W ostatnich miesiącach Chiny poczyniły znaczące postępy w „wyścigu hipersonicznym” i tym samym zmotywowały Stany Zjednoczone do ewentualnego nadrabiania zaległości. Naukowcy z Państwa Środka ogłosili sukces w testowaniu nowego materiału powierzchniowego dla broni hipersonicznej, który wcześniej uważano za niemożliwy do stworzenia.
Chiny dokonują ogromnych postępów w technologii hipersonicznej
Najnowsze testy przeprowadzone przez chińską armię na nowej generacji pocisków hipersonicznych „Waverider” zakończyły się niespodziewanie pozytywnie. Taki stan rzeczy otwiera nowe możliwości dla technologii hipersonicznej, której szczegóły zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Physics of Gases cytowanym przez redakcję portalu South China Morning Post.
W ramach wspomnianych przed chwilą testów naukowcy nałożyli cienki materiał na powierzchnię „Waveridera”. Co najważniejsze, ten związek utrzymywał najważniejsze komponenty wewnątrz pocisku w niskiej temperaturze oraz umożliwiał swobodny przepływ sygnałów bezprzewodowych. Takie połączenie umożliwiło identyfikację celów i komunikację z bazą podczas lotu.
Jakby tego było mało, zespół naukowców prowadzony przez Ai Bangchenga, zastępcę dyrektora Chińskiej Akademii Aerodynamiki Lotniczej w Pekinie, stwierdził, że wyścig hipersoniczny wchodzi w nową fazę, pełną ogromnych wyzwań, ale i możliwości. Technologia termiczna może pomóc w rozwoju kolejnej generacji broni hipersonicznej z większym zasięgiem i bardziej spektakularną prędkością. Materiał nałożony na pocisk możecie zobaczyć na poniższej fotografii (zaznaczony żółtym kółkiem).
Zobacz też: Armia USA podkręca tempo rozwoju kluczowej broni. Padł nowy rekord
O skali sukcesu Chin niech świadczy zresztą chyba najlepiej to… że Stany Zjednoczone, mimo szczerych chęci, same napotkały liczne przeszkody w swoich programach hipersonicznych. Głównie były one związane właśnie z problemami termicznymi. Według raportu dla przygotowanego dla Kongresu USA, największym wyzwaniem dla tamtejszych naukowców jest zarządzanie ekstremalnym ciepłem, które wytwarza się w pociskach hipersonicznych.
Chińscy naukowcy wskazują, że nowa generacja broni hipersonicznej może mieć zastosowanie zarówno w sferze wojskowej, jak i cywilnej. Pociski będą używane do misji rozpoznawczych, zrzucania bomb, przechwytywania samolotów stealth, czy nawet transportu małych grup specjalnych na dowolne miejsce na Ziemi w ciągu jednej lub dwóch godzin. To wszystko udowadnia, że Chiny zdecydowanie przyspieszyły w wyścigu hipersonicznym, co stawia je na jednej z czołowych pozycji w globalnej rywalizacji. A kto wie – być może nawet i na pierwszym miejscu, co z perspektywy światowego bezpieczeństwa, niekoniecznie musi być dobrą wiadomością.
Źródło: South China Morning Post, fot. RTX
Nasza redakcja Android.com.pl bierze udział w ogólnopolskim badaniu preferencji użytkowników smartfonów. Twój głos oraz opinia będą dla nas niezwykle istotne.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.