Samochód z napisem "SELF-DRIVING VEHICLE" zaparkowany na oblodzonej nawierzchni z zimowym krajobrazem w tle.
LINKI AFILIACYJNE

Pierwszy taki samochód autonomiczny na polskich drogach. W bagażniku miał komputer NVIDIA

2 minuty czytania
Komentarze

Współczesny rozwój technologii autonomicznych pojazdów nabiera tempa. Nowoczesna motoryzacja nieśmiało zagląda też na nasze ulice. Po polskich drogach, a dokładnie w Katowicach poruszał się już autobus bez kierowcy. Niewiele dalej, bo w Jaworznie po raz pierwszy na drogach publicznych został przetestowany samochód autonomiczny.

Samochód autonomiczny trafił do Jaworzna

Policjanci w kamizelkach odblaskowych prowadzą kontrolę drogową na zimowej drodze, z policyjnymi samochodami obok nich.
Fot. Komenda Miejska Policji w Jaworznie

O nietypowym wydarzeniu napisała Komenda Miejska Policji w Jaworznie. Pod nadzorem drogówki na śląskie drogi wyjechał pierwszy tego typu samochód autonomiczny. Testy odbyły się po drogach publicznych w rejonie Obwodnicy Północnej Jaworzna, a pojazd można było zobaczyć pod koniec listopada. Policja wcześniej sprawdziła jakość dróg i infrastrukturę, a przejazd był pod pełną kontrolą. Obsługa w każdej chwili mogła przejąć kontrolę nad autem. Szczegółowe dane dotyczące testów nie są publicznie dostępne, ale sama inicjatywa ma kluczowe znaczenie. Jest to krok ku przyszłości, w której pojazdy autonomiczne mogą odgrywać znaczącą rolę w codziennym życiu.

Samochód autonomiczny, który można kupić w salonie

Biały samochód Kia Niro EV na tle ilustracji miasta w stylu cyfrowym.
Fot. Materiały prasowe Kia Polska

Pojazd, jaki brał udział w teście drogowym to elektryczna Kia e-Niro. Model ten w Polsce debiutował w 2019 roku i występuje w dwóch wersjach. Mocniejsza oferuje 204 KM i nawet 485 kilometrów zasięgu, a zastosowany akumulator charakteryzuje się 64 kWh pojemności. Auto od 0 do 100 km/h rozpędzi się w 7,8 sekundy. Szybkie ładowanie 100 kW ładowarką do 80% trwa 54 minuty. Słabszy wariant przejedzie maksymalnie 312 kilometrów i oferuje jedynie 136 KM. Kia e-Niro oferuje Android Auto bezprzewodowo, więc zestaw głośnomówiący do auta nie będzie potrzebny.

Opis obrazu: Policjant w odblaskowej kamizelce ogląda wnętrze otwartego bagażnika zielonego samochodu, w którym znajduje się urządzenie wyglądające na przenośną kryptokopalnię z kartami graficznymi NVIDIA.
Fot. Komenda Miejska Policji w Jaworznie

Nie każda Kia e-Niro jest pojazdem autonomicznym. Największą zmianą względem standardowego modelu jest moduł z czujnikami na dachu oraz platforma NVIDIA DRIVE. Niedawno pisaliśmy, że amerykańska firma łączy siły z Foxconnem. Wynikiem tej współpracy mają być coraz powszechniejsze samochody autonomiczne. Zastosowany komputer w czasie rzeczywistym analizuje dane z czujników. W tak wyposażonym pojeździe GPS do samochodu będzie zbędny.

Pierwsze testy pojazdu autonomicznego w Polsce są znaczącym krokiem w kierunku przyszłości transportu. To z pewnością ekscytujący czas dla branży motoryzacyjnej i technologicznej, bo tego typu auta w niedalekiej przyszłości pojawią się na polskich drogach.

Źródło: KMP w Jaworznie

Motyw