Aplikacja Google Maps uruchomiona na smartfonie zamocowanym na uchwycie w samochodzie

Mapy Google znów budzą kontrowersje. Nowa funkcja budzi obawy o inwigilację

4 minuty czytania
Komentarze

Mapy Google to jedna z najpopularniejszych nawigacji na świecie. Nie jest to dziwne, biorąc pod uwagę, że są one dostępne za darmo na każdym smartfonie z Androidem, a i użytkownicy sprzętów Apple mogą z nich bezpłatnie korzystać. Oczywiście można się sprzeczać, czy są także najlepszym z dostępnych rozwiązań. Jednak Google robi wszystko, aby ciągle je poprawiać. Dużą rolę w tym procesie może odegrać nowa funkcja, która ma sprawić, że Mapy Google nie tylko dostaną własną AI, ale także będą słyszeć. 

Mapy Google na podsłuchu dla naszego dobra

mapy google schemat patentu funkcji wykrywającej dźwięki

Warto podkreślić, że funkcja, o której mowa to jedynie patent. Nie oznacza to więc, że w ogóle trafi ona do aplikacji. Mimo to jest to na tyle imponujące, a jednocześnie potencjalnie kontrowersyjne rozwiązanie, że warto je omówić. Oczywiście jej nazwa to nie Mapy Google z uszami. A szkoda, bo to krótkie i chwytliwe. Zamiast tego gigant określa ją jako wykrywanie i obsługa dźwięków zdarzeń drogowych podczas sesji nawigacyjnej. I chociaż nazwa ta mówi całkiem sporo, to jednak firma musi nad nią trochę popracować. 

Jak jednak ma to działać w praktyce? Otóż wszystko opiera się na tym, że podczas nawigacji będziemy mieli stale włączony mikrofon. Ten ma się skupić na dźwiękach takich jak syreny pojazdów uprzywilejowanych, klaksonów drogowych, oraz kolizji. No dobrze, ale po co? Otóż według giganta dźwięki te mogą pochodzić z zewnątrz, ale także z wnętrza pojazdu. Na przykład podczas słuchania stacji radiowej. To natomiast może zmylić kierowcę, który może uznać to za prawdziwe dźwięki alarmujące i na nie zareagować tworząc przy tym zagrożenie na drodze. 

W tej sytuacji to Mapy Google mają analizować dźwięki i mówić kierowcom, czy one są generowane przez urządzenia w kabinie, czy nie. Tym samym firma zakłada, że kierowca ma ufać bardziej wskazaniom nawigacji, niż własnym uszom odnośnie tego, co właśnie usłyszał. Jeśli więc analiza wykaże, że dźwięk nie jest prawdziwy, Mapy Google mogą wyświetlić powiadomienie lub nawet spróbować zamaskować dźwięk zdarzenia drogowego. Jeśli aplikacja uważa, że dźwięk jest prawdziwy, ostrzega kierowcę, aby zareagował na dźwięk zdarzenia drogowego. 

mapy google
fot. Pexels/ Brett Jordan

Mapy Google na podsłuchu i kontrowersje

I tu pojawia się pytanie: czy w sytuacji zagrożenia powinniśmy zaufać wskazaniom Map Google i przekładać je ponad własne zmysły? W końcu sytuacja, że to radiostacja robi nam psikusa, jest jednak znacznie mniej prawdopodobna, niż to, że coś na drodze się dzieje. Ewentualnie możemy dla pewności wyłączyć radio, żeby się upewnić co do sytuacji na drodze. 

Kolejną rzeczą, która budzi wątpliwości, jest stale włączony podsłuch. Oczywiście Google podkreśla, że skupi się tylko na dźwiękach klaksonów, syren i kolizji. Jednak aby je wychwycić, Mapy Google muszą stale nasłuchiwać wszystkiego. I chociaż Google nie uwzględniło metod zabezpieczeń przed inwigilacją, to warto, że istnieją sposoby na to, aby nas przed tym uchronić. 

Na przykład przez selektywną analizę dźwięku. W takim wypadku Mapy Google analizowałyby tylko te dźwięki, które są istotne dla nawigacji, a wszystkie inne byłyby ignorowane. Samo rozpoznawanie dźwięku mogłoby również działać lokalnie, dzięki czemu żadne dane nie byłyby wysyłane na serwery giganta. Pamiętajcie, że to jednak gdybanie i brakuje w tej kwestii konkretów. 

Możliwe nawet, że te nie zostały nawet opracowane, ponieważ rozwiązanie to wciąż jest na etapie patentu opisującego z grubsza jego zasadę działania. Dlatego też bardzo prawdopodobne nikt jeszcze nie zajął się kwestiami związanymi z prywatnością. Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli opcja ta faktycznie trafi na nasze smartfony, to będzie ona całkowicie opcjonalna. I chociaż ostatnia paczka nowości w Mapach Google była mniej imponująca, to z całą pewnością także bardziej użyteczna.  

Na koniec przypominamy także, jak wylogować się z konta Google oraz jak wyłączyć asystenta Google na urządzeniach mobilnych z Android i iOS oraz komputerze.

Źródło: autoevolution.com

Motyw