Czerwone sportowe BMW kabriolet na pustej drodze sfotografowane od tyłu.

Lubisz wygodnie jeździć? No to płać. BMW każe ci kupić abonament za zawieszenie

3 minuty czytania
Komentarze

Subskrypcje w BMW obrosły już legendą. Zapłacić musimy za podgrzewane fotele i kierownice czy lepsze przednie światła. Czy firma doszła już do granicy absurdu? Chyba tak, skoro teraz oferuje w abonamencie… zawieszenie.

Subskrypcja w twoim samochodzie

Testowane BMW M2 od frontu, ustawione pod kątem, a w tle rury cieplownicze.

Modele subskrypcyjne zaczynają pojawiać się tam, gdzie wcale się tego nie spodziewamy. Chociaż w serwisach streamingowych jesteśmy już przyzwyczajeni do płatności co miesiąc (przy okazji, zajrzyjcie, jak mieć Spotify Premium za darmo), tak w innych branżach abonamenty zaczynają dopiero raczkować. Dobrym przykładem są programy i aplikacje – kiedyś płatne jednorazowo, teraz przechodzą na model subskrypcyjny.

Wszystko się zgadza, ale subskrypcja w motoryzacji? Nie jest to codzienna sytuacja, szczególnie jeśli mamy płacić cyklicznie za funkcje, które są już zamontowane w naszych samochodach. Jak to działa?

BMW i model subskrypcyjny

Niektórzy producenci samochodów, jak BMW, wprowadzili model subskrypcji dla poszczególnych opcji samochodowych. Funkcje takie jak podgrzewane fotele, zaawansowane systemy nawigacyjne, czy specjalistyczne oprogramowanie do asystowania kierowcy, są dostępne tylko po opłaceniu dodatkowej miesięcznej lub rocznej subskrypcji. To oznacza, że samochód może być wyposażony w te funkcje fizycznie, ale będą one aktywne tylko, gdy klient zdecyduje się na ich subskrypcję. Absurd, ale nie jest to zupełna nowość. Kiedyś informowaliśmy was, że w BMW klimatyzacja jest na abonament, a jeszcze wcześniej, że płacić trzeba za system BMW do łączenia się ze smartfonem.

To nie tak, że takie rozwiązanie nie ma zalet – w końcu wtedy liczy się elastyczność i możliwość personalizacji. Klienci mogą dostosować swoje plany do własnych potrzeb, wybierając różne pakiety funkcji lub zmieniając samochody w ramach swojej subskrypcji. Pozwala to na lepsze dopasowanie do zmieniających się potrzeb życiowych i preferencji użytkowników. Jednak z oczywistych względów budzi też pewne kontrowersje.

Za co zapłacimy w BMW?

Decyzja BMW o wprowadzeniu subskrypcji spotkała się z mieszanymi reakcjami. Konsumenci mają obawy, że taki model biznesowy może prowadzić do zwiększenia ogólnych kosztów posiadania samochodu i wykluczenia niektórych użytkowników z dostępu do pełnej funkcjonalności pojazdu. Co więcej, wśród opcji objętych subskrypcją znalazły się takie, które wcześniej były standardowym wyposażeniem lub dostępne jako jednorazowa opłata przy zakupie samochodu. Do najpopularniejszych należą:

  1. Podgrzewane fotele: Jedna z najbardziej kontrowersyjnych funkcji objętych subskrypcją. BMW oferuje możliwość aktywacji podgrzewania foteli za miesięczną opłatą, co wywołało dyskusje, szczególnie w krajach o chłodniejszym klimacie, gdzie ta funkcja jest zwyczajnie potrzebna.
  2. Lepsze przednie światła: BMW umożliwia aktywację ulepszonych funkcji oświetlenia, takich jak adaptacyjne światła LED, poprzez subskrypcję.
  3. Podgrzewana kierownica: Kolejna funkcja, która wcześniej była często standardem, teraz dostępna jest tylko za dodatkową opłatą.
  4. Asystent jazdy: Zaawansowane systemy wspomagające kierowcę, takie jak asystent parkowania czy systemy utrzymanie pasa ruchu, również zostały włączone do modelu subskrypcyjnego.

Adaptacyjne zawieszenie w subskrypcji

Teraz do puli abonamentowej w BMW dochodzi… adaptacyjne sportowe zawieszenie, które fabrycznie instalowane jest w pojeździe. Jeśli mamy wykupioną subskrypcję, dostosowuje się do stylu jazdy i warunków drogowych dzięki elektronicznie sterowanym zaworom w amortyzatorach. Aby to aktywować, musimy wykupić specjalną funkcję w ConnectedDrive Store BMW. Dostęp do adaptacyjnego zawieszenia jest możliwy do przetestowania przez miesiąc za darmo, a po tym okresie wymaga opłacenia subskrypcji. Jak wyglądają ceny?

  • 1 miesiąc – 95 zł
  • 1 rok – 940 zł
  • 3 lata – 1 460 zł
  • Czas nieokreślony – 2 100 zł

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przedstawicieli BMW, jednak nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi. Czy subskrypcje staną się nowym standardem w motoryzacji? Czas pokaże, jak rynek dostosuje się do tych zmian.

Źródło: BMW, oprac. własne

Motyw