Polski samochód elektryczny Izera ujęty prawym bokiem na industrialnym tle.

Izera zostanie zamknięta? Zapytaliśmy u źródła i publikujemy oficjalne oświadczenie

5 minut czytania
Komentarze

Czy Izera zostanie zamknięta? Tego typu informacje zaczęły pojawiać się w mediach, choć do przestrzeni publicznej nie przedostały się żadne potwierdzone informacje na ten temat. Projekt polskiego samochodu elektrycznego od dawna rozgrzewał opinię publiczną, a po ostatnich wyborach parlamentarnych stało się to po raz kolejny. Spytaliśmy więc ElectroMobility Poland o to, co faktycznie wiadomo na temat Izery i ewentualnego zamknięcia projektu.

Izera zostanie zamknięta? ElectroMobility Poland wydaje oświadczenie

ElectroMobility Poland, a więc firma odpowiedzialna za jeden z najbardziej wyczekiwanych projektów motoryzacyjnych, nie ma ostatnio łatwego życia. W sieci za sprawą serwisu francuskie.pl pojawiły się doniesienia, że firmę ma czekać audyt, a nowy rząd może nie chcieć kontynuować projektu ze względu na duży budżet i małe zapotrzebowanie na elektryczne samochody na polskim rynku. Informacje te powieliły w ostatnich godzinach także duże media takie jak Bankier.pl, Business Insider Polska czy chociażby Interia. To może wydawać się dziwne, a szczególnie, że ElectroMobility Poland ostatnio informowało o kilku ciekawych rzeczach związanych z Izerą. Dowiedzieliśmy się m.in. że Izera nawiązała współprace z PANEK, co zakładałoby możliwość wypożyczania w przyszłości aut „na minuty” oraz o planach związanych z fabryką w Jaworznie.

Paweł Tomaszek, czyli dyrektor ds. komunikacji i relacji zewnętrznych w ElectroMobility Poland stojącym za Izerą, rozmawiał z nami telefonicznie, ale przyznał, że nie może oficjalnie i szczegółowo odnieść się do krążących po sieci informacji. Niemniej, otrzymaliśmy oficjalne oświadczenie dla mediów, które częściowo wyjaśnia kwestie i plotki pojawiające się na różnych serwisach. Umieszczamy w całości poniżej oświadczenia przesłanego do redakcji Android.com.pl.

Oświadczenie ElectroMobility Poland

Polityka informacyjna ElectroMobility Poland jest zgodna ze standardami obowiązującymi w branży. Działania komunikacyjne są konsekwentne i transparentne, skupiając się na tematach związanych z rozwojem projektu, wizerunkiem marki oraz kolejnymi etapami przedsięwzięcia.

W przeszłości, spółka była przedmiotem audytów przeprowadzonych zarówno przez niezależne firmy audytorskie, jak i różne organy państwowe, w tym Najwyższą Izbę Kontroli. Wszystkie przeprowadzone analizy potwierdziły biznesowy i rynkowy charakter projektu. Żadna z przeprowadzonych kontroli, w tym przez NIK, nie wykazała nieprawidłowości w zakresie zarządzania finansami. Nasz projekt cechuje przejrzystość i jesteśmy gotowi na kolejne audyty w przyszłości. Stanowisko Spółki w sprawie kontroli NIK Jest dostępne pod linkiem.

ElectroMobility Poland jest otwarte na merytoryczną dyskusję na temat projektu, jego szans oraz wyzwań. Elementem naszej strategii komunikacyjnej jest również otwartość wobec mediów i gotowość do dialogu. Współpracowaliśmy z mediami wielokrotnie, szczegółowo udzielając odpowiedzi na pytania dotyczące projektu. Publikacje, które nie są oparte na sprawdzonych informacjach, niestety tylko podgrzewają atmosferę wokół istotnego projektu jakim jest Izera. Co warte podkreślenia, wyzwania w polskim sektorze motoryzacyjnym są niezależne od bieżącej polityki i mają charakter obiektywny. Projekt Izera, wpisujący się w globalne trendy, oferuje możliwość wykorzystania zmian technologicznych, które w perspektywie kilku dekad mogą pozytywnie wpłynąć na polską branżę motoryzacyjną.

Oświadczenie ElectroMobility Poland przesłane do redakcji

Co dalej z Izerą?

Izera Toyota

Jak więc widać, można obecnie tylko czekać na kolejne informacje odnośnie polskiego samochodu elektrycznego. Warto także dodać, że na temat przyszłości Izery wypowiedział się również ostatnio Wojciech Saługa, poseł Platformy Obywatelskiej z Jaworzna. Poniżej możecie przeczytać jego odpowiedź na pytanie „W kampanii wiele mówiono o przyszłości Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego i kierunkach rozwoju. Czy planuje pan działać w tej kwestii?”, które zostało zadane przez dziennikarza portalu jaw.pl

Tak, oczywiście. Jednym z naszych priorytetów będzie poznanie dokładnych danych i rzetelna kontrola. Dzisiaj polegamy tylko na danych Najwyższej Izby Kontroli. Na Izerę, i na wszystko, co tam się dzieje, było embargo polityczne. Natomiast chciałbym podkreślić, że ofiara tego lasu, o którym mówimy, na pewno nie pójdzie na marne, a my jesteśmy zdecydowani go zagospodarować. A czy to będzie Izera? Na razie mamy bardzo małą wiedzę na jego temat. Projekt ten był bardzo polityczny, premier Morawiecki próbował zdobywać głosy opowiadając różne bajki. W każdym razie, jeśli to jest poważny projekt, to nie będziemy go tylko ideologicznie wyrzucać do kosza.

Wojciech Saługa dla portalu jaw.pl

Warto dodać, że tego typu wiadomości, które bazują na niesprawdzonych informacjach, może być niestety coraz więcej. Do artykułów o Izerze odniósł się także Maciej Kawecki na platformie X (dawniej Twitter), który jak sam podkreśla, nie jest z firmą w żaden sposób związany, to uważa, że plotki o jej końcu są wyssane z palca.

Źródło: Informacja prasowa / opracowanie własne

Jako redakcja Android.com.pl bierzemy udział w ogólnopolskim badaniu preferencji użytkowników smartfonów i nie ukrywamy, że Twój głos oraz opinia będą dla nas niezwykle istotne. Jak wypełnisz poniższą ankietę, będziemy Ci wdzięczni!

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw