Toyota Corolla Cross H2

Toyota rozwija wodór. Kolejne testy technologii na modelu Corolla Cross

2 minuty czytania
Komentarze

To już kolejny raz, kiedy Toyota obiera inne tory od całej reszty rynku motoryzacyjnego i inwestuje w technologię wodorową. Marka usilnie próbuje zostać przy silnikach spalinowych, a to jedna z nielicznych opcji, by pozostać zeroemisyjnym. Teraz Japończycy zrobili kolejny krok w przód i założyli instalację w najnowszym kompaktowym SUV-ie marki, Corolli Cross.

Toyota Corolla Cross H2 Concept: niebanalny silnik wodorowy

Pod maską znalazła się nie byle jaka jednostka. To trzycylindrowy, turbodoładowany silnik 1.6 używany między innymi w sportowej Corolli GR. Ten motor to jedna z lepszych współczesnych jednostek japońskiego producenta, który bierze udział między innymi w wyścigach wytrzymałościowych Super Taikyu i WRC. Napędzany wodorem pierwszy raz znalazł się w GR Yarisie H2. Można śmiało powiedzieć, że Toyota ma już niemały bagaż wyników w testach wodorowych na tej jednostce.

Teraz moc spalania wodoru została zwiększona o 24 procent, co podnosi całkowitą moc silnika do porównywalnego poziomu, na jakim jest w silnikach benzynowych. Zasięg również wzrósł o 30 procent, więc nie ma tu mowy o większym zużyciu. Czas tankowania w warunkach wyścigowych to półtorej minuty.

Toyota Corolla Cross H2

Oczywiście napełnianie baku to nie zwyczajne wlewanie paliwa. Corolla Cross, podobnie jak reszta pojazdów z napędem H2, jest wyposażona w specjalne zbiorniki wysokociśnieniowe. Obecnie trwają testy tej technologii w warunkach drogowych, wkrótce także w zimowej porze roku.

Toyota Corolla Cross H2

Wszystkie badania są elementem testowania Toyoty napędów zeroemisyjnych. Na razie nie wiadomo jednak, czy systemy wodorowe będą ostatecznie mogły zostać wykorzystane w pojazdach drogowych. Stąd ciągłe skupienie marki na hybrydach i hybrydach plug-in.

Motyw