Auto elektryczne czy spalinowe – sprawdzamy, które tak naprawdę jest tańsze

5 minut czytania
Komentarze

Na pytanie o to, co jest lepsze: auto elektryczne czy spalinowe, wiele osób ma gotową odpowiedź. Tak naprawdę sprawa jest jednak złożona, a oba typy pojazdów można porównywać pod wieloma względami. Dziś przyjrzymy się kosztom związanym z zakupem i utrzymaniem elektryków i samochodów na benzynę tej samej klasy.

Auto elektryczne czy spalinowe – porównajmy dwa popularne modele

Do naszego porównania wybraliśmy dwa samochody z segmentu C tego samego producenta, oferowane w tym samym czasie: spalinowego VW Golfa oraz elektrycznego VW ID.3 (następcę e-Golfa). Skupiliśmy się na nowych samochodach, ponieważ rynek elektrycznych aut używanych wciąż jest w Polsce skromny, poza tym dużo trudniej było ocenić stan oferowanych aut oraz koszty napraw kilku, kilkunastoletnich egzemplarzy.

Auto elektryczne czy spalinowe – za które zapłacimy mniej w salonie?

VW Golf
fot. VW

Zacznijmy od pierwszego i najbardziej oczywistego wydatku, czyli zakupu samochodu. Tutaj nie ma niespodzianki i trzeba powiedzieć sobie jasno: samochody elektryczne są dużo droższe od swoich spalinowych odpowiedników. W przypadku porównywanych przez nas modeli za spalinowego VW Golfa w najbardziej bazowej wersji Life (silnik 1.5 TSI 150 KM, manualna skrzynia biegów) zapłacimy 111 090 zł. Za VW ID.3 w najtańszej możliwej konfiguracji zapłacimy 191 490 zł. Trzeba jednak zaznaczyć, że elektryczny VW kwalifikuje się do programu Mój Elektryk. Będąc osobą fizyczną i nie posiadając karty dużej rodziny, możemy otrzymać do 18 750 zł dotacji.

Załóżmy jeszcze drugi wariant, czyli leasing dla osoby fizycznej na 48 miesięcy z zakładanym przebiegiem 20 000 km rocznie i 20% wkładem własnym.

VW GolfVW ID.3
wkład22 218 zł38 298 zł
rata1419 zł2463 zł
koszt po 4 latach90 330 zł156 522 zł

VW ID.3 wciąż jest ewidentnie droższy od spalinowego VW z segmentu C.

Auto elektryczne czy spalinowe – które jest tańsze w serwisowaniu?

VW ID.3
fot. VW

Trudno dokładnie wyliczyć koszty związane z obsługą serwisową pojazdu – wiele zależy od konkretnego pojazdu. Załóżmy jednak, że chcemy serwisować samochód w ASO przez cztery lata i skorzystać w tym celu z pakietów zaproponowanych przed producenta. W ramach swoich pakietów VW wymienia płyny eksploatacyjne, filtry, zapewnia diagnostykę komputerową itp.

W przypadku VW Golfa za pakiet na dwa lata z limitem przebiegu 20 000 km rocznie zapłacimy 2399 zł. Musimy jednak pomnożyć tę kwotę razy dwa – w końcu mieliśmy serwisować auto w ASO przez cztery lata. Pakiet dla VW ID.3 jest zdecydowanie tańszy i kosztuje 963 zł za dwa lata.

VW GolfVW ID.3
Pakiet na dwa lata2399 zł963 zł
Łączny koszt przez cztery lata4798 zł1926 zł

Jak widać, serwisowanie auta elektrycznego może być znacznie tańsze, niż samochodu spalinowego. Przynajmniej w pierwszych latach po zakupie. W samochodzie na prąd nie wymieniamy choćby oleju silnikowego, który w pojazdach z tradycyjnym napędem jest bardzo istotny.

Tankowanie kontra ładowanie – co kosztuje więcej?

VW ID.3
fot. VW

Załóżmy, że planujemy pokonywać samochodem dystans 15 000 km każdego roku. Ile będzie nas to kosztowało? Zacznijmy od VW Golfa. W momencie pisania tego tekstu średnie spalanie wybranej przez nas wersji wynosi 5,6 l. Obecna cena benzyny to 6,52 zł/l (wg. e-petrol). Zakładając, że takie ceny będą się utrzymywać, za przejechanie 15 000 km zapłacimy ok. 5477 zł.

VW ID.3 według producenta zużywa 15,3 kWh/100 km. Do wyliczeń przyjmijmy cennik sieci GreenWay i załóżmy, że nie chcemy korzystać z żadnych abonamentów i wykorzystamy ładowarkę AC. Cena za 1 kWh wynosi 1,49 zł. Przejechanie 15 000 km powinno nas kosztować 3419 zł, czyli taniej, niż w przypadku spalinowego VW Golfa. Jeszcze więcej zaoszczędzimy, ładując samochód koło domu. Przyjmując stawkę 0,80 zł za 1 kWh, zapłacimy 1836 zł za przejechanie 15 000 km. W takiej sytuacji trzeba doliczyć koszt kabla umożliwiającego ładowanie samochodu ze zwykłego gniazdka domowego. VW za taki kabel do modelu ID.3 życzy sobie 810 zł.

VW GolfVW ID.3VW ID.3 (dom)
Spalanie/zużycie5,6 l15,3 kWh15,3 kWh
koszty za 100 km36,5 zł22,8 zł12,24 zł
koszty za 15 000 km5477 zł3419 zł1836 zł
Koszty przez 4 lata (60 000 km)21 907 zł13 678 zł7344 zł

Auto elektryczne czy spalinowe – wiemy, które jest tańsze

VW Golf
fot. VW

Samochód elektryczny jest znacznie droższy w zakupie, za to tańszy w eksploatacji, przynajmniej w pierwszych kilku latach po wyjeździe z salonu. Mniej zapłacimy za serwisowanie, a ładowanie pojazdu jest tańsze od tankowania. Ile jednak łącznie wydamy przez cztery lata jeżdżąc jednym jak i drugim modelem?

Koszty*VW GolfVW ID.3VW ID.3 (dom)
cena
leasing
111 090 zł
90 330 zł
191 490 zł
156 522 zł
191 490 zł
156 522 zł
„Mój elektryk”– 18 750 zł– 18 750 zł
przeglądy4798 zł1926 zł1926 zł
Paliwo/prąd21 907 zł13 678 zł7344 zł
Kabel810 zł
Łącznie (własność)137 795 zł188 344 zł182 820 zł
Łącznie (leasing)117 035 zł153 376 zł147 852 zł
* przez cztery lata użytkowania, robiąc 15 000 km rocznie.

Nasze wyliczenia pokazują, że dla osoby prywatnej samochód elektryczny jest droższy od spalinowego. Wynika to jednak głównie z wyjątkowo wysokich cen w salonach. Z każdym kolejnym rokiem użytkowania różnica na niekorzyść auta elektrycznego się zmniejsza, bo sama eksploatacja jest droższa w przypadku pojazdu spalinowego.

Czy planując korzystanie z jednego samochodu np. przez 10 lat, auto elektryczne okaże się finalnie tańsze właśnie przez tańszą eksploatację? Trudno zweryfikować tę tezę – musielibyśmy mieć pewność co do kosztów serwisowania pojazdu, który przejechał np. 200 000 km. W aucie spalinowym można spodziewać się kłopotów choćby z turbosprężarką i sprzęgłem. W kontekście samochodów elektrycznych mówi się głównie o wysokich kosztach wymiany baterii. Pojazdy na prąd wciąż są jednak na tyle nowością, że trudno wyliczyć, jak będzie wyglądało serwisowanie kilku, kilkunastoletnich egzemplarzy.

Motyw