Stacja benzynowa Orlen o zmierzchu, z dystrybutorami paliwa i sklepem.

Orlen poszerza flotę gazowców. „To zwiększa bezpieczeństwo energetyczne kraju”

3 minuty czytania
Komentarze

Orlen oficjalnie poinformował o poszerzeniu swojej floty gazowców. Dwa nowe statki do przewozu skroplonego gazu ziemnego (LNG), które lada moment wzmocnią polską grupę to „Święta Barbara” i „Ignacy Łukasiewicz”. Co więcej, w silnikach obu tych jednostek inżynierowie zastosowali innowacyjną technologię związaną ze zużyciem paliwa. A właściwie jego redukcją.

Dwa nowe gazowce we flocie Orlen. Oto Święta Barbara i Ignacy Łukasiewicz

Dwa nowe gazowce we flocie Orlen
fot. Orlen

Orlen, czyli jeden z największych koncernów paliwowych w Polsce, zdecydowanie umacnia swoją pozycję na globalnym rynku skroplonego gazu ziemnego (LNG). Firma ogłosiła dodanie dwóch kolejnych gazowców do swojej floty, co jest kolejnym krokiem w budowaniu „bezpieczeństwa energetycznego Polski”. Nowe statki, nazwane „Święta Barbara” i „Ignacy Łukasiewicz”, zostaną wprowadzone do służby morskiej jeszcze w tym roku. Co ciekawe, te jednostki są wyjątkowe nie tylko ze względu na ich rolę w strategii energetycznej kraju, ale również ze względu na innowacyjne technologie, które zastosowano w ich silnikach.

Mowa tu o systemach zasilania, które ograniczają emisję zanieczyszczeń oraz zużycie paliwa o około 5% w porównaniu do wcześniej stosowanych jednostek. W praktyce oznacza to, że Orlen zwiększa swoje możliwości w zakresie pozyskania gazu ziemnego, jednak robi to w sposób bardziej zrównoważony i efektywny. Sama firma twierdzi również, że dodanie tych statków do floty Orlen ma również głębokie efekty dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.

W obliczu rosnącego popytu na LNG, zwłaszcza w kontekście niestabilności dostaw gazu z kierunku wschodniego, posiadanie własnych jednostek do transportu LNG daje Orlenowi znaczącą przewagę. Dzięki temu koncern może dywersyfikować źródła pozyskania gazu, co jest kluczowe dla zaspokojenia zapotrzebowania na ten surowiec w Polsce i pozostałych krajach z tego regionu Europy.

Zobacz też: OrIen rusza z budową Baltic Power. To będzie największa farma wiatrowa w tej części świata

Flota Orlen będzie docelowo liczyć osiem jednostek, a każdy statek będzie mógł przewozić około 70 tysięcy ton LNG. W tym miejscu warto podkreślić, że te inwestycje są częścią szerszej strategii Orlen na rzecz zwiększenia liczby dostaw LNG.

LNG dla Grupy ORLEN to jeden z filarów strategii dywersyfikacji kierunków i źródeł pozyskiwania błękitnego paliwa dla Polski. Udział surowca dostarczanego drogą morską, w imporcie koncernu, systematycznie rośnie. W 2021 r. wynosił on zaledwie 24 proc., przy wolumenie sięgającym 3,94 mld m. sześc. Rok później LNG stanowiło już 43 proc. całego importu, a jego wolumen wyniósł 6,04 mld m sześc. To wzrost o ponad 50 proc., potwierdzający że skroplony gaz ziemny stał się głównym źródłem pozyskania surowca z zagranicy przez grupę.

Fragment informacji prasowej

Tymczasem, jeśli interesują was nowe technologie oraz ich użycie w praktyce, z miłą chęcią odeślę was do naszego tekstu poświęconego broni hipersonicznej. W końcu jest to sprzęt, który stanowi jeden z centralnych punktów wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Źródło: Informacja prasowa

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw