Google nie chce być za Apple i też pracuję nad rozszerzoną rzeczywistością – oto ARCore

3 minuty czytania
Komentarze

To oczywiście nie jest pierwszy projekt Google w tym temacie, lecz wcześniejszy pomysł był mocno ograniczony przez ilość smartfonów na rynku mogących go obsłużyć. Tym razem przedsięwzięcie jest bardziej ambitne, a poprzeczka postawiona wysoko. Wiemy, że Apple pracuje nad rozszerzoną rzeczywistością pod nazwą ARKit, a jej możliwości mogliśmy oglądać TUTAJNie dziwi zatem fakt, że Gigant z Mountain View nie chce zostać w tyle i musi szybko odpowiedzieć. Poznajmy więc ARCore.

100 milionów smartfonów – a to dopiero początek

O czym dokładnie mowa? ARCore jest nowym pomysłem na rozszerzoną rzeczywistość, który faktycznie może wypalić. Szanse powodzenia są duże, gdyż ARCore dostępny będzie na wszystkich smartfonach działających w oparciu o wersję Androida 7.0 Nougat bądź wyższą. Wersja oprogramowania, która teraz została udostępniona trafia jednak na razie tylko na Pixele oraz Samsunga Galaxy Note 8. Nie martwcie się jednak. Google zapowiada, że jego cel to 100 milionów smartfonów tuż po zakończeniu fazy preview. Liczba ta jest ogromna i naprawdę wielu użytkowników systemu z zielonym robocikiem będzie miało szansę na wypróbowanie rozszerzonej rzeczywistości na własnej skórze.

To nie koniec dobrych informacji. Google pracuje z kilkoma producentami takimi jak Samsung, Huawei, LG czy Asus nad zapewnieniem dostępności ARCore największej liczbie urządzeń w najwyższej jakości oraz wydajności.

Zalet ARCore jest kilka

Czym wyróżniać się będzie rozszerzona rzeczywistość Google? Przede wszystkim ARCore ma bez problemu określać pozycję i położenie smartfona. Jest to niezwykle ważny aspekt w kwestii AR, gdyż dzięki temu nakładanie wirtualnego obrazu na otaczającą nas rzeczywistość będzie dokładniejsze, a tym samym wrażenia z użytkowania znacznie lepsze. Co więcej, oprogramowanie zwróci też uwagę na poziome powierzchnie w oczku obiektywu oraz natężenie światła, co pozwoli na tworzenie łudząco prawdziwych cieni.

Google nie chce się zamykać jedynie w tej kwestii. Trwają prace na Blocks oraz Tilt Brush, gdzie każdy będzie mógł stworzyć coś wspaniałego. Deweloperom zostanie udostępnione ponadto specjalne oprogramowanie w postaci przeglądarek, w których będą mogli śmiało testować ARCore i tworzyć witryny wykorzystujące potencjał rozszerzonej rzeczywistości. W tym miejscu warto zaznaczyć, że stworzone w ten sposób strony odtworzą się zarówno na Androidzie z wykorzystaniem ARCore, jak i na iOS z ARKit.

Nowy początek?

Rozszerzona rzeczywistość zdaje się nabierać tempa i producenci zaczną ścigać się w lepszym jej wykorzystaniu. Apple z pewnością ma łatwiej – iOS dostępny jest tylko na smartfony ich produkcji, więc nie muszą się martwić niezaktualizowanymi modelami firm trzecich. Google z kolei ma ambitne plany dostarczenia ARCore ogromnej liczbie użytkowników. Oby tak się stało i oprogramowanie to trafiło do jak najszerszej społeczności. Zapowiada się naprawdę dobrze i może być zdrową konkurencją dla ARKit. Dotychczasowe prace nad rozszerzoną rzeczywistością Google możecie zobaczyć TUTAJ.

źródło: Blog Google

Motyw