Jednym z wielu elementów tworzących historię rynku telefonów w Polsce są spoty reklamowe. Stare reklamy operatorów komórkowych po latach przypominają nam, czym charakteryzowały się oferty popularnych telekomów i jakie urządzenia były dawniej uważane za nowoczesne. Przeszukaliśmy internet i wybraliśmy kilkanaście ciekawych materiałów reklamowych, które mogą was zainteresować.
Stare reklamy operatorów komórkowych – Idea i Simplus
Dzisiejszy Orange dawniej działał pod marką Idea. Sieć ta funkcjonowała od 1998 roku i stawiała na współpracę ze znanymi ludźmi. Wśród gwiazd spotów reklamowych Idei pojawił się Adam Małysz, a w materiale z jego udziałem promowana była kultowa Nokia 3310.
Wśród reklam sieci Idea pojawił się również spot nawiązujący do problemu rozładowanych komórek. Kto by wtedy pomyślał, że w przyszłości pojawią się smartfony, które będą zbierać pochwały, jeśli wytrzymają na jednym ładowaniu przy umiarkowanym korzystaniu choć jeden dzień? Dziś ten etap rozwoju rynku telefonów na szczęście również mamy już za sobą, a pierwszy lepszy smartfon z dowolnej półki cenowej wytrzyma 1,5-2 dni naprawdę intensywnego używania.
Kilkanaście lat temu Messenger i WhatsApp nie były obowiązującym standardem. Jeśli ktoś nie chciał dzwonić, a mimo to potrzebował szybko przekazać krótką informację, pozostawały mu SMS-y. Właśnie tym krótkim wiadomościom tekstowym swoją reklamę poświęcił Simplus. Sieć ta miała również więcej reklam w podobnym stylu – m.in. o doładowaniu konta, tańszych rozmowach po południu oraz taryfach umożliwiających niedrogie rozmowy w weekendy i święta. Czy ktoś wtedy w ogóle myślał o nielimitowanym dzwonieniu i wysyłaniu wiadomości w niemal każdej ofercie na kartę? Dziś to praktycznie standard.
Potem Simplus miał znacznie więcej ciekawych reklam pokazujących różne sceny historyczne oraz wydarzenia w nietypowych lokalizacjach, jak łódź podwodna czy rosyjskie lotnisko. Elementem łączącym wszystkie te spoty było nawiązanie do oferty Plusa w wypowiedziach bohaterów. Jeden z tego typu materiałów możecie zobaczyć powyżej. Biorąc pod uwagę obecną sytuację panującą na świecie, dziś taki spot raczej nie zostałby już wyemitowany.
Stare reklamy operatorów komórkowych – Era GSM, TakTak i Heyah
Jeszcze przed 2000 rokiem sposobu na dotarcie do widzów szukała Era GSM. Bardzo charakterystyczna jest reklama tego operatora z początku jego działalności na rynku. Innym spotem, który zapadał w pamięć, był ten dotyczący internetu BlueConnect. Ważną rolę odegrała w nim kultowa piosenka Freestyler.
Era była kojarzona również z należącej do niej marki TakTak. Reklamowały ją m.in. pluszowe pingwiny, które były nawet oferowane klientom. Pełniły one rolę pokrowców na telefony. TakTak był również reklamowany m.in. przez latającą kurę i człowieka robiącego niemożliwe rzeczy.
Do najbardziej charakterystycznych starych reklam operatorów komórkowych z pewnością można zaliczyć spoty Heyah. Jednym z ciekawszych materiałów jest ten z diabłem, w którym Heyah w zabawny sposób postanowiła pokazać brak potrzeby wiązania się z nią na długi czas umową (określoną tu mianem cyrografu). Sieć miała znacznie więcej ciekawych materiałów utrzymanych w kreskówkowej formie, w której wykorzystywano grę słów. Można wspomnieć choćby o spocie Dostajesz za nic oraz Nawijaj aż zbaraniejesz.
Prawdziwe kontrowersje marce udało się jednak wzbudzić reklamą promującą ofertę, w której można było rozmawiać przez 60 minut za złotówkę. W spocie wykorzystano wizerunek Lenina, co oburzyło wielu widzów. Sprawą zajęły się Wiadomości TVP, przyjrzał się jej również Instytut Pamięci Narodowej. Finalnie Polska Telefonia Cyfrowa wycofała reklamę i tłumaczyła, że szanuje odczucia odbiorców.
Jeśli jeszcze nie macie dość wspominania, zapoznajcie się z naszym tekstem o zapomnianych markach polskich operatorów komórkowych. Znajdziecie tam zarówno opisy poszczególnych brandów (np. 36.6 i Samych Swoich), jak i reklamy niektórych z nich.
zdjęcie główne: Zach Vessels/Unsplash