Apple wypuściło na rynek model iPhone SE 2020 w pierwszej połowie 2020 roku, a następnie cztery flagowe modele serii 12 w wersji 5G jesienią. Co zrobi firma w tym roku? Następca topowych urządzeń, czyli iPhone 12S nie budzi większych emocji. Poza tym będzie zobaczymy go w drugiej połowie roku. Niezależnie od nowych funkcji, nowa rodzina smartfonów będzie bardzo droga. Jednak spółka Tima Cooka może szykować bardzo interesujące urządzenie, co niekoniecznie oznacza najnowszą technologię. iPhone SE Plus zostanie ujawniony w najbliższych miesiącach. Będzie znacznie tańszy, będzie obsługiwał łączność 5G i będzie miał wiele innych zalet. Wbrew wcześniejszym informacjom to nie będzie żadne nowe wcielenie modelu 8 Plus – na szczęście Apple nie jest aż tak szalone.
Zobacz także: Na rynku VOD liczy się nie tylko Netflix, ale Apple TV Plus ma problemy
Apple pracuje nad iPhone SE Plus, czyli postrachem tańszych smartfonów
Już sama nazwa sugeruje, że firma nie projektuje go jako smartfona drugiej generacji z tej serii. Ale będzie on częściowo oparty na zeszłorocznym iPhone SE.
To, co bardziej przyciąga wzrok, to fakt, że nowy iPhone SE Plus może otrzymać 6,1-calowy ekran z wycięciem. Jego rozmiar i efekty wizualne powinny zapewniać lepsze niż w przypadku 4,7-calowego iPhone’a SE albo nawet 5,4-calowego iPhone’a 12 mini. Choć oczywiście w nowym modelu nie zobaczymy ekranu OLED, ale LCD. Jednocześnie nowe urządzenie może również obsługiwać Touch ID, zamiast funkcji rozpoznawania twarzy. Skaner linii papilarnych ma znaleźć swoje miejsce w przycisku zasilania – dokładnie, jak stało się to w najnowszym iPadzie Air.
iPhone SE Plus wydajnymi podzespołami i obsługą 5G
Podzespoły iPhone SE Plus również otrzymają znaczący upgrade. Telefon może być wyposażony w chip A14 Bionic, który jest najwydajnieszym układem na rynku. To znaczący przyrost mocy w porównaniu do A13 w zeszłorocznym SE. Ten SoC stanowi silną konkurencję dla wszystkich high-endowych układów.
Co ważniejsze, układ obsługuje funkcję podwójnego trybu 5G, która nie jest dostępna w A13. Oznacza to, że SE Plus otrzyma obsługę sieci 5G. Czyni go to bardziej wyjątkowym niż bestsellerowy iPhone 11, którego częściowo zastąpi.
Cena będzie niezwykle atrakcyjna
W innych aspektach ujawniono, że iPhone SE Plus może otrzymać system tylnego aparatu z pojedynczym obiektywem, o rozdzielczości 12 MPx. Z przodu zobaczymy aparat do selfie, o rozdzielczości 7 MPx. Najważniejsze jest jednak wsparcie dla optycznej stabilizacji obrazu i sześciu efektów portretowych. Chociaż doświadczenie może nie być tak bogate, jak oferują moduły z kilkoma kamerami, w ramach doskonałego algorytmu nadal możemy mieć dobre efekty fotografowania. Nowy smartfon z Cupertino będzie odporny oczywiście na wodę czy pył, zgodnie z normą IP67. Dostępny będziew trzech klasycznych kolorach czerni, czerwieni i bieli.
Wreszcie iPhone SE Plus może wystartować od ceny $499. Jeśli ta cena jest prawdziwa, jest zasadniczo taka sama jak zeszłoroczna cena modelu SE. Możemy w takim wypadku mieć do czynienia z bardzo opłacalnym smartfonem. Co więcej, to o wiele mniej niż za najtańszy obecnie telefon Apple z 5G, czyli iPhone 12 mini. Nowy smartfon w ofercie może zastąpić iPhone XR oraz iPhone 11, do których z resztą będzie bardzo podobny.
Źródło: Gizchina, Phonearena