Ten rok to wielkie zmiany w ofercie komputerów Apple. Kilka miesięcy temu firma wypuściła na rynek dwa modele z własnymi procesorami M1. Wydajność i sposób działania nowego MacBook Air oraz Pro wywołała lawinę pozytywnych komentarzy. Nagle okazało się, że przez układy Apple obawy może mieć nawet Intel. Konstrukcja i design obydwu modeli nie zmieniły się. Dalej mamy do czynienia z urządzeniami znanymi od lat. Jednak wszystko wskazuje na to, że to się zmieni, a spółka Tima Cooka zaskoczy nas całą masą świetnych rozwiązań. Przykładem tego będzie nowy MacBook Air 2021.
Zobacz także: Debiut iOS 15 to koniec wsparcia bardzo popularnego iPhone
Kierunek premium, czyli wielkie zmiany w MacBook Air 2021
Według Bloomberga Apple pracuje na cieńszym i lżejszym MacBook Air 2021, który może zostać wprowadzony na rynek w drugiej połowie tego roku. Komputer opisywany jest jako model z wyższej półki, a oferowałby zupełnie inną konstrukcję niż obecny model, a także byłby wyposażony w procesor M nowej generacji – co sugeruje nawet lepszą wydajność niż dzięki obecnie stosowanemu procesorowi M1. Firma może sprawić, że MacBook Air 2021 będzie mniejszy dzięki węższym ramkom wokół 13-calowego ekranu i podobno otrzyma dwa porty USB 4. Nowa wersja, według Bloomberga ma oferować znacznie bardziej wyszukany design niż obecny komputer. Ostatnia wiadomość chyba cieszy mnie najbardziej. Apple chce, według raportów wyposażyć swoje komputery w Face ID. Chciałbym powiedzieć „wreszcie!” To zdecydowanie najbardziej wyczekiwany przeze mnie element nowej generacji.
Tim Cook i jego koledzy rozważali stworzenie większej 15-calowej wersji, ale Apple zostawia ten temat na bliżej nieokreśloną przyszłość. Oczekuje się, że obecna generacja, zmodernizowana w listopadzie pozostanie w gamie, jako oferta podstawowa.
Apple przywraca technologię MagSafe nie tylko w MacBook Air 2021
MacBook Air 2021 zyska także technologię magnetycznego ładowania MagSafe. Widać, firma chce szybko ujednolicić ładowanie we wszystkich komputerach. Niedawno informowaliśmy o zaskakującym wyposażeniu w ten system nowej generacji MacBooka Pro. Także ten model ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Analityk Ming-Chi Kuo niedawno stwierdził, że lubiana przez użytkowników konstrukcja złącza do ładowania wróci do komputerów z nadgryzionym jabłkiem w logo, chociaż nie było do końca jasne, co to oznacza, odkąd Apple przeszło na USB-C. Jednak Mark Gurman z Bloomberg w oddzielnym raporcie wyjaśnił, że port MagSafe będzie samodzielnym złączem używanym zamiast USB-C.
Wprowadzając na rynek w październiku 2020 roku modele iPhone 12, firma na nowo użyła nazwy używanej niegdyś w odniesieniu do magnetycznych kabli ładujących dla MacBooków. Technologia została całkowicie wycofana z oferty komputerów Mac, na rzecz USB-C.
Nowe komputery ze znanymi kiedyś funkcjami
W zeszłym tygodniu Ming-Chi Kuo przedstawił swoje oczekiwania dotyczące nowych 14-calowych i 16-calowych modeli MacBooka Pro. Zobaczymy je jeszcze w 2021 roku, z takimi nowościami jak MagSafe, usunięcie paska Touch Bar, czy nowy projekt o płaskich krawędziach. Zaskakujący ma być powrót większej liczby portów wbudowanych w notebooki w celu rozszerzenia łączności.
Kuo nie określił, które porty mogą powrócić, ale Mark Gurman poinformował dziś, że kolejne modele MacBooka Pro będą wyposażone w czytnik kart SD do przesyłania zdjęć wykonanych aparatem cyfrowym i innych plików. Nadchodzący MacBook Pro jest przykładem ponownego skupienia się Apple na profesjonalistach. Gniazdo na karty SD zostało usunięte w 2016 roku, ku konsternacji profesjonalnych fotografów i twórców wideo, czyli kluczowych użytkowników MacBooka Pro. Najnowsze modele mają tylko porty Thunderbolt, co zmusza fotografów do korzystania z adaptera lub stacji dokującej.
MacBook Pro 2021 to całkowita zmiana podejścia
Możliwe jest, że czytnik kart SD nie będzie jedynym portem, który ujrzymy ponownie po kilku latach nieobecności. Jeszcze w 2015 roku MacBook Pro był również wyposażony w port HDMI i porty USB-A, ale z pewnością byłoby zaskakujące, gdyby ten ostatni się pojawił, biorąc pod uwagę przejście branży technologicznej na USB-C.
Spodziewamy się, że nowe modele MacBooka Pro pojawią się w trzecim kwartale 2021 roku. Zastąpią one 13-calowe i 16-calowe wersje wydane odpowiednio w maju 2020 i listopadzie 2019 roku. Podstawowy model 13-calowego MacBooka Pro został już zaktualizowany o chip M1 kilka miesięcy temu.
Źródło: 9to5mac, MacRumors