Technologia wygrywa ze sceptykami – IQOS właściwy dla promocji zdrowia publicznego według FDA

Nietrudno o znalezienie w społeczeństwie stwierdzenia, że technologia niszczy świat i ubezwłasnowolnia. Ile razy słyszeliście, że komputery to zło, a maszyny przejmą kontrolę nad światem? Z pewnością część takich przypadków to żarty, ale niestety nie wszystkie. Na pewno żartem nie jest również przełomowa decyzja FDA z 7 lipca tego roku dotycząca podgrzewaczy tytoniu IQOS. Otóż mówi ona o tym, że jest to produkt tytoniowy o zmodyfikowanym ryzyku. Co to oznacza? Przede wszystkim tytułowe zwycięstwo technologii – w tym wypadku pozwala ona zmienić świat palaczy na lepsze.

Oficjalna decyzja FDA mówi jasno – IQOS nie jest papierosem

Zacznijmy od tego, czym tak właściwie jest FDA? To akronim odnoszący się do Food and Drug Administration, czyli amerykańskiej Agencji Żywności i Leków. Jest ona odpowiedzialna za ochronę zdrowia publicznego między innymi poprzez badania produktów dostępnych w USA. Uchodzi również za jedną z najbardziej rygorystycznych agencji tego typu na całym świecie. FDA wzięło na tapet IQOS-a, weryfikując przez blisko 4 lata badania naukowe na jego temat. Ostateczna decyzja jest bardzo pozytywna – podgrzewacz tytoniu IQOS został określony produktem tytoniowym o zmodyfikowanym ryzyku (MRTP). Oznacza to, że mamy do czynienia z pierwszym i jedynym urządzeniem na świecie, który ma taki status. FDA podkreśla, że stanowi on  korzystny zamiennik dla papierosów, jeśli palacz nie może się z nimi rozstać. Jednocześnie umożliwia on stopniowe wychodzenie z nałogu ze znacznie mniejszym stopniem narażenia użytkowników na działanie szkodliwych i potencjalnie szkodliwych substancji, niż tradycyjne fajki.

Uprzednio IQOS uzyskał status produktu właściwego dla ochrony zdrowia publicznego. Z takim właśnie określeniem podgrzewacze tytoniu trafiły do sprzedaży w USA. Miało to miejsce w kwietniu 2019 roku. Ogłoszenie pełnych wyników analizy procesu oceny badań 7 lipca 2020 roku i zmiana statusu na produkt do promocji zdrowia pozwala między innymi na przedstawianie informacji o tym, że IQOS podgrzewa tytoń, ale go nie spala. Przez to wydziela znacznie mniej substancji szkodliwych i potencjalnie szkodliwych od papierosów.

Jeśli musisz palić, to pomóż sobie technologią – IQOS oficjalnie jest zdrowszy

Przed wprowadzeniem zakazu sprzedaży papierosów mentolowych w Unii Europejskiej informowaliśmy Was, że wyłącznie podgrzewacze tytoniu i e-papierosy będą mogły oferować aromat mentolowy. Już ten fakt przekonał pewnie część palaczy w Polsce, które nie rzuciła palenia po tym zakazie, do spróbowania alternatyw takich jak IQOS. Teraz decyzja FDA jednoznacznie wskazuje, że jest to również produkt, który przynosi korzyści w skali populacji. Określenie właściwy dla promocji zdrowia publicznego nie pozostawia wątpliwości, że zyskują na tym nie tylko sami palacze, ale również całe społeczeństwo. Jednak pamiętajmy, że nie jest to równoznaczne z tym, że podgrzewacze tytoniu są całkowicie pozbawione ryzyka.

Nie tylko FDA – IQOS doceniany jest przez inne agencje rządowe

Holandia, Niemcy, Japonia, Belgia – z roku na rok przybywają kolejne publikacje z różnych państw, które jednoznacznie wskazują zalety podgrzewaczy tytoniu IQOS względem papierosów. Tegoroczne badanie z Niderlandów podaje, że osoby, które zrezygnowały z palenia tytoniu i stosują produkty IQOS, mają 25-krotnie niższą ekspozycję na 8 głównych rakotwórczych substancji znanych z dymu papierosowego. To naturalnie przekłada się na niższe ryzyko przedwczesnego zgonu związanego z rozwojem choroby nowotworowej.

Z kolei niemieckie badanie BfR z 2018 roku wskazuje, że w aerozolu z IQOS-a substancje toksyczne są zredukowane od około 80% do ponad 99% w porównaniu do dymu papierosowego. Przenosząc się do Kraju Kwitnącej Wiśni, naukowcy również potwierdzili niższy poziom szkodliwości.

Zobacz też: W 2020 roku wszystko musi być smart – takie są trendy technologiczne.

Jakby nie patrzeć, decyzja FDA to swego rodzaju przełom, który pokazuje, że podgrzewacz tytoniu, jakim jest IQOS, już oficjalnie nie jest papierosem. Nawet obok niego nie stoi. FDA stwierdza niższe narażenie organizmu na substancje szkodliwe w IQOSie niż u palaczy papierosów.

Dotychczas królowali tytułowi sceptycy, którzy potrafili wszystko wrzucać do jednego worka, gdy tylko pojawiało się słowo „nikotyna”. Tymczasem nikt nie powinien mieć wątpliwości, że produkty takie jak IQOS są sensowną alternatywą dla osób, które chcą nadal palić lub są w trakcie rzucania nałogu. W końcu technologia zwyciężyła sceptyków.

Źródło: FDA