Spuchnięta bateria? Eksplozja telefonu? Co robić w takiej sytuacji?

3 minuty czytania
Komentarze

Napuchnięta bateria lub jej eksplozja to nie jest coś, czego spodziewamy się po nowoczesnych smartfonach. Nikt w sklepie nie ostrzega o możliwości narażenia bezpieczeństwa użytkownika, ludzie nie są na to przygotowani, także takie sytuacje często kończą się bardzo nieprzyjemnie. Co jednak robić w sytuacji, gdy bateria w telefonie wyraźnie zwiększyła swoją objętość lub eksplodowała? Co zrobi serwis?

Jak najszybciej do serwisu!

W przypadku spuchniętej baterii należy jak najszybciej oddać telefon do serwisu. Pierwszym powodem jest nasze bezpieczeństwo, drugim ewentualne dodatkowe szkody. Jeśli telefon jest na gwarancji to i tak go naprawią, jednak w przypadku napraw pogwarancyjnych możemy zostać obciążeni dodatkowymi kosztami. Spuchnięta bateria naciska na pozostałe podzespoły telefonu, czego widocznym objawem może być odkształcona pokrywa baterii lub wypchnięty wyświetlacz. Właśnie z wyświetlaczami są największe problemy, w skrajnych sytuacjach może on pęknąć lub pojawią się problemy z działaniem ekranu dotykowego. Poza tym na baterii mogą być zlokalizowane taśmy łączące inne podzespoły np. moduł z gniazdem USB lub czytnik linii papilarnych. Spuchnięta bateria może doprowadzić do ich zerwania, za co w przypadku naprawy pogwarancyjnej trzeba zapłacić. Uspokajając – spuchnięcie nie oznacza eksplozji. Jeśli bateria już napuchła i nie wybuchła, to raczej pozostanie w takim stanie. Do eksplozji dochodzi zazwyczaj w przypadku uszkodzenia (np. z powodu wady fabrycznej) obudowy baterii, która nie jest w stanie utrzymać panującego wewnątrz ciśnienia.

Co robić po wybuchu smartfona?

Niestety, eksplozje smartfonów zdarzają się, problem ten dotknął chyba wszystkich znanych mi producentów. Szczególnie na tego typu incydenty narażone są tanie urządzenia mało znanych marek z Chin. Powodów eksplozji może być wiele, ale tym zajmę się innym razem. Owszem, takiego smartfona nie naprawimy odpłatnie, ponieważ na 99% nie kwalifikuje się on do naprawy. Teoretycznie serwis powinien wymienić urządzenie objęte gwarancją, ale z tym też może być różnie, co dobitnie pokazuje przykład ze smartfonem marki Huawei. Generalnie w takich sytuacjach najlepiej o klienta dbają serwisy należące do producentów lub importerów urządzeń. Sprawa jest prosta – chcą załagodzić sprawę. Takie serwisy często potrafią nawet udzielić rabatu w przypadku urządzenia samoistnie zniszczonego po upływie gwarancji.

Zobacz też: [Wideo] Chińczyk ugryzł baterię iPhone’a, o dziwo przeżył!

Dlaczego serwis nie wymienił telefonu po eksplozji?

Warto wrócić do wspomnianej sytuacji z telefonem Huawei. Sprawa bez wątpienia jest dziwna, a jej przyczyn może być kilka. Sam podejrzewam, że winne mogły być instrukcje wydane serwisantom. Być może technik zajmujący się sprawą miał z górny narzucone unikanie wymieniania urządzeń lub nie został poinstruowany co robić w takiej sytuacji. Szczerze mówiąc wątpię, aby tak działał cały serwis, w takim przypadku o eksplozjach smartfonów słyszelibyśmy znacznie częściej. Coś o tym wiem, sam widziałem smartfon po eksplozji (przemilczę markę), producent jednak dogadał się z klientem.

Co robić w przypadku odrzucenia reklamacji? Bez wątpienia należy skontaktować się bezpośrednio z marką, np. poprzez Facebooka. Z pewnością warto odpuścić sobie straszenie sądem czy upublicznieniem historii. Wyjątek stanowi sytuacja, gdzie w wyniku eksplozji ponieśliśmy straty lub doszło do uszczerbku na zdrowiu, choć i w takiej sytuacji warto próbować „dogadać się”. To też powód do unikania tanich telefonów i innych urządzeń elektronicznych z Aliexpress – w razie pożaru nie tylko stracimy sprzęt, ale nawet nie będzie kogo pozwać o ewentualne odszkodowanie.

W przyszłym tygodniu opiszę przyczyny puchnięcia i wybuchania baterii oraz przedstawie wyniki eksperymentu, w ramach którego przetestowałem 5 baterii i doprowadziłem do spuchnięcia dwóch z nich.

Motyw