Centrum badawcze 5G Qualcomma we Francji

Qualcomm nie przejmie NXP Semiconductors, transakcję zablokował chiński rząd

3 minuty czytania
Komentarze

Przejęcie jednego giganta przez drugiego to bardzo skomplikowany proces. Swoją pieczątkę muszą przybić urzędy zajmujące się regulowaniem rynku na całym świecie, zawsze istnieje obawa o powstanie monopolisty. To nie do końca poprawnie zadziałało podczas próby przejęcia firmy NXP przez Qualcomma – wszystko zablokował chiński rząd, mimo że żadna z firm nie ma nawet chińskich korzeni.

Qualcomm chciał przejąć NXP

Zacznijmy od początku – w 2016 roku Qualcomm ogłosił chęć przejęcia NXP Semiconductors za 74 miliardy dolarów. Obie firmy działają w branży elektronicznej, ale w kompletnie innych segmentach. Qualcomm jak wszyscy wiemy tworzy procesory mobilne w architekturze ARM, znany jest także z modemów i innych układów wykorzystywanych w łączności bezprzewodowej. NXP Semiconductors to nieco mniejsza holenderska firma zajmująca się produkcją układów scalonych. Dawniej był to oddział Philipsa, jednak został wykupiony i zmienił nazwę na znaną dzisiaj. Firma ma na koncie swoje własne przejęcia, w 2015 kupiła Freescale Semiconductor, dawny oddział amerykańskiej Motoroli. Czym zajmuje się NXP? Produkuje przeróżne tranzystory, układy scalone, moduły łączności bezprzewodowej np. do NFC, po przejęciu Freescale Semiconductor także proste procesory ARM i.MX oraz parę wyspecjalizowanych układów. Jeden z testowanych przeze mnie telefonów był wyposażony w głośnik i najprawdopodobniej wzmacniacz tej firmy. Ponad to NXP działa na rynku IoT i motoryzacyjnym, dostarcza rozwiązania dla inteligentnych aut. To szczególnie zainteresowało Qualcomma, który chciał za wszelką cenę przejąć holenderską firmę. Składano wszelkie dokumenty, cała operacja miała zakończyć się 25 lipca tego roku. Dziś wiemy, że nic z tego nie wyszło.

Chiński rząd blokuje przejęcie NXP Semiconductor

Proces przejęcia NXP przebiegał zgodnie z planem, wszyscy regulatorzy zgadzali się na to, problem pojawił się w chinach. Sprawa jest skomplikowana, chińscy urzędnicy zgodzili się na przejęcie, jednak zablokował to sam chiński rząd. Żadna z firm nie ma chińskich korzeni, mało tego niewielka część ich produktów powstaje w tym państwie. Mimo wszystko trzeba było porzucić plany przejęcia, ponieważ są do tego potrzebne zgody wszystkich regulatorów. Qualcomm z tego powodu zapłaci NXP 2 miliardy dolarów odszkodowania. CEO Qualcomma przyznał, że nie widzi szans na to, żeby Chińczycy w najbliższym czasie zmienili zdanie, dlatego zrezygnowano z dalszej walki.

Zobacz też: Broadcom oskarża Qualcomma o współpracę z Chinami

Dlaczego transakcja została zablokowana?

Głównym powodem jest wojna celna USA z chinami. Rząd USA nałożył 25-procentowe cła na towary sprowadzane z Chin, tłumaczono to nieczystymi zagrywkami Azjatów. Chińczycy nie zwlekali i szybko nałożyli cła odwetowe. Generalnie sytuacja jest bardzo szkodliwa dla obu państw, już trwa podliczanie możliwych strat. Jak się okazuje Chiny podjęły się także działań, które mają bardzo dużą wagę, ale ciężko je podliczyć. Qualcomm właśnie stracił możliwość rozwoju na nowych rynkach. Niepokojące jest to, kto na zablokowaniu transakcji zyska. Nie da się ukryć, że Chińczycy są największymi producentami elektroniki na świecie, połączenie Qualcomma z NXP byłoby im bardzo nie na rękę. Teraz pozostaje pytanie, czy wojna celna nie była przykrywką do zrobienia czegoś, co pomoże lokalnemu rynkowi. Warto pamiętać, że w Chinach patriotyzm gospodarczy działa na najwyższym poziomie, chiński rząd praktycznie zawsze staje w obronie interesów własnych firm.

Źródło: Bloomberg

Motyw