Oficjalny Android Oreo na Galaxy S8 – wrażenia po godzinie z aktualizacją

2 minuty czytania
Komentarze

Tyle czekania, ale w końcu jest. Oficjalny Android Oreo zawitał właśnie na mojego Samsunga Galaxy S8 (kupionego za gotówkę, nie od operatora). Co się zmieniło oraz jak sprawuje się sama aktualizacja? Zapraszam do czytania!

Aktualizacja waży 487,60 MB (dla beta testerów – dla osób, które nie brały udział w testach będzie to większa liczba) i kończy się ciągiem znaków CRAP. To nie wróży dobrze, ale co poradzić. Proces uaktualniania przebiegł wzorowo – trwał około 10 minut, a smartfon nawet nie zdążył się nagrzać.

Co nowego?

Najważniejszą nowością jest nakładka Samsung Experience w wersji 9.0. Wprowadzono kilka kosmetycznych zmian oraz przebudowano niektóre elementy. Dodano nowe efekty ekranu krawędziowego, Samsungowy odpowiednik 3D Touch oraz kropeczki, które zastępują liczbę powiadomień w poszczególnych aplikacjach – zamiast cyfry mówiącej ile powiadomień ma dla nas dany program, to od teraz może to być po prostu kropka (można to wyłączyć).

Płynność działania

Jest dobrze (do czasu, aż telefon się nie nagrzeje) – widać poprawę względem wersji beta. Wspomniane nagrzewanie się urządzenia jest wciąż ogromnym problemem. Podczas ładowania, pisania na Messengerze, czy nawet dzwonienia, sam smartfon potrafi niesamowicie zwiększyć swoją temperaturę, przez co traci na wydajności – zacina się i ogólnie działa wtedy wolniej. Gdyby pominąć tę kwestię, to byłaby to aktualizacja niemal idealna – gdy temperatura jest normalna, to sprzęt działa wzorowo, na miarę prawdziwego flagowca.

Zobacz także: Huawei P20 Lite wygląda niczym iPhone X

Podsumowując

Z oficjalnej wersji Androida Oreo na Galaxy S8 jestem póki co trochę… zawiedziony. Problem z nadmiernym wzrastaniem temperatury przy niestresowych czynnościach występował już od pierwszej bety, a Samsung do teraz sobie z tym nie poradził. Do tego wszystkiego dochodzi irytujący błąd, który nie pokazuje powiadomień, że ktoś dzwonił – wciąż tego nie naprawiono. By dowiedzieć się, że ktoś chciał się z nami skontaktować, należy wejść w aplikację Telefon.

Moja rada jest taka: jeśli korzystasz z Nougata – zostań na nim. Jeśli masz już betę Oreo, to zaktualizuj swój smartfon do oficjalnej wersji. Mam nadzieję, że Samsung w końcu naprawi opisywane przeze mnie problemy.

Motyw