iPhone X zadebiutuje w sklepach już 3 listopada. 27 października od godziny 9:01 będzie można złożyć zamówienie na flagowy model amerykańskiej firmy poprzez stronę internetową.
Zobacz też: Które elementy z X zobaczymy w kolejnych iPhone’ach?
iPhone X na wideo
Wczoraj blogerka Brooke Amelia Peterson, na swoim kanale w serwisie YouTube, zamieściła najlepsze jak dotąd wideo prezentujące nowy smartfon Apple. Na filmie widzimy w pełni działające urządzenie – widać to choćby podczas płatności Apple Pay.
Czy nowy smartfon będzie dostępny w dniu premiery?
W dzisiejszym oświadczeniu Apple informuje, że pomimo obaw i niepokojów dotyczących produkcji, iPhone X będzie dostępny 3 listopada w salonach firmowych. Firma nie poinformowała, ile egzemplarzy będzie osiągalnych. Jednak jest prawdopodobne, że podaż będzie bardzo ograniczona. Firma z nadgryzionym jabłkiem w logo, informuje klientów, że powinni pojawić się wcześnie w salonach. Tylko wtedy mogą z niego wyjść z nowym iPhonem.
Debiut w tak wielu krajach, jak nigdy
iPhone X zadebiutuje tego samego dnia w 55 krajach – w piątek 3 listopada o godzinie 8 czasu lokalnego. Jeszcze nigdy żaden smartfon Apple nie debiutował w tak wielu miejscach jednocześnie. Wśród nich są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Chiny, Rosja i oczywiście Polska.
Problemy z produkcją, jak co roku
Dotychczas, co roku po premierze każdy nowy iPhone spotyka się z ogromnym zainteresowaniem. Apple zwykle nie nadąża z produkcją urządzeń, a klienci czekają na wymarzony smartfon często wiele tygodni. Taka sytuacja zdarzyła się w na przykład w tamtym roku. iPhone 7 Plus cieszył się tak dużym powodzeniem, że jego kupno przez kilkanaście tygodni było praktycznie niemożliwe.
Informacje z różnych źródeł wskazują, że problem z zakupem X będzie ogromny. KGI Securities szacuje, że Apple dostarczy na rynek w tym roku około 25-30 milionów sztuk. Informacje pochodzące od firmy Nikkei wskazują na około 20 milionów telefonów. Jest to oczywiście ogromna liczba, nie do osiągnięcia dla konkurencji, ale zbyt mała, żeby sprostać zainteresowaniu. Problemy dla poddostawców stwarzają nowe ekrany OLED oraz skomplikowana kamera przednia TrueDepth. Obecnie fabryki są w stanie wytworzyć około 10 milionów sztuk iPhone’ów X na miesiąc. Musimy jednak wziąć też pod uwagę czas wysyłki – dlatego dotarcie do klienta zajmie dużo czasu.
Face ID bez zmian
Od kilku tygodni podawane są informacje, że największe problemy stwarza produkcja elementów Face ID, przede wszystkim modułów skanujących w trójwymiarze. Agencja Bloomberg podała, że Apple poradziło sobie z tym problemem. Receptą miało być dostarczenie elementów wykonanych z mniejszą dokładnością niż początkowo to było wymagane. Najbardziej problematycznym był projektor rzucający na twarz 30 tysięcy punktów. Podobno większość dostawców nie spełniała wymagań technicznych.
Apple dzisiaj całkowicie zdementowało te plotki, podając, że informacje były fałszywe. Działanie i bezpieczeństwo nowego skanera twarzy pozostają niezmienione, a bezpieczeństwo jest dla firmy najważniejsze.
Źródło: phonearena, 9to5mac