Aplikacja Gmaila po ostatniej zmianie wyglądu odmiany webowej została poniekąd w tyle. Design programu zdaje się być nadgryzany przez ząb czasu, ale nie można powiedzieć, że jest brzydka – to tylko kwestia konieczności poprawy intuicyjności i dodania niektórych funkcji z pełnoprawnej wersji. Tymczasem Google postanowiło urozmaicić swojego klienta poczty, wraz z wydaniem wersji 8.5.20. Co się zmieniło? Amerykanie pozwolili nam decydować, co przesuwanie wiadomości ma wywoływać.
Dotychczas nie mieliśmy możliwości wyboru funkcji – po prostu archiwizowaliśmy lub usuwaliśmy konwersacje. Tymczasem okazuje się, że od ponad roku Google szykowało możliwość wyboru, co dane przesunięcia mają robić. Wtedy też pojawiły się wzmianki w kodzie na temat stosownej aktualizacji. Ta w końcu została ujawniona dla wybranych osób na świecie, ale patrząc na poszczególne komentarze, mogę już stwierdzić, że u wielu osób powinna być omawiana zmiana dostępna.
Zdecyduj, co w Gmailu ma oznaczać przesuwanie wiadomości
Zgodnie z powyższymi zrzutami ekranu, mamy do wyboru następujące interakcje:
- Archiwizuj
- Usuń
- Oznacz jako (nie)przeczytane
- Przenieś do
- Odłóż
- Brak
Osobno możemy sterować przesunięciem w lewo i w prawo.
Zobacz też: Kiedy szklane smartfony mają sens?
Zmiana teoretycznie prosta, a niewątpliwie rozwija możliwości aplikacji Gmaila. Dotychczas irytowało mnie ciągłe archiwizowanie konwersacji, gdy wolałem je oznaczać, jako przeczytane. Teraz jest już to możliwe.
źródło: Android Police