Czy dźwięk może być lekiem? Muzyka w terapii zapowiada się obiecująco

5 minut czytania
Komentarze

Współczesna nauka wciąż dowodzi, że muzyka to coś znacznie więcej niż tylko miodem na nasze uszy. Dźwięk może być elementem wspomagającym klasyczną terapię, a przynajmniej tak wynika z artykułu opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Healthcare” (IF 2,012). Jak twierdzą polskie badaczki, a jednocześnie autorki wspomnianego artykułu, muzyka w terapii przynosi pozytywne efekty. O publikacji poinformowała Gazeta GUMed, czyli Miesięcznik Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Muzyka jako towarzysz codzienności, z nieodkrytym w pełni potencjałem

Muzyka w terapii to prawdopodobnie jedno z przyjemniejszych wspomagaczy podczas terapii. Jest bowiem językiem, który nie zna granic ani barier, od wieków przewodzi ludzkim emocjom, daje upust ludzkiej kreatywności, skłania do refleksji, towarzysząc w chwilach radości, smutku czy zadumy. Jednak w ciągu ostatnich lat muzyka zdaje się wychodzić poza swoje ramy, stając się czymś więcej niż tylko przyjemnością dla naszych uszu. Muzyka w terapii to narzędzie, które odkrywają powoli naukowcy, terapeuci i artyści, wpływając tym samym na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne w najmniej oczekiwany sposób.

internetowe trendy związane ze zdrowiem

Amerykańskie Stowarzyszenie Muzykoterapii, na które powołują się naukowczynie, definiuje muzykoterapię jako wykorzystanie spersonalizowanego słuchania muzyki jako narzędzia terapeutycznego przez pracowników służby zdrowia, które po krótkim przeszkoleniu może być prowadzone przez pielęgniarkę lub asystenta pielęgniarskiego. Słuchanie muzyki może być więc traktowane jako tania, nieinwazyjna i niefarmakologiczna metoda zmniejszania lęków u pacjentów.

W najnowszej publikacji pt. „The Effect of Music as a Non-Pharmacological Intervention on the Physiological, Psychological, and Social Response of Patients in an Intensive Care Unit.” podjęły się szerszej eksploracji pozytywnych aspektów wynikających z wykorzystywania muzyki jako narzędzia terapeutycznego. Autorkami są prof. Wioletta Mędrzycka-Dąbrowska, kierownik Zakładu Pielęgniarstwa Anestezjologicznego i Intensywnej Opieki GUMed, dr Katarzyna Kwiecień-Jaguś z tej samej jednostki oraz Magdalena Lorek i Dominika Bąk, studentki pielęgniarstwa. Według wspomnianych doniesień naukowych kobiet dźwięk ma bardzo pozytywny wpływ na terapię.

Muzyka w terapii. Co dobrego może przynieść?

Muzyka pozostaje wciąż stosunkowo słabo zbadaną formą interwencji medycznej w przypadku pacjentów wymagających mechanicznego wsparcia oddechu. W celu lepszego zrozumienia wpływu muzyki na reakcje fizjologiczne, psychologiczne i społeczne pacjentów przebywających na oddziale intensywnej terapii, naukowczynie dokonały analizy oraz oceny tego niefarmakologicznego narzędzia.

Przegląd opierał się na zgromadzonych do czwartego kwartału 2022 roku materiałów naukowych, pochodzących z różnych, renomowanych źródeł takich jak Science Direct, EBSCO, PubMed, Ovid czy Scopus. Analizie poddano także oryginalne badania opublikowane w języku angielskim, spełniające rygorystyczne kryteria PICOS, a zakres czasowy obejmował lata od 2010 do 2022 roku.

Wyniki przeprowadzonej analizy wskazują na znaczący wpływ muzyki na parametry życiowe pacjentów. Muzyka okazuje się być potężnym narzędziem w obniżaniu tętna, ciśnienia krwi i rytmu oddychania, a także w redukcji intensywności bólu. Co więcej, badania wykazują, że terapia muzyczna ma pozytywny wpływ na poziom lęku pacjentów, pomaga w eliminacji zaburzeń snu oraz zmniejsza występowanie majaczeń, jednocześnie poprawiając funkcje poznawcze. „Muzyka może zapewnić równowagę pomiędzy umysłem, ciałem i duszą”, piszą naukowczynie z GUMed.

W jakich przypadkach sprawdzi się muzyka w terapii?

W ostatnim czasie pielęgniarstwo (jako dziedzina medycyny) uznało muzykę za jeden z czynników, które mogą pozytywnie wpływać na wyniki kliniczne pacjentów poprzez stymulowanie efektu placebo, tworząc komfortowe środowisko.

Należy jednak zaznaczyć, że skuteczność tej terapii zależy od starannego doboru muzyki. Musi być ona dostosowana do indywidualnych potrzeb i preferencji pacjenta. Na podstawie dostępnych danych można wywnioskować, że muzyka ma zdolność redukowania lęku, bólu oraz stabilizowania parametrów fizjologicznych, takich jak częstość akcji serca i oddechu, szczególnie u pacjentów wymagających mechanicznego wsparcia oddechu.

fot. Depositphotos/pressmaster

Wnioski z przeglądu literatury pozostawiają nadzieję na wykorzystanie muzykoterapii jako skutecznej formy wsparcia na oddziałach intensywnej terapii. Muzyka nie tylko redukuje stres i ból, ale także wspomaga proces zdrowienia, poprawia nastrój pacjentów i ułatwia komunikację w trudnych warunkach klinicznych. Wyniki tych badań rzucają nowe światło na potencjał muzyki jako niefarmakologicznej interwencji terapeutycznej w dziedzinie medycyny. Ba! Zakładając scenariusz idealny, w którym stworzone jest komfortowe środowisko, możliwe jest poprawienie samopoczucia pacjentów.

Jaki rodzaj muzyki wykazuje największą efektywność?

Największe korzyści zdrowotne dla pacjentów intensywnej terapii obserwuje się przy wykorzystaniu muzyki klasycznej. – czytamy w artykule naukowym. — Niektóre badania sugerują, że muzyka klasyczna i medytacyjna aktywuje lewą i prawą półkulę mózgu. Jednoczesne działanie lewej i prawej półkuli maksymalizuje uczenie się i zapamiętywanie informacji.

Z kolei zaś muzyka heavymetalowa lub techno jest nie tylko niewskazana ze względu na nieskuteczność, ale potencjalnie jest ona nawet niebezpieczna. Dlaczego? Może ona prowadzić do zaburzeń rytmu serca, które zagraża życiu oraz prowadzić do stresu. Naukowczynie wskazują, że wykorzystywane w terapiach utwory muzyczne powinny mieć określony, powolny rytm — między 60-80 uderzeń na minutę — i być zsynchronizowane z rytmem ciała. Do tego zaleca się ograniczenie użycia światła oraz zastosowanie masek na oczy, które dodatkową „odetną” od nieprzyjemnych bodźców.

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Autorki zwracają szczególną uwagę na rozróżnienie muzykoterapii od interwencji muzycznej jako metody słuchania muzyki przez pacjenta, oraz że wiele dotychczas przeprowadzonych badań przeprowadzono w sposób nieprawidłowy. Z drugiej jednak strony niewłaściwe korzystanie z muzyki może zwiększać stany lękowe i depresję…

Artykuł naukowy powstał w ramach działalności Journal Club Nursing, którego celem jest przybliżenie zagadnień dotyczących przygotowania studentów do pracy naukowej w pielęgniarstwie. Klub powstał w październiku ubiegłego roku (2022 r.) z inicjatywy prof. Wioletty Mędrzyckiej-Dąbrowskiej. Jego członkowie mogą uczestniczyć w cyklu spotkań z naukowcami, którzy dzielą się swoją wiedzą oraz doświadczeniem z adeptami pielęgniarstwa.

Źródło: Gazeta GUMed (Gazeta Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego)

Motyw