Medicalgorithmics, czyli AI wykryje arytmię serca. Przy publikacji pracowali Polacy

Grupa Medicalgorithmics ogłosiła przełom w dziedzinie diagnostyki arytmii serca. Według opublikowanego w renomowanym amerykańskim periodyku kardiologicznym „Heart Rythm O2” artykule, opracowany przez nich system, bazujący na sztucznej inteligencji, posiada zdolność wykrywania ryzyka groźnej dla zdrowia i życia arytmii serca. „Ryzyka”, ponieważ system będzie wiedział to jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów klinicznych u pacjentów. Przy wyjątkowej publikacji pracowali również Polacy.

W ramach projektu skupiono się na groźnym typie arytmii serca, czyli na częstoskurczu komorowym. Jak podaje serwis podyplomie.pl to rodzaj arytmii serca, który charakteryzuje się występowaniem co najmniej trzech kolejnych ekstrasystoli komorowych, z częstością przekraczającą 100 uderzeń na minutę. Ten rodzaj arytmii należy do kategorii tachyarytmii, czyli zaburzeń serca związanych z przyśpieszonym rytmem. Częstoskurcz komorowy może być wywołany różnymi czynnikami. Jego obraz kliniczny jest ściśle uzależniony od zdolności serca do dostarczania krwi.

W niektórych przypadkach, zwłaszcza cięższych stanach, może prowadzić do nagłego zgonu sercowego, szczególnie u pacjentów ze współistniejącymi chorobami serca (np. choroba wieńcowa, uszkodzony mięsień sercowy po zawale). Wśród charakterystycznych objawów należy wymienić omdlenia, duszności, ból w klatce piersiowej, a ich intensywność zależy od ogólnego zdrowia pacjenta oraz stopnia nasilenia arytmii.

Medicalgorithmics rewolucjonizuje diagnostykę serca

Medicalgorithmics specjalizuje się w napędzanych sztuczną inteligencją, nieinwazyjnych rozwiązaniach do diagnostyki kardiologicznej. Jak głosi motto na stronie, ich głównym celem jest „poprawa zdrowia, dzięki inteligentnym technologiom”. Powstała w 2005 roku i w przeciągu ostatnich, prawie dwudziestu lat zamieniła się w globalnego dostawcę jednych z najnowocześniejszych rozwiązań, które pomagają usprawnić opiekę medyczną i poprawić stan zdrowia pacjentów na całym świecie. Grupa Medicalgorithmics – jak twierdzi w swoich komunikatach – chce zaspokajać dzisiejsze, ale i przyszłe potrzeby społeczeństw świata w zakresie opieki zdrowotnej.

Patrząc na firmę w liczbach, odkąd została założona w 2005 roku:

• 8 tysięcy lekarzy korzysta codziennie z produktów Medicalgorithmics.
• Autorskie oprogramowania przeanalizowały 1.5 miliona dni sygnału EKG.
• Grupa kapitałowa Medicalgorithmics zatrudnia ponad 120 inżynierów R&D (ang. research and development — tłum. badania i rozwój).
• Urządzenia zaporponowane przez Grupę monitorują 170 tysięcy pacjentów rocznie.
• Produkty dostępne są w 22 krajach na świecie.

„Heart Rhythm O2” to periodyk o tematyce kardiologicznej, powiązany z amerykańskim Heart Rhythm Society. Do głównie poruszanych tematów należą te związane z arytmią serca i elektrofizjologią. Prestiżowy magazyn przyciąga wielu naukowców, a miano „prestiżowy” pojawia się tu nie bez przyczyny. Publikowane są tam oryginalne badania kliniczne i eksperymentalne oraz artykuły oscylujących tematyką wokół wykorzystania nowoczesnych technologii w kardiologii — wszystkie oddawane są przed ewentualną publikacją w ręce ekspertów w dziedzinie i naukowców. Omawiany artykuł naukowy podsumowuje dwuletni projekt badawczy, który opiera się na wykorzystaniu sztucznej inteligencji w kardiologii.

Sztuczna inteligencja strażnikiem serca

Projekt został zrealizowany na terenie m.in. Stanów Zjednoczonych przez zespół naukowców z Medicalgorithmics. W ramach projektu system opracowany i stworzony przez spółkę zajął się przeanalizowaniem retrospektywnie danych o pracy serca ponad 19 tysięcy pacjentów w wieku od 65 lat i więcej. Pacjenci biorący udział w projekcie byli monitorowani przez dwa do trzydziestu dni. Dane analizowane były pod kątem wystąpienia ryzyka częstoskurczu komorowego (inaczej tachykardii komorowej).

Do zebrania danych w cykl dobowego monitoringu wykorzystano urządzenia PocketECG, które stanowią nierozłączną część technologicznego ekosystemu wypracowanego przez spółkę na przestrzeni dekad. Według zebranych danych sztuczna inteligencja wyodrębniła kilka wniosków. Pierwszym z nich jest ten, że co piąty pacjent z grupy ponad dziewiętnastu tysięcy (!) doświadcza objawów świadczących o podwyższonym ryzyku zachorowania na częstoskurcz komorowy.

Drugi wniosek, wysnuty przez Lidię Johnson, CSO Medicalgorithmics oraz jednocześnie jedną z autorek pracy naukowej, zakłada, że wykorzystanie sztucznej inteligencji może zmienić sposób, w jaki są diagnozowane choroby serca przy użyciu nowoczesnych rozwiązań monitoringu elektrokardiograficznego. Cytowana przez serwis biotechnologia.pl Johnson ma również nadzieję, że opracowana przez zespół analiza predykcyjna zrewolucjonizuje sposób, w jaki wykorzystywana jest sama elektrokardiografia, przy jednoczesnym zwiększeniu dostępności tego typu diagnostyki.

Jakie plany na przyszłość ma Medicalgorithmics?

W czerwcu bieżącego roku Medicalgorithmics wprowadziło nową i ambitną strategię rozwoju, obowiązującą do 2026 roku. Wizja spółki opiera się na przekształceniu się w globalnego lidera w dziedzinie technologii stosowanych w nieinwazyjnej diagnostyce kardiologicznej. W ramach tej inicjatywy podjęto wysiłki koncentrujące się na komercjalizacji własnego, autorskiego rozwiązania dedykowanego analizie danych medycznych, algorytmów opartych na sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym, oraz narzędzi do bezproblemowej integracji z urządzeniami firm trzecich.

Strategiczna transformacja zapowiada się jako istotny etap dla Medicalgorithmics, pozwalając na jeszcze głębsze zaangażowanie w rozwój technologiczny w dziedzinie diagnostyki kardiologicznej. Plany zapowiadające wdrożenie algorytmy sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego oraz swoista idea uniwersalizmu, zakładająca integrację urządzeń Medicalgorithmics z różnorodnymi urządzeniami innych firm stanowią potencjał do prawdziwej rewolucji i poprawy dostępności diagnostyki sercowej w Polsce i na świecie.