Rozmowa na laptopie z chatbotem AI, osoba trzyma smartfon.

Jak nie używać ChatGPT? Te błędy popełniają prawie wszyscy

14 minut czytania
Komentarze

Jakiś czas temu (w maju br.) OpenAI opublikowało nowy, dostępny bezpłatnie model swojej sztucznej inteligencji, na której oparte jest działanie popularnego czata ChatGPT. Do czego można wykorzystać model GPT-4o i jakie błędy najczęściej popełniamy? Oto konkretne przykłady.

Osoba pracująca na laptopie, z holograficznym obrazem głowy robota ze słowem "AI" i ikonami technologii.
Fot. eautrium / Shutterstock

Co warto wiedzieć o ChatGPT

ChatGPT oparty na modelu GPT-3.5 został publicznie udostępniony jako prototyp 30 listopada 2022 roku. Bardzo szybko zwrócił na siebie uwagę milionów użytkowników z całego świata. Żadna inna usługa cyfrowa, obecna w czasie debiutu rozwiązania OpenAI nie rosła tak szybko. Według danych Similarweb tylko pierwszego dnia uruchomienia usługę OpenAI odwiedziło 153 tysiące ludzi. Pod koniec pierwszego tygodnia działania publicznej odsłony ChatGPT było to już 15,5 miliona odwiedzin, która to wartość urosła do 58 milionów w drugim tygodniu działania. Według najnowszych danych z czerwca 2024 roku usługa przyciąga ok. 630 milionów użytkowników miesięcznie.

Najnowsza, otwarta, bezpłatna wersja ChatGPT oparta o multimodalny model GPT-4o, zaprezentowany 13 maja br. to według OpenAI rozwiązanie, w którym skupiono się na tym, by zapewnić jak najbardziej naturalną interakcją pomiędzy człowiekiem a maszyną. Nasz poradnik dotyczył będzie właśnie modelu GPT-4o.

Pamiętaj o ograniczeniach

Niestety, bardzo wiele osób nie potrafi z tego narzędzia korzystać efektywnie. Wykorzystujemy ChatGPT do np. pogawędek. Teoretycznie to nic złego, jednak warto mieć na uwadze, że bezpłatnie udostępniony model GPT-4o, na którym oparto najnowsze wydanie interesującej nas tu usługi, ma ograniczenia.

Jednym z podstawowych ograniczeń jest limit 10 wiadomości na 5 godzin. Zatem zwykła „pogawędka” z AI bardzo szybko wyczerpie limit, zanim dowiemy się czegokolwiek pożytecznego, a czasowa, pięciogodzinna blokada skutecznie nas zniechęci do dalszej zabawy z tym narzędziem. Co ciekawe, o czym wie niewiele osób, wersja płatna ChatGPT, kosztująca równowartość 20 dolarów miesięcznie również ma ograniczenie, jest ono jednak znacznie mniej uciążliwe: 200 wiadomości na trzy godziny. Dodam jeszcze, że w wersji bezpłatnej, po osiągnięciu limitu jesteśmy automatycznie przełączani na starszy model GPT-3.5.

Zwykłą rozmowę lepiej przeprowadzić z innym człowiekiem, bo to buduje w nas samych elementarne więzi społeczne i zdolność komunikacji. Tymczasem sztuczną inteligencję lepiej wykorzystać do zadań, z którymi my, ludzie, mamy problemy, albo znalezienie rozwiązania zajmuje nam nieporównywalnie więcej czasu. Zacznę jednak przewrotnie.

Jak nie używać ChatGPT?

ChatGPT, ekran powitalny
ChatGPT bezpośrednio po pierwszym zalogowaniu się użytkownika przestrzega przed własnymi słabościami. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Nie chodzi tutaj o wspomniane marnotrawstwo, poprzez zadawanie pytań, na które znamy odpowiedzi, albo prowadzenie z maszyną rozmowy, która, nomen omen, do niczego nie prowadzi. Wielu ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, zwraca uwagę, by podczas korzystania z ChatGPT i innych podobnych konwersacyjnych modeli AI opartych na dużych modelach językowych, pewnych danych nie ujawniać.

Zadbaj o prywatność: własną i innych

Używając jakiegokolwiek modelu konwersacyjnego AI, nigdy nie należy podawać żadnych danych wrażliwych i naruszających prywatność. Nie podajemy imion i nazwisk osób prywatnych, nie wpisujemy adresów zamieszkania, dat urodzin, numerów kont bankowych, numerów kart płatniczych, numerów PESEL, czy jakichkolwiek danych uwierzytelniających (loginy i hasła). Nie tylko naszych, ale kogokolwiek. Pamiętaj: dane wprowadzane do AI mogą być przetwarzane i analizowane, a to rodzi potencjalne ryzyko, że ktoś może uzyskać do nich nieautoryzowany dostęp.

Abstrakcyjny wizerunek grafiki ręki wskazującej na przycisk z napisem "PROTECT YOUR DATA", otoczony ikonami bezpieczeństwa.
Fot. TenPixels / Shutterstock

To nie jest tylko czysto teoretyczna sytuacja: 24 marca 2023 roku OpenAI poinformowało o chwilowym wyłączeniu usługi ChatGPT z powodu błędu skutkującego wyświetlaniem przypadkowym osobom wrażliwych danych wprowadzonych przez innych użytkowników.

Nie marnuj mocy obliczeniowej na puste i proste pytania

Wiele osób, korzystając z ChatGPT, tak naprawdę nie wie, czego od tego rozwiązania oczekuje. Wpisywanie pustych, nic nieznaczących pytań to nie tylko marnowanie dostępnego potencjału usługi (choćby ze względu na wspomniane wcześniej limity bezpłatnej wersji modelu GPT-4o), ale też marnowanie energii. Rozwiązania takie jak ChatGPT i podobne konwersacyjne modele AI wymagają olbrzymich mocy obliczeniowych. To z kolei wymaga olbrzymich porcji energii.

Fot. Black_Kira / Shutterstock

Żeby nie być gołosłownym: według danych ujawnionych w pierwszej połowie 2024 roku m.in. przez The New York Times, Forbes, The Brussel Times i wiele innych źródeł (poszukującym polskojęzycznych źródeł polecam artykuł dr inż. Arkadiusza Gawła opublikowany na Zielonym Blogu prowadzonym przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania), ChatGPT zużywa ponad 500 MWh energii dziennie (!). Niestety, ta energia nie jest w całości wytwarzana przez odnawialne źródła.

Zadając proste pytania, użyj po prostu klasycznej wyszukiwarki. Owszem, ta też pochłania znaczne ilości energii, ale szacuje się, że jedno zapytanie w Google jest, według różnych źródeł, 10-krotnie, a nawet 25-krotnie mniej energochłonne od pojedynczego zapytania wysłanego do ChatGPT!

ChatGPT to nie wyrocznia

ChatGPT, szczególnie w najnowszej, dostępnej bezpłatnie wersji opartej na modelu GPT-4o, potrafi układać bardzo zgrabne zdania i formułować wypowiedzi w sposób, który wręcz może sugerować, że mamy do czynienia z ekspertem. Tak jednak nie jest. ChatGPT jest tylko narzędziem, a korzystając z niego, nie powinniśmy podchodzić do generowanych przez usługę wyników, jak do prawdy objawionej. Wręcz przeciwnie, analizując uzyskane wyniki, należy do nich podchodzić krytycznie i weryfikować uzyskane informacje. ChatGPT potrafi kłamać, zmyślać i przeinaczać fakty. Choć model GPT-4o robi to znacznie rzadziej niż poprzedni – GPT 3.5, to w dalszym ciągu podejście krytyczne jest wskazane.

Rząd serwerów w data center.
Fot. 3d_man / Shutterstock

Omijanie blokad ChatGPT to stąpanie po cienkim lodzie

ChatGPT i podobne, udostępnione publicznie usługi oparte na konwersacyjnych czy wielomodalnych modelach sztucznej inteligencji, mają wbudowane blokady minimalizujące ryzyko wykorzystania AI do wygenerowania treści niezgodnych z prawem. Nie chodzi tylko o głośne swego czasu (krótko po debiucie usługi pod koniec 2022 roku) przykłady, kiedy to niektórym użytkownikom udało się zmusić czat AI do wygenerowania przepisu na konstrukcję bomby domowymi sposobami, ale nielegalne i nieetyczne treści w szerszym kontekście.

Warto pamiętać o jednym: nawet jeżeli jakimś sposobem uda się komuś ominąć wbudowane ograniczenia dotyczące generowania nielegalnych treści, to dane wymieniane podczas „rozmowy” z AI, nigdy nie są anonimowe. Przejdźmy zatem do w pełni legalnych, choć może nie do końca oczywistych przykładów zastosowania modelu GPT-4o w ChatGPT. Jeszcze tylko zastrzeżenie: korzystałam z wersji dostępnej przez przeglądarkę, a nie aplikacji mobilnej, ale jeżeli preferujesz ChatGPT na smartfonie, jego funkcjonalność jest podobna.

Jak używać ChatGPT?

Przejdźmy zatem do tego, w jaki sposób używać usługi OpenAI. Przede wszystkim najważniejszą kwestią jest precyzyjne formułowanie pytań/poleceń. Im bardziej będą one ogólne, tym mniej przydatną odpowiedź uzyskasz. Przejdźmy do konkretnych przykładów.

Przykład 1: planowanie wycieczki

Ponieważ mamy wakacje, wykorzystajmy ChatGPT to ich zaplanowania. Teoretycznie można zapytać ChatGPT: „Powiedz mi coś o <tutaj nazwa kraju lub miejsca>”, ale model GPT-4o został tak wytrenowany, że w pytaniach, które nie dotyczą nauk ścisłych, odpowiedzi są dość zwięzłe. Wynika to z upodobnienia wypowiadanych przez algorytm kwestii do sposobu, w jaki wypowiadają się ludzie. Gdy ktoś zada nam ogólne pytanie, zazwyczaj odpowiadamy krótko, a nie wygłaszamy półgodzinną tyradę.

Trzy osoby spacerujące po ulicy, patrząc na mapę i wskazując w jednym kierunku; w tle widać tramwaj.
Fot. Geber86 / Shutterstock

Podobnie jest w przypadku ChatGPT. W sytuacji, gdy zadane pytanie będzie miało bardzo duży poziom ogólności, odpowiedź będzie po prostu zgrabnie zbudowanym językowo komunałem niezawierającym praktycznie żadnych przydatnych podróżnikom informacji. Zupełnie inaczej ChatGPT się zachowa, gdy zamiast prostego, krótkiego pytania napiszesz np.:

Zaplanuj czterodniową wycieczkę do Paryża, uwzględniając najciekawsze miejsca do zwiedzenia dla rodziny z dziećmi 10 i 15 lat, budżet na miejscu to 50 euro dziennie na osobę, pomiń kwestię samego dojazdu do Paryża i powrotu z tego miasta, skup się wyłącznie na wizycie w Paryżu, uwzględnij posiłki w możliwie tanich, ale bezpiecznych miejscach oraz bezpieczne noclegi dla rodzin.

Zapewniam, że tym razem ChatGPT wygeneruje dość wyczerpującą i zawierającą mnóstwo szczegółów odpowiedź (jej fragment widzicie na poniższym zrzucie ekranu), w której znajdą się informacje o konkretnych, proponowanych hotelach, kierunkach spacerów, wartych odwiedzenia miejscach, cenach biletów do poszczególnych miejsc, kosztach proponowanego hotelu, cenach żywności, a także cenach biletów komunikacji lokalnej w specjalnej taryfie dla rodzin. Naprawdę, masa informacji.

Oczywiście przypominam: AI to nie wyrocznia, przekazywane przez nią informacje należy zawsze sprawdzić, ale mając podane na tacy mnóstwo szczegółów znacznie łatwiej nam samodzielnie, już np. za pomocą wyszukiwarki, sprawdzić, czy proponowane rozwiązania będą nam odpowiadać i czy mieszczą się w założonym budżecie.

Czterodniowa Wycieczka do Paryża dla Rodziny, plan podróży na 1. dzień zwiedzania, powitanie w Paryżu.
Fragment odpowiedzi ChatGPT na rozbudowane zapytanie dotyczące planu rodzinnej wycieczki. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Rozumiecie, o co chodzi: im bardziej precyzyjne będzie zapytanie i im więcej kryteriów zawężających wypowiadaną kwestię do tego, o co naprawdę nam chodzi, zawiera polecenie, tym dokładniejszej i ciekawszej odpowiedzi można się spodziewać. To ogólna zasada mająca zastosowanie w każdym temacie, o który chcecie zapytać usługę OpenAI.

Przykład 2: ChatGPT i nauka obcego języka

Wiele osób sądzi, że rozwój sztucznej inteligencji niebawem uczyni naukę języków zbędną. To błędne myślenie, bo nauka przynajmniej jednego obcego języka rozwija nasz własny umysł, pozwala poszerzyć horyzonty i intuicyjnie wyłapywać kontekst kulturowy posługujących się danym językiem ludzi. Tę wartość trudno pomijać. Przy okazji, polecam wam opublikowany w naszym serwisie wywiad Dominiki Kobiałki z Arne Schepkerem, CEO Babbel. Ten materiał rzuca szersze spojrzenie na kwestię dotyczącą AI w procesie nauki języków.

Osoba korzystająca z laptopa w kawiarni, na ekranie powitania w różnych językach.
Fot. Song_about_summer / Shutterstock

Wracając do naszego ChatGPT, możemy usługę OpenAI wykorzystać jako świetnego korepetytora, przy czym zdecydowanie warto tak formułować zapytania, by uzyskać odpowiedź pogłębiającą nasze rozumienie tematu, a nie wyręczanie się sztuczną inteligencją.

Zamiast „napisz krótkie wypracowanie w języku <tutaj język obcy>”, znacznie lepiej używać zapytań w formie prośby o wyjaśnienie konkretnych zagadnień wraz z konkretnymi przykładami zastosowań interesującej nas kwestii. Wysługiwanie się AI do odrabiania prac domowych, to zwykłe oszustwo. Wspomaganie się AI do lepszego zrozumienia zagadnień budzących nasze wątpliwości, to właściwe podejście. Przykładowe zapytanie:

Podaj mi 10 przykładów zdań w języku angielskim, zawierających czasownik „do” oraz „make”, chcę, byś wyjaśnił, na konkretnych przykładach, różnice pomiędzy zastosowaniem obu czasowników, które według słownika znaczą to samo „robić”. Kiedy stosujemy „do”, a kiedy „make”? Jak najłatwiej zapamiętać regułę, jaka rządzi stosowaniem tych czasowników?

A oto fragment odpowiedzi:

Przykłady Zdań i Wyjaśnienie Różnic Między "Do" a "Make"
Fragment odpowiedzi wygenerowanej przez ChatGPT na zapytanie dotyczące zagadnienia z języka angielskiego. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Pamiętajmy, że korepetytorskie talenty ChatGPT możemy wykorzystać nie tylko do szlifowania własnych umiejętności lingwistycznych, ale również zadając pytania dotyczące wiedzy z innych dziedzin.

Przykład 3: Analiza danych

Rozbudowana analiza danych to największa zmiana, jaką bezpłatnie otrzymali użytkownicy ChatGPT po wprowadzeniu modelu GPT-4o. W aktualnej wersji narzędzie od OpenAI może uwolnić nas od długich godzin pracy nad np. wyłuskaniem interesujących nas danych z bardzo dużego arkusza kalkulacyjnego, czy znalezienia najbardziej istotnych danych w jakimś obszernym raporcie badawczym. Równie łatwo ChatGPT oparty na modelu GPT-4o wygeneruje dla nas podsumowania obszernych prezentacji, czy dokumentów tekstowych.

Na przykład jednym z obszarów moich zainteresowań jest sektor energetyczny. Wiele interesujących danych zawiera opublikowany przez IEA (Międzynarodowa Agencja Energii) raport Electricity 2024 – Analysis and forecast to 2026. Załóżmy, że potrzebuję konkretnych danych dotyczących Polski. Oczywiście można je znaleźć, czytając ów 130-stronicowy, anglojęzyczny dokument, ale ChatGPT jest w stanie dokonać analizy tego dokumentu nieporównywalnie szybciej od jakiegokolwiek człowieka. Ja użyłam następującego polecenia:

Dokonaj analizy przesłanego dokumentu, wymień wszystkie fakty dotyczące sektora energetycznego Polski, wynik wygeneruj w języku polskim.

Oczywiście uprzednio załączając stosowny plik PDF pochodzący z witryny IEA (do przesyłania plików do ChatGTP służy widoczna obok pola tekstowego ikonka ze spinaczem, powszechnie stosowany symbol załączników).

Dokument przedstawiający analizę sektora energetycznego w Polsce, w tym energię jądrową, wsparcie dla konsumentów, emisje i zieloną energię, oraz wysokie koszty energii.
Fragment wyniku analizy 170-stronicowego dokumentu. Analiza trwała kilka sekund. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Wygenerowanie przez ChatGPT podsumowania, którego fragment widzicie powyżej na zrzucie ekranu, zajęło usłudze OpenAI jakieś 8 sekund. Oczywiście, jeżeli rezultat nie jest dla nas satysfakcjonujący, albo chcemy doprecyzować wybrane kwestie zawarte w podsumowaniu, wystarczy posłużyć się kolejnym, bardziej precyzyjnym pytaniem.

Przykład 4: obiekty do druku 3D

Bezpłatna wersja ChatGPT oparta na modelu GPT-4o może dla nas również wygenerować pliki obiektów 3D, które później możemy wydrukować na dowolnej drukarce 3D. Nie trzeba przy tym być grafikiem specjalizującym się w grafice 3D. Wystarczy jedynie słownie sprecyzować jakiego typu obiekt 3D chcemy uzyskać.

Drukarka 3D drukująca niebieskie elementy w kształcie mózgu.
Fot. R_Boe / Shutterstock

Tutaj pewna uwaga, choć bezpłatny model GPT-4o faktycznie pozwala na wygenerowanie plików STL (format zapisu obiektów 3D, opracowany przez 3D Systems; STL to skrót od „Standard Tesselation/Triangulation Language”), to podczas prób napotkałam kilka ograniczeń: po pierwsze nie zawsze uda się wam uzyskać gotowy plik STL, w wersji bezpłatnej usługa często zgłosi informację, że jej limit został osiągnięty i trzeba poczekać na kolejną sesję z GPT-4o.

ChatGPT poproszony o wygenerowanie specyficznej figury, wygenerował coś innego. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Ponadto model radził sobie z prostszymi figurami, a i to nie zawsze. Na przykład, gdy spróbowałam wygenerować plik STL piramidy trygonalnej (to figura, która nie przypomina klasycznej piramidy, lecz model cząsteczkowy), ChatGPT plik owszem wygenerował, ale sprawdzenie go dowolnym STL Viewerem dostępnym online wykazało, że usługa wygenerowała zwykłą piramidę o podstawie trójkątnej, a nie figurę, o którą mi chodziło. Niemniej ChatGPT jest w stanie generować proste obiekty 3D, ale warto weryfikować, czy efekt jest zgodny z naszymi oczekiwaniami.

Przykład 5: zrób zdjęcie, wykorzystaj obraz

ChatGPT wraz z wprowadzeniem nowego modelu GPT-4o znacznie lepiej radzi sobie z rozpoznawaniem i analizą obrazu. Co nam to daje? Zrób zdjęcie wnętrza lodówki i spróbuj się przekonać. Może zabrzmieć dziwnie, ale jeżeli brak wam kuchennych inspiracji, a lodówka zawiera produkty, których pozornie nie da się połączyć w jedno, smaczne danie, warto spróbować, jak z zadaniem wymyślenia propozycji dania na podstawie widocznych w kadrze produktów poradzi sobie ChatGPT.

Oczywiście będziesz potrzebować zdjęcia wnętrza lodówki lub po prostu produktów, z których zamierzasz przygotować jakieś danie. W tym przypadku prompt (czyli pytanie/polecenie) wysłany do ChatGPT warto uzupełnić o np. preferencje smakowe itp.

Kobieta patrząca na telefon stojąc przed otwartą lodówką.
Fot. MAYA LAB / Shutterstock

Obraz możesz wykorzystać w szerszym kontekście, ChatGPT potrafi np. rozwiązywać zadania matematyczne, również te, zapisane na zwykłej kartce (np. w zeszycie szkolnym). Jednak i tu warto wykorzystać potencjał AI nie tylko do uzyskania samego rozwiązania, ale i zrozumienia drogi, jaka do tego prowadzi.

ChatGPT potrafi również rozwiązywać odręcznie zapisane zadania matematyczne, co ważniejsze: wyjaśnia podjęte działania. Fot. ChatGPT / zrzut ekranu

Podsumowanie

ChatGPT to potężne narzędzie, które może znacząco poprawić jakość naszej pracy, edukacji, komfort życia. To nie jest narzędzie tylko dla specjalistów IT czy programistów, ale również dla każdego z nas. Wszystko zależy jednak od tego, na ile wiemy, czego chcemy i jak precyzyjnie zadajemy sztucznej inteligencji pytania. Mam nadzieję, że powyższe, proste przykłady zainspirują was do samodzielnych eksperymentów.

Zdjęcie otwierające: PowerUp / Shutterstock

Motyw