Osoba korzystająca z laptopa z AI, nad klawiaturą wyświetlany jest hologram z symbolami sztucznej inteligencji, w tym głowa z trybikami.
LINKI AFILIACYJNE

Jakie zawody w IT najbardziej skorzystają dzięki AI? To nie tylko programiści

3 minuty czytania
Komentarze

W 2024 r. AI nie schodzi z ust nikogo, kto pracuje w branży IT. I nic w tym dziwnego, wszak w obecnej chwili jest to przede wszystkim narzędzie, które ułatwia pracę nie tylko programistom. Dlatego też, zamiast uprawiać denializm i martyrologię, przyjrzyjmy się, komu tak naprawdę sztuczna inteligencja może się przydać w pracy.

AI w (częściowo) zautomatyzowanej pomocy technicznej

Robot przy komputerze w biurze, przyglądający się i rozmawiający z dwójką ludzi pijących kawę, korzystających z AI.
Fot. Stock-Asso / Shutterstock

Jeżeli firma IT udostępnia usługi masowo, użytkownicy dobijają się do niej bez przerwy, i to z najbardziej trywialnymi problemami. Jeżeli pracownicy zespołu pomocy technicznej są w stanie zebrać najczęściej powtarzające się przypadki, model AI może zostać wytrenowany w taki sposób, aby pomagało te problemy rozwiązywać.

Przy tym, dwie sprawy. Po pierwsze, klient zawsze musi mieć opcję skontaktowania się z człowiekiem. Brak możliwości rozwiązania problemu „po ludzku” przyszywa firmie łatkę „nieludzkiej”, przez co rzadziej korzystamy z takich usług. Po drugie, czas zaoszczędzony na trywialnych problemach, zespół może poświęcić na rozwiązywanie trudniejszych przypadków, zwiększając przy tym satysfakcję klienta z usługi.

Analizy i statystyki

Osoba korzystająca z laptopa z AI z wyświetlanym wykresem giełdowym, w tle monitory z górskimi krajobrazami.
Fot. Luca Sammarco / Pexels

Jakiś czas temu pisałem o Einstein Copilot, czyli dodatku AI do narzędzia Tableau, pozwalającym sprawniej analizować informacje z wewnętrznych baz firmy. To idealny przykład, bo kapitalnie pokazuje, jak narzędzia ewoluują dzięki AI, a nie jak pozbawiają pracy analityków.

Wiem, że miałem nie straszyć. Aczkolwiek, pozwolę sobie zauważyć, że jedynym zagrożeniem jest tutaj fakt, że osoby z mniejszym doświadczeniem będą w stanie obsługiwać większą liczbę danych, dzięki analitycznej pomocy AI. To jednak plus! Osobom z mniejszym stażem łatwiej będzie znaleźć pracę.

Programiści i optymalizacja kodu przez AI

Programistka pracująca przy biurku z dwoma monitorami z kodem, zabawkami na biurku i słuchawkami.
Fot. ThisisEngineering RAEng / Unsplash

Najgorsze co można zrobić, to zapierać się nogami i rękami przed korzystaniem z modeli językowych. Nie piszę o całkowitym powierzeniu pisania kodu sztucznej inteligencji, ale o jego optymalizacji. Inna sprawa, że średnim pomysłem jest karmienie publicznych chatbotów kodem, którego właścicielem jest nasz pracodawca. Wiecie, umowy o poufności i tajemnicy firmowej i tym podobne wątki.

Sztuczna inteligencja jest tu potężnym narzędziem, które radzi sobie nawet z konwersją kodu z jednego języka na drugi. To nie znaczy jednak, że należy przestać się uczyć programowania. Wręcz przeciwnie, potrzebny jest ogrom wiedzy, żeby w ogóle zrozumieć, co taki ChatGPT 4o właściwie „wypluwa”. Bo niezależnie od funkcji w firmie, tak długo, jak potraktujemy AI jako pomocne narzędzie, nie powinno naszej pracy grozić wiele.

Zdjęcie otwierające: amperespy44 / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw