Logo Meta AI na ekranie telefonu, w tle ikony Facebook, Messenger, Instagram i WhatsApp.

Meta przeanalizuje, co robisz na Facebooku i WhatsApp, aby szkolić AI. „To dla waszego dobra”

5 minut czytania
Komentarze

Część osób mogła dostać na Facebooku czy Instagramie powiadomienie, że Meta planuje wprowadzić nowe funkcje AI na swoje platformy. Jedną z takich nowości ma być generowanie zdjęcia za pomocą prompta, co jest już testowane w aplikacji WhatsApp. Takich nowości będzie więcej, ale czytając informacje udostępnione przez Meta, można zacząć obawiać się o swoją prywatność. O ile jeszcze o nią do tej pory się nie obawialiście.

AI wkracza do WhatsAppa. Nowa funkcja pozwoli na generowanie zdjęć

Osoba trzymająca smartfon z uruchomioną aplikacją WhatsApp.
Fot. DenPhotos / Shutterstock

Do WhatsAppa zmierza kolejna nowa funkcja, która tym razem będzie mocno powiązana ze sztuczną inteligencją. W wersji beta aplikacji (2.23.17.14) odkryto funkcję, która potrafi generować naklejki z wykorzystaniem promptów. To może też posłużyć do stworzenia zdjęcia profilowego, choć na razie nie udało się jeszcze nic w ten sposób wyprodukować. Widać jednak, że Meta pracuje nad kolejnymi nowościami, a AI będzie tutaj odgrywało naprawdę dużą rolę.

Ekran telefonu z aplikacją WhatsApp do tworzenia profilowego zdjęcia AI, polem tekstowym "Describe an image" oraz klawiaturą.
Fot. WABetaInfo / zrzut ekranu

Tworzenie grafik z wykorzystaniem prostych poleceń z pewnością znajdzie wielu zwolenników. Sztuczna inteligencja będzie dostępna jednak nie tylko na WhatsApp, ale i w innych produktach od Meta. Mowa tutaj oczywiście o Facebooku czy Instagramie.

AI w produktach od Meta

Aktualizacje zasad: O czym należy wiedzieć - Planowane wprowadzenie funkcji sztucznej inteligencji w usługach Meta w Twoim regionie. Co to oznacza dla Ciebie - prawo do sprzeciwu. Zasady ochrony prywatności będą obowiązywały od 26 czerwca 2024.
Powiadomienie, które zaczęło pojawiać sie u użytkowników aplikacji Meta. Fot. Bartosz Szczygielski / Android.com.pl

Na stronie pomocy Meta pojawił się interesujący wpis, który część użytkowników mogła już widzieć w swoich powiadomieniach. Ten zapowiada wprowadzenie generatywnej sztucznej inteligencji do usług firmy. Mowa tutaj o modelach generujących tekst, ale i obrazy, czyli jak w wyżej opisanym przypadku na WhatsApp. Lekko niepokojące może być jednak to, skąd AI będzie pobierało informacje potrzebne do uczenia się. Oczywiście z danych, które my sami udostępniamy, ale nie tylko.

Ponieważ uczenie skutecznych modeli wymaga dużych ilości danych, do szkolenia wykorzystywana jest kombinacja źródeł. Wykorzystujemy informacje publicznie dostępne w internecie i informacje licencjonowane. Wykorzystujemy także informacje udostępniane w produktach i usługach Meta. Informacje te mogą obejmować posty lub zdjęcia i ich podpisy. Nie wykorzystujemy treści Twoich prywatnych wiadomości ze znajomymi i rodziną do szkolenia SI.

Meta, centrum pomocy
Smartfon na jasnofioletowym tle z ekranem pokazującym logo Facebooka.
Fot. Mehaniq / Shutterstock

Jak więc widać, teoretycznie prywatne wiadomości mają być zupełnie bezpieczne. Meta w swoim komunikacie podkreśla to zresztą wielokrotnie, a prywatność ma stać na pierwszy miejscu. Jednak szkolona ma być także generatywna sztuczna inteligencja do tworzenia obrazów, więc model będzie potrzebował danych z promtów oraz ich wyników, jak w przypadku opisanego wyżej WhatsAppa.

Co więcej, nie musimy mieć nawet konta na Facebooku, by do ulepszania sztucznej inteligencji wykorzystać nasze publiczne dane. Wystarczy, że ktoś nas oznaczy w poście czy na zdjęciu (dobrze więc sprawdzić, jak ukryć znajomych na Facebooku). Meta ma też pobierać dane z treści dostępnych publicznie w sieci, czyli np. z blogów, ale te dane mają nie być łączone z żadnymi kontami w ramach usług Meta.

Nawet jeśli nie korzystasz z naszych produktów i usług ani nie masz konta, możemy nadal przetwarzać informacje na Twój temat w celu rozwijania i ulepszania SI w Meta. Może się tak zdarzyć np. w sytuacji, gdy znajdziesz się na obrazie udostępnionym w naszych produktach lub usługach przez osobę, która z nich korzysta, lub jeśli ktoś wspomni o Tobie w postach lub podpisach udostępnianych w naszych produktach i usługach.

Meta, centrum pomocy

To dla naszego dobra

Dłoń trzymająca smartfon z logo Facebooka na ekranie, w tle rozmyte logo firmy Meta.
Fot. FellowNeko / Depositphotos

Dlaczego w ogóle Meta chce wykorzystywać publikowane przez nas posty i zdjęcia? Związane jest to z samym sposobem działania generatywnej sztucznej inteligencji, która szkoli się na danych. Im więcej ich ma, tym lepsze może zwracać wyniki. Meta potrzebuje więc jak największej liczby danych, by ich sztuczna inteligencja działała lepiej. Choć nie jest to napisane wprost, to przekaz jest jasny. To dla naszego dobra. W końcu im więcej danych uda się zebrać, tym sztuczna inteligencja będzie działała lepiej, a użytkownicy będą mogli z niej korzystać częściej. Według Meta, AI będzie pomagało w codziennych zadaniach i „wyrażaniu siebie”.

Od natychmiastowego udzielania odpowiedzi na czacie, przez pomaganie ludziom w organizowaniu i planowaniu wakacji, po zapewnienie im większej liczby sposobów na wyrażanie siebie, SI w Meta wzbogaca codzienne czynności, przeżycia i chwile.

Meta, centrum pomocy

Możesz zgłosić sprzeciw

Osoba trzymająca telefon z ekranem logowania do Facebooka, w tle laptop i kubek z napojem.
Fot. Nuttapong punna / Shutterstock

Użytkownicy mogą skorzystać ze specjalnego formularza, gdzie wyrażą sprzeciw przeciwko wykorzystywaniu informacji o nich do rozwoju AI. Jednak jego wysłanie niekoniecznie musi oznaczać, że prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie. Sprzeciw ma być bowiem rozpatrywany zgodnie z obowiązującymi przepisami o ochronie danych, a my musimy go odpowiednio umotywować. Sam formularz zgłoszeniowy na niektórych kontach może być jeszcze nieaktywny. To powinno się zmienić jednak w najbliższych tygodniach.

Dziękujemy, że dotarłeś do końca materiału. Zbieramy właśnie dane pośród naszych czytelników dotyczących ich podejścia do zarobków programistów. Jeżeli masz dodatkowe 10 sekund – będziemy wdzięczni, jeśli odpowiesz na poniższe pytanie.

Źródło: WAbetaInfo / Meta / opracowanie własne. Zdjęcie otwierające

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw