ładowarki samochodów elektrycznych Lenovo Tab P11 drugiej generacji
LINKI AFILIACYJNE

Kryzys na globalnym rynku motoryzacyjnym. Problem stanowią… samochody elektryczne

4 minuty czytania
Komentarze

W ostatnich latach globalny rynek motoryzacyjny zmaga się z poważnymi wyzwaniami, które przez wielu ekspertów są już nawet nazywane problemami. Okazuje się, że dużą część z nich wywołały samochody elektryczne, które z roku na rok stają się coraz popularniejsze nie tylko w Stanach Zjednoczonych czy Europie, ale także na reszcie globu.

Samochody elektryczne wprowadziły przemysł motoryzacyjny w kryzys?

Samochody elektryczne wprowadziły przemysł motoryzacyjny w kryzys? Linia montażowa w fabryce samochodów z czarnymi autami i rozmieszczonymi stanowiskami pracy.
Fot. Tesla / materiały prasowe

Dosyć niespodziewanie przemysł motoryzacyjny znalazł się w miejscu, w którym czołowi producenci zaczęli produkować znacznie więcej samochodów elektrycznych, niż są w stanie sprzedać. Jeszcze kilka miesięcy temu The Times szacowało, że w 2024 roku zostanie wyprodukowanych ponad 15 milionów elektryków. Dziś tę liczbę zredukowano do „zaledwie” 13 milionów egzemplarzy. W praktyce oznacza to spadek prognozowanej liczby o ponad 13%.

Mimo redukcji oczekiwań wciąż szacuje się, że produkcja samochodów elektrycznych przewyższa faktyczny popyt o nawet kilkadziesiąt procent. Zgodnie z najnowszymi wyliczeniami w 2024 roku na całym świecie sprzedanych zostanie około 9,3 miliona pojazdów elektrycznych. Czołowi producenci elektryków tacy jak Tesla i BYD, obniżyli już ceny swoich najpopularniejszych modeli w odpowiedzi na spadający popyt wśród konsumentów.

Jeśli aktualne prognozy pokryją się z rzeczywistością – w latach 2024–2026 wszyscy producenci mogą wyprodukować ponad 20 milionów aut elektrycznych, czyli znacznie więcej niż ten sam rynek może przyjąć. Z perspektywy klientów nie jest to najgorsza perspektywa, ponieważ konsekwencją takich działań mogą być niższe ceny samochodów napędzanych prądem. Tymczasem producenci staną przed poważnym wyzwaniem związanym z dostosowaniem swoich strategii do potrzeb rynkowych oraz licznych deklaracji związanych z zerową emisją netto i odejściem od aut spalinowych do 2030 czy 2040 roku.

Co wpływa na zaburzenia na rynku motoryzacyjnym? Samochody elektryczne mają jeszcze długą drogę

Srebrny samochód elektryczny podłączony do stacji ładowania z pomarańczowym przewodem ładowarki.
Fot. Kasto / Depositphotos

Dostosowywanie strategii do nowych realiów rynkowych najprawdopodobniej nie byłoby w ogóle potrzebne, gdyby samochody elektryczne szybciej wyparły pojazdy spalinowe. Niestety dla producentów wciąż jest to odległa wizja, która niekoniecznie musi okazać się realna. Istnieje bowiem wiele czynników, które mogą tłumaczyć sceptyczne podejście kierowców do rynku samochodów elektrycznych.

Mowa tu między innymi o kulejącej w wielu krajach infrastrukturze ładowania. Zdecydowanie jest to jednym z głównych problemów elektryków. Bez odpowiedniej liczby stacji kierowcy obawiają się ograniczonego zasięgu i długiego czasu ładowania, co hamuje ich decyzje o zakupie pojazdów elektrycznych. Dodatkowo należy pamiętać o wysokim progu wejścia do świata elektromobilności. Choć samochody elektryczne wciąż się rozwijają, nadal są o wiele droższe w porównaniu z tradycyjnymi pojazdami spalinowymi. To sprawia, że dla znacznej części konsumentów stanowią one nieosiągalną finansowo opcję.

Spadek sprzedaży samochodów elektrycznych z pewnością będzie nieść ze sobą poważne konsekwencje dla całej branży motoryzacyjnej. Producentom grozi minimalizacja zysków i obniżenie wartości rynkowej, a także utrata zaufania klientów do samochodów elektrycznych jako alternatywy dla tradycyjnych pojazdów spalinowych.

Zaznaczmy jednak, że mimo obecnych kłopotów, istnieją również pozytywne perspektywy dla przyszłości rynku samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury ładowania, innowacje technologiczne zmierzające do obniżenia kosztów produkcji oraz działania podejmowane przez rządy w celu promowania pojazdów elektrycznych mogą przyczynić się do odwrócenia obecnego trendu spadkowego.

Mimo wizji rozwoju elektromobilności w Polsce i na świecie warto zauważyć, że samochody napędzane silnikami spalinowymi wciąż dominują na naszym rynku. Jeśli rozważacie eksplorację tego segmentu, chciałbym polecić nasze zestawienie najlepszych samochodów dostępnych za kwotę do 20 tysięcy złotych. Jednocześnie, dla tych, którzy interesują się nowymi technologiami w motoryzacji, zapraszam do zapoznania się z naszym poradnikiem dotyczącym bezprzewodowego systemu Android Auto.

Źródło: Electronic Specifier. Zdjęcie otwierające: Michał Borowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw