Apple podjęło się wyczekiwanego kroku, znosząc dotychczasowy zakaz dystrybucji emulatorów gier w App Store. Ta decyzja ma pełne prawo wpłynąć na sposób, w jaki gracze korzystają z urządzeń Apple oraz na rozwój świata gier wideo na platformach z iOS.
Spis treści
Apple zdejmuje ograniczenia w App Store
Jeszcze do niedawna Apple konsekwentnie zabraniało dystrybucji emulatorów gier w App Store, tłumacząc to polityką przeciwko piractwu i ochroną praw autorskich. Jednakże najnowsze wytyczne opublikowane przez kalifornijską firmę na swojej stronie dla deweloperów kompletnie zmieniają dotychczasowe przepisy.
Zgodnie z nowym regulaminem emulatory gier będą dozwolone w App Store, pod warunkiem że spełniają określone kryteria i są zgodne z prawem. Taka zmiana polityki Apple otwiera drzwi dla szerokiej gamy emulatorów gier, które mogą być teraz dostępne dla użytkowników iPhone’ów i iPadów.
To z kolei oznacza to, że gracze będą mieć łatwiejszy dostęp do starszych tytułów, które wcześniej mogły być niedostępne na urządzeniach z iOS. Naturalnie cieszą się również fani retro gier, którzy teraz będą mogli cieszyć się klasycznymi tytułami na swoich sprzętach od kalifornijskiej firmy bez konieczności korzystania z nieoficjalnych źródeł.
Co zostaje po staremu?
Mimo że Apple znosi zakaz dystrybucji emulatorów gier, nowe wytyczne nakładają pewne ograniczenia na tego typu aplikacje. Emulatory wciąż muszą być zgodne z prawem i nie mogą naruszać praw autorskich. Dodatkowo aplikacje muszą przestrzegać polityki prywatności i bezpieczeństwa App Store. Dopiero iOS 18 przyniesie dużo większe zmiany systemowe, choć o Siri po polsku nadal cisza.
Tymczasem jeśli gry mobilne nie są waszą bajką, warto poszukać różnego rodzaju alternatyw. W związku z tym odsyłam was do naszego zestawienia z najlepszymi darmowymi grami na platformie Steam.
Źródło: Video Games Chronicle, Game Rant. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.