Nowy iPad Air jest już w drodze. Apple szykuje się do premiery tabletów na 2024 rok

Niedawno pisaliśmy o nowych iPadach, które w najbliższych dniach lub tygodniach powinny trafić na rynek. Potwierdzają to doniesienia chińskich informatorów. Jeden z użytkowników serwisu Weibo twierdzi, że fabryki w Chinach przygotowują dostawy iPada Air 2024 w dwóch rozmiarach na zagraniczne rynki. Urządzenia są już w drodze, transportowane z Azji do Stanów Zjednoczonych i innych krajów tak, by zaraz po premierze były gotowe do sprzedaży.

Nowy iPad Air na 2024 rok — co o nim wiadomo?

Krążą plotki, że kolejna generacja modelu iPad Air otrzyma układ M2, będzie miała przeprojektowany tylny aparat oraz zaoferuje ulepszoną specyfikację, taką jak Bluetooth 5.3 i Wi-Fi 6E.

Co więcej, możliwe, że po raz pierwszy tablet ten będzie dostępny w dwóch rozmiarach: jedna z wersji dostanie ekran o przekątnej 10,9 cala, podczas gdy nowa zbliży się do serii Pro i otrzyma ekran o przekątnej 12,9 cala.

Kiedy premiera nowych tabletów od Apple?

Plotki krążą intensywnie i podają różne daty premiery poszczególnych modeli. Doniesienia z Azji sugerują, że amerykański producent zaprezentuje nowe modele iPadów we wtorek, 26 marca.

Według Marka Gurmana z Bloomberg Apple planuje wypuścić nowe modele iPada Air i iPada Pro pod koniec marca lub w kwietniu. Inne źródła wskazują, że nowy iPad Pro prawdopodobnie zostanie wprowadzony na rynek w kwietniu.

Dlatego, jeśli planujecie zakup iPada, najlepiej wstrzymać się do premiery nowych urządzeń. Wtedy albo kupicie nowy tablet, ze świeżym wnętrzem i softem, albo możecie liczyć na obniżkę ceny ubiegłorocznych modeli.

A jeśli nie interesuje was tablet z logiem nadgryzionego jabłka, możecie zerknąć na urządzenia z systemem Android, które zebraliśmy w zestawieniu tabletów na każdą kieszeń.

Źródło: MacRumors, Zdjęcie otwierające: Apple / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.