Tłum tłoczny na targach technologicznych z wyeksponowanym stoiskiem firmy Huawei, zdobionym ledowymi światłami i logotypami, w tle hasło "Advancing the Intelligent World".

5G to już za mało. Huawei wchodzi w erę 5.5G

7 minut czytania
Komentarze

Podczas Mobile World Congress (MWC) 2024 firma Huawei zaprosiła uczestników do wejścia w świat 5.5G. Choć niektórzy użytkownicy dopiero myślą o telefonach 5G, spółki zajmujące się infrastrukturą muszą być o parę kroków przed obecnymi trendami. 

Znany producent zaprezentował wręcz przytłaczającą liczbę urządzeń, które tworzyć będą sieć 5.5G. Nowa technologia ma zapewnić jeszcze szybsze prędkości, wygodę i otworzyć zupełnie nowe możliwości.

Huawei o erze 5.5G – to przyszłość jeszcze przez 6G

Stoisko Huawei 5.5G na targach MWC 2024 z hasłem "5.5G is Now, Driving the Future" oraz prezentacją technologii Massive MIMO dla Gigaverse Foundation.
Fot. Krzysztof Sobiepan / Android.com.pl

Czym jest sieć 5.5 G, nazywana też  5G Advanced? Na pierwszy rzut oka domyślić się można, że to standard plasujący się już powyżej 5G, ale jeszcze nie tak zaawansowany jak przygotowywana 6 generacja sieci telekomunikacyjnej. Podstawowa różnica jest taka, że 5.5G puka już do naszych drzwi, bo ma pojawić się na rynku jeszcze w 2024 roku. Na 6G będziemy zaś musieli jeszcze trochę poczekać. 

Druga różnica to prędkość, która wedle zapewnień Huawei dzięki 5.5G wzrośnie nawet 10-krotnie. Chodzi tu o poziom 10 Gbps w przypadku pobierania i 1 Gbps wysyłania. Taka dostępność danych ma zapewnić „gigabitowe doświadczenia” nawet w gęsto zaludnionych obszarach miejskich. Niezwykle ważne są też niskie opóźnienia (20 ms), kluczowe np. w komunikacji samochodów z siecią 5G w modelu vehicle-to-X.

Do teraz Huawei miał wraz z operatorami testować i przygotowywać do komercjalizacji infrastrukturę 5.5G w ponad 20 miastach, m.in. w regionie Bliskiego Wschodu, w Chinach, Finlandii czy Hongkongu. To gorące przygotowania do „pierwszego roku komercyjnej sieci 5.5G”, jakim ma nas czekać.

Stoisko Huawei 5.5G na targach MWC 2024 z urządzeniami technologicznymi, w tym urządzenia sieciowe typu AAU, napis "5.5G is NOW" na podłodze oraz reklama "Meta BladeAAU 10Gbps Experience on One Pole". Obok znajduje się mała zielona roślinność.
Prezentowano m.in. anteny Blade AUU i  mmWave AAU dostarczające użytkownikom  prędkości do 10 Gbps na jednym maszcie. Fot. Krzysztof Sobiepan / Android.com.pl

Jak przekonywał podczas targów MWC Barcelona Ritchie Peng, dyrektor Huawei ds. produktów Wirless 5G&LTE TDD, w ciągu ostatnich pięciu lat to sieć 5G wywołała jednak szereg zmian na rynku, które obecnie stanową fundament umożliwiający szybkie wejście na poziom 5.5G.

Największe trendy kształtują początek 5.5G

Przykładowo – na naszych telefonach oglądamy coraz więcej wideo, a 60% materiałów trafiających do sieci tworzona jest przynajmniej w 720p a wiele w 60 klatkach na sekundę. Ten boom sprawił, że streamowane pliki są około dwa razy większe niż wcześniej, a sieć 5G staje się nieodzowna do optymalnej konsumpcji treści. Z drugiej strony trendy w rozrywce takie jak cloud gaming do sprawnego działania potrzebują jak najmniejszych opóźnień. Wszystko to prowadzi do wyższego zapotrzebowania na 5G Avanced. 

Wiele widocznych już na horyzoncie trendów także będzie mogło globalnie zaistnieć dopiero po powszechnej adaptacji zaawansowanej sieci piątej generacji. O autonomicznych samochodach mówi się wiele, ale nadal dopiero przygotowujemy się na zapotrzebowania łączności takich projektów. 

W Chinach działa na przykład system samodzielnych pojazdów dostawczych firmy Meituan, a charakterystyczne żółto-czarne samochody w zeszłym roku dostarczyły ponad 400 mln przesyłek. Trudno o taką usługę w Europie (o Polsce nie wspominając), a wymaga ona znów – łączności z siecią, minimalnych opóźnień, czyli najnowszych rozwiązań 5G. W wizji niedalekiej przyszłości Huawei „zwykłe” samochody także będą domagały się niemałej liczby danych z sieci. Pasażerowie mogą chcieć streamować rozrywkę wprost do swoich zagłówków, a pojazdy – porozumiewać się ze sobą. Zanim jednak super inteligentne auta wjadą na rynek potrzeba odpowiedniej infrastruktury do ich obsługi. 

Kolejną zmianą zaznaczaną przez Penga jest rosnące znaczenie fal milimetrowych (mmWave). Wprowadzane na rynek moduły HAAU (High-frequency Active Antenna Unit) zwiększą zarówno pokrycie, jak i mobilność sieci tego typu, co ma utorować drogę do powszechnego 5.5G. Anteny HAAU są już wykorzystywane w Chinach, co pozwala na usługi dostarczające prędkości mobilnego internetu do 10 Gbps.

Tłumaczenie: Jeszcze jedna nagroda GSMA GLOMO dla Huawei na MWC24. Nasze wiodące rozwiązanie „0 Bit 0 Watt” zostało docenione za fantastyczną wydajność w zakresie maksymalizacji efektywności energetycznej sieci 5G, zapewniając jednocześnie najwyższą jakość obsługi.

Huawei mówi też o przetarciu szlaku ku energooszczędności ze swoim standardem „0 Bit 0 Watt”, za który firma otrzymała też podczas MWC Barcelona 2024 nagrodę „Best Mobile Technology Breakthrough”. Urządzenia działające w tym trybie wchodzą w stan głębokiego uśpienia – gdy przesyłane jest niewiele bitów, te mają zużywać równie niewiele watów. Producent mówi tu o 99% redukcji, przy której anteny zużywają poniżej 10 W, a w niektórych testach – nawet 5 W.

Ruchome i niewidzialne anteny dla 5.5G

Zapowiadana era 5.5G nie odbędzie się bez odpowiedniej infrastruktury i to na różnym poziomie. Wspomniane na początku Blade AAU i mmWave AAU to tylko kropla w morzu nowości.

Niemałym przełomem jest zaprezentowana przez Huawei Antena Marconi. Pierwsze tego typu urządzenie na rynku umożliwia przygotowanie sieci z wyprzedzeniem, ale też niemal natychmiastowe reakcje w zależności od zmian zapotrzebowania.

Wyobraźmy sobie, że na miejskim stadionie odbywa się ważny mecz lub niezwykle popularny koncert. Standardowo tak masowe wydarzenia mogą wiązać się z problemami z łącznością smartfonów. Zwykle skupione wiązki antenowe mogą wymagać wtedy ręcznej korekty –  wizyty zespołu techników, którzy skierowaliby je w kierunku hali sportowej.

Tłumaczenie: Na MWC24 Huawei zaprezentuje swoją antenę Marconi, stworzoną, aby pomóc operatorom poprawić efektywność budowy oraz wydajność obsługi i utrzymania sieci poprzez innowacje technologiczne w zakresie formy anteny, architektury i możliwości zdalnego sterowania azymutem.

Marconi Platform Antenna robi jednak wszystko bez obecności człowieka. Urządzenie o okrągłym przekroju wyposażone jest w silniki obracające antenę wokół własnej osi, dzięki czemu jest ona w stanie precyzyjnie osiągnąć idealne ustawienie w poziomie (tzw. azymut) zadany z centrum kontroli. Po wydarzeniu masowym w równie prosty sposób można przywrócić jej standardowe ustawienie.

Innym problemem operatorów mogą być ograniczenia związane z instalacją anten. W przypadku 5G i 5.5G mniejsze jednostki muszą być rozmieszczone dość gęsto, a nie zawsze można sobie na to pozwolić. Zwłascza jeśli mówimy o centrach europejskich miast, w których znajdziemy obszary szczególnie wrażliwe na takie „dodatki do krajobrazu”.

Tłumaczenie: Niewidzialna antena została zaprojektowana z myślą o ekstremalnym zamaskowaniu, umożliwiając szybkie pozyskiwanie lokalizacji.

Mało który konserwator zabytków zgodzi się na przewiercenie do ściany wielowekowego zabytku białej puszki telekomu. A co jeśli antena byłaby niemal nie do odróżnienia ze znakiem kierującym zwiedzających? To właśnie proponuje Huawei z Invisible Antenna.

Niemal niewidzialna jednostka przeznaczona do wewnątrz budynków blisko przypomina znak ewakuacyjny, często umieszczany na suficie. Grubość przezroczystej tafli to parę milimetrów i tylko z bliska można dojrzeć, że znajdują się tam elementy antenowe. W wersji plenerowej przypominać ona może cienką lampę elewacyjną przez kształt osłony chroniącej komponenty przed złą pogodą. Niewprawne oko najpewniej w ogóle nie zauważy, czym tak właściwie jest ów przezroczysty element tła. 

Mobilne 5.5 G może się też stać podstawowym internetem, którego używa się w domu czy mieszkaniu. Powyżej widzicie urządzenie CPE ODU (Customer Premises Equipment,Outdoor Unit). Składa się ono z zewnętrznego modemu 5G opartego na układzie Qualcomm SDX62 oraz potężnej anteny mmWave, która zapewnia dobry zasięg i brak zakłóceń.

Instalacja tego typu modułu na zewnętrznej ścianie budynku może zapewnić mieszkańcom zatrważające wręcz prędkości maksymalne rzędu 4,1 Gbps pobierania i 2,4 Gbps wysyłania danych. Już niedługo może się okazać szczególnie przydatne m.in. tam, gdzie nie ma linii światłowodu (dziś oferty dostawców to 1-2 Gbps), a chcielibyśmy cieszyć się bardzo dużą prędkością internetu.

Źródło: oprac. własne, Huawei. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Sobiepan / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw