Mężczyzna od tyłu używa smartfona na tle rozmytego chodnika.
LOKOWANIE PRODUKTU: RTV EURO AGD

Wideo pionowe czy w poziomie? Odpowiedź jest niemal oczywista

3 minuty czytania
Komentarze

W sieci dalej można się natknąć na „wojenki” na temat tego, czy materiały wideo pionowe są lepsze od tych kręconych poziomo. Jeszcze kilka (no może kilkanaście) lat temu to nie był problem, ponieważ nie mieliśmy narzędzi do tego, by oglądać treści w formie pionowej. Wydawało się nam to zupełnie nienaturalne, a dziś jest zupełnie na odwrót. Da się w ogóle odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule?

Wideo pionowe czy poziome? To zależy

Ilustracja do teksu o wideo pionowe - osoba robi zdjęcie telefonem komórkowym zdrowego posiłku z jagodami i truskawkami posypanego cukrem pudrem, widok z góry na blat kuchenny.
Fot. SHVETS production / Pexels

Od momentu, kiedy pojawiły się telefony komórkowe, a raczej nastała era smartfonów, zmieniły się nasze przyzwyczajenia. Treści konsumujemy na smartfonach równie chętnie, co na komputerach, a to oczywiście wpływa na to, co lubimy widzieć. Smartfon i to niezależnie od marki, ma ekran dłuższy, niż szerszy. Zupełnie inaczej ogląda się materiały stworzone bezpośrednio pod format wyświetlacza pionowego, niż tego poziomego. Jeżeli chodzi o proporcje, to w smartfonach znajdziemy 16:9, ale i 18:9, choć zdarzają się też wyjątki pod postacią 21:9. To sprawia, że ekran jest dłuższy, a jego szerokość pozostaje niezmienna.

Osoba siedzi na ławce i trzyma smartfona w rękach; widoczne są ręce, część kurtki w kratę, jeansy.
Fot. Charlotte May / Pexels

Będąc już przyzwyczajonym do tego, jak wyglądają materiały na pionowych ekranach, oglądanie wideo poziomego na smartfonie zdaje się być nienaturalne. Owszem, telefon można obrócić, ale to sprawia, że nie leży on w dłoni tak, jak powinien. Wideo pionowe jest więc naturalnym wyborem dla treści, które powstają z myślą o smartfonach, choć oczywiście niesie ze sobą sporo ograniczeń. Oglądając np. filmy czy seriale na Netflix, przyzwyczailiśmy się do tego, że spoglądamy na szeroki plan. Filmy kręcone są poziomo od dekad i raczej mało prawdopodobne, by w najbliższych latach się to zmieniło. I choć powstają produkcje, które tworzone są z myślą np. tylko o rolkach na Instagramie, to raczej w kinie nie chcielibyśmy oglądać tak nakręconego materiału.

Telewizory i monitory będą się bronić

Dłoń trzymająca pilot do telewizora skierowany w stronę rozmytego ekranu telewizyjnego w tle. Włącza tryb standby
Fot. sirinapawannapat / Depositphotos

Wideo pionowe ma swój konkretny cel, czyli nagrywanie treści z myślą o smartfonach. Wideo kręcone poziomo także można oglądać na wyświetlaczach telefonów komórkowych, ale wygodniej robi się to na monitorach. Te mogą mieć zbliżone proporcje do smartfonów, a więc np. 16:9, ale mówimy już o znacznie większych obszarach. Monitor czy telewizor służy nam też do trochę innych celów, niż wyświetlacz smartfona.

Jednak niektórzy producenci zdecydowali się na pewnego rodzaju półśrodki. Kiedyś nie dało się znaleźć monitora wyposażonego w funkcję pivot, czyli możliwość obrotu, a dziś nie ma z tym większego problemu. Wprawdzie to rozwiązanie bardziej dla osób, które potrzebują w pracy takiego formatu, ale jest to coś normalnego. Co więcej, nawet niektóre telewizory można obracać tak, by wyświetlały obraz w pionie. Dostępne są także specjalne uchwyty do telewizorów, dzięki którym odbiornik powiesimy w ten właśnie sposób.

O wiele wygodniej ogląda się wideo pionowe na smartfonie i tutaj chyba nikt nie będzie się spierał, że jest inaczej. Trudno jednak ocenić, który format jest lepszy – pionowy czy poziomy? W końcu mówimy o dwóch zupełnie różnych rzeczach przeznaczonych na inne urządzenia.

Zdjęcie otwierające: miklos / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw