Metro w Warszawie ma zamiar sprytnie wykorzystać zbędne ciepło, które, zamiast bezproduktywnie uciekać, zacznie ogrzewać mieszkania czy wodę w stolicy. Proekologiczny projekt jest dość niecodzienny i może wiązać się z niemałymi oszczędnościami. Redakcja Android.com.pl postanowiła więc zadać kilka pytań bezpośrednio spółce Metro Warszawskie.
Spis treści
Warszawa obniży rachunki w stolicy z pomocą metra?
Marnowanie – energii, zasobów naturalnych czy jedzenia – jest obecnie niestety dość powszechnie. Każda inicjatywa mająca zmienić ten stan jest więc jak najbardziej na miejscu. Tym bardziej ciekawy i niecodzienny wydaje się zapowiedziany wyżej projekt.
Na czym dokładnie polega? Otóż przy codziennej obsłudze pasażerów komunikacji miejskiej naturalnie powstaje znaczna ilość tak zwanego ciepła odpadowego. Jak wskazuje nazwa, jest ono jedynie efektem ubocznym jazdy pociągów i działania innych elementów podziemnej kolei, takich jak schody ruchome czy windy.
Dotychczas owo ciepło było jedynie neutralną częścią całego systemu, o której niewiele się myśli. Jak się okazuje – można je jednak zmyślnie wykorzystać. Plan zakłada ogrzewanie energią odpadową budynków publicznych, mieszkalnych oraz stołecznej wody. To oczywiście nieco odciąży elektrociepłownie, które wykorzystują paliwa kopalne takie jak węgiel i gaz, a więc siłą rzeczy zanieczyszczają też warszawskie powietrze.
Ciepło odpadowe coraz bardziej interesuje inżynierów i to nie z byle powodu. W całej Europie (a dokładniej Unii Europejskiej liczonej z Wielką Brytanią) marnuje się bowiem ok. 2860 TWh ciepła rocznie, co odpowiada prawie 100% zapotrzebowania na ciepło i gorącą wodę dla mieszkalnictwa i usług w tym regionie. W przypadku Warszawy mówi się o traconym cieple, które mogłoby zaspokoić potrzeby nawet ok. 275 tys. osób. W samym metrze ciepło odpadowe to 62 GWh, co przekłada się na całoroczne potrzeby ok. 11 tys. osób.
Metro wykorzysta ciepło odpadowe – to mówi firma
Polsko-duński projekt ma wielu ojców i matek, bo lista stron zaczyna się od firmy Danfoss i przechodzi przez Grupę Rambøll, Ambasadę Królestwa Danii w Polsce, Urząd Miasta Stołecznego Warszawa i spółkę Metro Warszawskie. Co ciekawe, samo porozumienie przypieczętowano w obecności króla Danii Fryderyka X.
Zainteresowana tematem redakcja Android.com.pl zadała kilka dodatkowych pytań rzecznikowi prasowemu Metra Warszawskiego. Interesowało nas m.in. jaka grupa mieszkańców stolicy będzie mogła korzystać z systemu, na jakich stacjach zostanie on wprowadzony i jak planowana budowa może wpłynąć na utrudnienia dla pasażerów. Szczegółów w tym rodzaju nie ma jednak jeszcze co oczekiwać.
Podpisany list intencyjny dotyczy stworzenia studium technicznego dla systemu odzysku ciepła z infrastruktury metra. W związku z powyższym odpowiedzi na przesłane pytania otrzymamy wraz z wynikami powyższego opracowania.
Anna Bartoń, Rzecznik Prasowy Metro Warszawskie sp. z o.o. dla Android.com.pl
Choć więc plany wydają się słuszne, a nawet wysoce interesujące, to projekt obecnie znajduje się na dość wczesnym etapie. Obecnie podpisane porozumienie zakłada na przykład przeprowadzenie studium wykonalności (co Duńczycy opłacą z programu Green Accelerator), a więc szczegóły naturalnie zaczną się pojawiać w miarę postępów w testach i innych działaniach.
Źródło: Opracowanie własne, Metro Warszawskie, gramwzielone.pl. Zdjęcie otwierające: Fot. ZTM / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.