CES 2024 startuje lada dzień, a pierwsi producenci zapowiedzieli już, co pokażą na swoich stoiskach. Samsung zaskoczył, pokazując monitory z serii Odyssey. Wszystkie z nowości wyróżniają się matrycami w technologii OLED. Na który model warto się zdecydować?
Spis treści
49-calowy pokaz możliwości — Odyssey OLED G9
Największą nowością jeśli chodzi o rozmiar jest z pewnością monitor Odyssey OLED G9. Sprzęt oferuje ogromy, 49-calowy panel pracujący w technologii OLED. Imponująco prezentuje się też rozdzielczość. 5120 x 1440 pikseli i stosunek obrazu 32:9 w połączeniu z technologią monitora powinny przełożyć się na rewelacyjną imersję podczas grania i oglądania treści. Model G9 oferuje odświeżanie na poziomie 240 Hz i czas odpowiedzi 0,03 ms.
Odyssey OLED G8, czyli pierwsze płaskie 32 cale Samsunga
Odyssey OLED G8 to pierwszy płaski 32-calowy monitor gamingowy koreańskiej firmy z matrycą OLED. Częstotliwość odświeżania podobnie jak w przypadku modelu G9 wynosi 240 Hz. Inna jest za to rozdzielczość. 3840 x 2160 zaoferuje świetną ostrość obrazu, ale do napędzenia pikseli trzeba wyposażyć się w wydajną maszynę. Do gier zestaw komputerowy do 5000 złotych będzie zdecydowanie za słaby.
Odyssey OLED G6 o świetnych parametrach obrazu
Najbardziej przyziemnym modelem jest Odyssey OLED G6. Monitor oferuje niższą rozdzielczość 2560 x 1440. Przekłada się to na niezłą ostrość i standardowy stosunek obrazu 16:9. Ten model wyróżnia się przede wszystkim odświeżaniem na poziomie 360 Hz. Oznacza to, że najniższy przedstawiciel nowości Odyssey będzie idealny do zastosowań e-sportowych, gdzie liczy się czas reakcji. Design urządzeń przypomina monitor Samsung ViewFinity S9, którego możliwości sprawdzał Kamil Marek.
Wszystkie opisane modele poza matrycą OLED oferują technologię Glare-Free, która ma zminimalizować odblaski. Monitory obsługują standard HDR True Black 400, zapewniając głębokie kolory i detale. Obsługują standard HDR True Black 400, zapewniając głębokie kolory i detale. Jeśli nie chcesz czekać na premierę nowości w polskich sklepach, koniecznie sprawdź monitory OLED u naszego partnera.
Źródło: Samsung. Zdjęcie otwierające: Samsung / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.