Karta graficzna NVIDIA RTX 4090 na tle zielonego światła.
LINKI AFILIACYJNE

Pękające NVIDIA RTX 4090 to realny problem. Potężne chłodzenie ma swoje wady

3 minuty czytania
Komentarze

Karta graficzna NVIDIA RTX 4090 debiutowała pod koniec 2022 roku i od tego czasu jest najwydajniejszym modelem do gier. Niestety najdroższy konsumencki układ graficzny ma też sporo problemów. Jeden z nich naświetlił YouTuber NorthridgeFix, a są nim pękające karty.

Drogie i awaryjne: główne problemy kart z serii 4090

Zbliżenie na srebrną metalową płytę z wyciętym logo "ASUS", przez które prześwituje rozmazane tło.
Fot. NorthridgeFix / YouTube

Od premiery kart NVIDIA serii 40 budzą one wiele kontrowersji. Układy były wyjątkowo drogie, bo kosztowały ponad 10 tysięcy złotych, a wprowadzony jako nowość 16-pinowy adapter zasilania potrafił się topić. YouTuber NorthridgeFix rzucił światło na kolejny problem, a są nim pękające PCB (ang. Printed Circuit Board). Jest to płytka drukowana, która składa się zwykle z kilkunastu warstw (12-15). Stanowi ona podstawę łączącą ze sobą różne podzespoły karty graficznej takie jak rdzeń, VRAM czy moduły zasilania.

Twórca NorthridgeFix zajmuje się m.in. naprawą uszkodzonych komponentów. Prezenter kanału w filmie opublikowanym 16.12.2023 otwierał 19 paczek z uszkodzonymi kartami. Zdecydowana większość z nich była pęknięta w okolicy złącza PCIe, które służy do podłączenia układu graficznego do płyty głównej. 19 kart nie jest grupą na tyle liczną, żeby wyciągać daleko idące wnioski, ale to karty ASUS TUF wydają się być najbardziej narażone. Drugim najliczniej występującym producentem jest Gigabyte.

W materiale wideo autor jedynie pokazuje i komentuje uszkodzenia. Wskazuje też potencjalne źródło pęknięć PCB, a jest nim duża waga kart. NVIDIA RTX 4090 to układy, które zajmują nawet 4 sloty, a waga zazwyczaj przekracza 2 kilogramy. Pechowa wersja ASUS TUF waży blisko 2,2 kilograma, co mocno obciąża slot na płycie i złącze PCIe. Uszkodzenie może pojawiać się z czasem, choć bardziej prawdopodobna wydaje się awaria podczas transportu. Nawet dobrze zabezpieczona karta może nie przetrwać drogi z fabryki do domu klienta.

Wysłaliśmy prośbę o komentarz do firmy NVIDIA i otrzymaliśmy obietnicę odpowiedzi. Kiedy pojawi się oficjalne stanowisko, artykuł zostanie zaktualizowany.

Jak zabezpieczyć kartę NVIDIA RTX 4090 przed uszkodzeniem?

Wnętrze komputera PC z widoczną kartą graficzną marki MSI z serii SUPRIM GeForce RTX, zasilanie i inne komponenty, przy subtelnie podświetlonym chłodzeniu RGB.
Fot. Materiały prasowe MSI

Pokazywane uszkodzenia są nieopłacalne do naprawienia, więc duże karty graficzne warto zabezpieczyć. Bezpośrednią przyczyną pęknięć są obciążenia PCB. Napięcie komponentów redukują specjalne wsporniki, które często można znaleźć w zestawie z kartą graficzną. Warto też pamięteć o odpowiednim zabezpieczeniu karty podczas transportu. Jeśli przenosimy komputer, układ graficzny warto wymontować i przetransportować go w oddzielnym pudełku. Jest to też dobra praktyka w przypadku dużych modeli chłodzenia procesora. RTX 4090 to karta za ponad 10 tysięcy złotych. Jeśli zastanawiasz się nad tańszym modelem, sprawdź porównanie kart graficznych.

Technologiczne przełomy NVIDIA

O pękających kartach można łatwo zapomnieć, kiedy pomyślimy o nowościach wprowadzonych przez producenta w ciągu kilku ostatnich lat. Osobiście najbardziej doceniam Ray Tracing. Technologia śledzenia promieni zrewolucjonizowała grafikę komputerową. Technika symulująca zachowanie światła poprawia realizm w tytułach od 2018 roku. Rok później producent wypuścił technologię DLSS (ang. Deep Learning Super Sampling). Za pomocą sztucznej inteligencji zwiększa rozdzielczość obrazu przy zachowaniu wysokiej wydajności. Obecnie nie trzeba mieć topowej karty NVIDIA RTX 4090, żeby cieszyć się „płynną” rozgrywką w wysokiej rozdzielczości.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw