LOKOWANIE PRODUKTU: KIVI

Nie chcesz przepłacać za TV? Sprawdź, za co tak naprawdę płacisz

4 minuty czytania
Komentarze

Szukając nowego telewizora, warto zwracać uwagę na wiele czynników. Nie skupiajmy się wyłącznie na jakości obrazu i dźwięku, choć wciąż przypisujmy im wysoką wagę w naszych rozważaniach. Szczegóły dotyczące tego, co jest jeszcze istotne przy wyborze TV, przedstawiałem w artykule sprzed miesiąca. Tymczasem teraz czas przyjrzeć się, co ma największy wpływ na końcową cenę poszczególnych urządzeń, czyli odpowiedzmy sobie na tytułowe pytanie — za co tak naprawdę płacimy?

Końcowa cena telewizorów jest uzależniona od wielu czynników

Często to zaznaczam w swoich materiałach i tym razem będzie podobnie, czyli możemy przyjąć założenie, że Smart TV to tak naprawdę przerośnięte smartfony. Naturalnie pojawia się dużo większy ekran, rozbudowany system audio, a co za tym idzie też inna forma zasilania. Niemniej aspekty pokroju zastosowanych układów scalonych i forma działania pozostają zbliżone do siebie, wręcz bliźniacze. Tym sposobem jeśli pamiętacie nasze materiały związane z tym, co ma największy wpływ na cenę inteligentnego telefonu, tak nie poczujecie się zaskoczeni, czytając dalej niniejszy artykuł.

Jak zmienia się cena w zależności od wielkości telewizora?

O ile w przypadku smartfonów odnosimy się najczęściej do jego klasy, tak w przypadku telewizorów kluczowe znaczenie ma wielkość matrycy. W końcu producenci Smart TV oferują kilka serii telewizorów, w ramach których podstawową różnicą jest właśnie przekątna ekranu. W takim razie poznajcie wyliczenia KIVI, a więc firmy znanej z produkcji tanich telewizorów, która podzieliła się z nami swoimi danymi:

Rozmiar ekranu32’’43’’55’’65’’
Panel LCD (wyświetlacz)33 %42 %46 %49 %
Dodatkowe materiały do wyświetlacza (folie, śruby, taśmy klejące itp.)11 %12 %15 %17 %
Koszt podzespołów (m.in. układy scalone)32 %27 %20 %13 %
Dodatkowe części (kable, nóżki, pilot itp.)24 %18 %19 %21 %

Doskonale widać, że im większy ekran, tym stanowi on coraz bardziej istotny czynnik, który wpływa na końcową cenę. Koszt pozostałych podzespołów, szczególnie tych powtarzalnych (na czele z układami scalonymi), tak naprawdę się nie zmienia.

Poza tym liczy się każdy detal, bo jeśli dany model telewizora oferowany jest chociażby w różnych barwach, to już ten aspekt wpływa na końcową cenę, rozkładając się proporcjonalnie na wszystkie wersje kolorystyczne. Także mogłoby się wydawać, że dodatkowy przycisk na pilocie to pewnie kwestia kilku groszy, ale w praktyce idą za nim dodatkowe procesy, które windują ostateczną cenę.

Na sam koniec produkcji odbywa się kontrola jakości oraz oczywiście transport. W przypadku tego ostatniego także liczy się opakowanie. Jeżeli nie jest ono niepotrzebnie przesadzone, a właśnie kompaktowe to znacząco ograniczane są koszty dostawy. KIVI może pochwalić się istotną redukcją cen, która wynika właśnie ze zmiany kształtu i rozmiaru opakowań swoich telewizorów. W ten sposób firma może w jednym kontenerze zmieścić więcej egzemplarzy, a więc nie przepłacać za transport. Tym sposobem zyskuje klient, bo nie dopłaca za coś, co nie powinno mieć dla niego kluczoego znaczenia.

Wyprodukowanie telewizora to dopiero początek kosztów

Wymienione wcześniej pozycje stanowią najczęściej 60% końcowej ceny, którą przychodzi zapłacić nam w sklepie za Smart TV. Z jednej strony to sporo, ale z drugiej strony gdzie należy szukać pozostałych 40%? Częściowo w marży, R&D i licencjach, aczkolwiek wiele modeli różnych firm wykorzystuje wspólne rozwiązania dostarczane przez dostawców poszczególnych podzespołów. Doskonale widoczne jest to w tańszych propozycjach, gdzie kluczowe różnice w samym produkcie to logotypy na obudowie.

Dlatego kolejnym, dużym kawałkiem tortu w końcowej cenie telewizorów stanowi po prostu marketing. Im głośniej o danej marce, im więcej pojawia się reklam w mediach masowych, tym oczywiście większa świadomość wśród społeczeństwa, ale jednocześnie wyższy koszt przenoszony na końcowego konsumenta. Dlatego warto samemu dokładniej przyjrzeć się markom, które oferują tanie Smart TV, bo wcale nie musi wynikać to z oszczędności w produkcji, a właśnie w ograniczaniu budżetu marketingowego.

Tym sposobem zachęcam Was do sprawdzenia oferty tanich Smart TV od KIVI, które znajdziecie m.in. w sklepach Media Expert, RTV Euro AGD i Max Elektro. Najtańsze propozycje telewizorów z ekranami 4K zaczynają się już od nieco ponad 1000 złotych. Nie widać ich promocji w telewizji i na billboardach? Tak, bo to są właśnie istotne oszczędności.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Lokowanie produktu: KIVI

Motyw