Osoba trzymająca rozebrany smartfon nad biurkiem z laptopem i dokumentami.

Nareszcie! Do smartfonów wrócą wymienne baterie – UE podała termin

5 minut czytania
Komentarze

Wymienne baterie w smartfonach, oraz innej elektronice zdawały się odejść już do lamusa. To świetne rozwiązanie pozwalające na samodzielną, prostą wymianę zużytej baterii na nową, lub żonglowanie bateriami w przypadku dłuższego pobytu poza domem zdawało się być już pieśnią przeszłości. Jednak Unia Europejska postanowiła wymusić na producentach powrót do starych, dobrych czasów. Nie oznacza to jednak, że Twój następny smartfon będzie z wymienną baterią. Nieco będziemy musieli na to poczekać… choć przynajmniej mamy już konkretną datę.

Wymienne baterie powrócą dzięki UE

Wymienne baterie

Odejście od wymiennej baterii wbrew pozorom ma nieco sensu i to nie tylko z punktu widzenia producenta. Takie urządzenia mogą być po prostu mniejsze, lżejsze, lepiej spasowane, a także znacznie łatwiej jest poprawić w ich przypadku wodoodporność. Mogłoby się więc wydawać, że nowoczesny smartfon z wymienną baterią to bardzo złe i niemal niemożliwe do wprowadzenia rozwiązanie. I tutaj cały na czarno – bo w takiej wersji kolorystycznej ma obudowę – wchodzi Samsung Galaxy Xcover 6 Pro, który jest świetnym, wytrzymałym smartfonem z wymienną baterią. Wychodzi więc na to, że owszem – da się to zrobić tak, aby miało to sens.

Nie oznacza to jednak, że Twój następny smartfon będzie oferował taką funkcję – chyba, że naprawdę rzadko wymieniasz sprzęt. A wynika to z faktu, że nowe przepisy wchodzą w życie dopiero w 2027 roku.

Do 2027 r. użytkownicy końcowi powinni móc usuwać i wymieniać baterie przenośne wmontowane do urządzeń. Termin ten zapewni wytwórcom wystarczającą ilość czasu na dostosowanie produktów do tego wymogu.

Warto także podkreślić, że wymienne baterie nie trafią tylko do smartfonów, ale do większości urządzeń sprzedawanych na terenie UE. Dotyczy to więc także laptopów, przenośnych konsol do gier – tak, jeśli Nintendo się nie pośpieszy, to Switch 2 Lite będzie miał wymienny akumulator – a także pojazdów elektrycznych, jak hulajnogi czy samochody. 

Wymienne baterie, czyli jakie?

Wymienne baterie

Na hasło: wymienne baterie, większość z nas ma przed oczami klapkę z zatrzaskami, pod którą chowa się akumulator. To oczywiście poza bardzo łatwym dostępem do baterii oznacza także, że klapka może skrzypieć, a przy upadku akumulator może wypaść. Unia Europejska ma jednak nieco inną i bardziej sensowną definicję w tej kwestii. 

Uznaje się, że bateria przenośna jest łatwa do usunięcia przez użytkownika końcowego, w przypadku gdy można ją wyjąć przy użyciu narzędzi dostępnych na rynku i bez konieczności użycia specjalistycznych narzędzi – chyba że są one dostarczane bezpłatnie wraz z produktem – lub narzędzi zastrzeżonych, energii cieplnej lub rozpuszczalników. Narzędzia dostępne na rynku to narzędzia, które uznaje się za dostępne na rynku dla wszystkich użytkowników końcowych bez konieczności przedstawiania przez nich dowodów na istnienie jakichkolwiek praw własności i które mogą być wykorzystywane bez ograniczeń, z wyjątkiem ograniczeń związanych ze zdrowiem i bezpieczeństwem.

Co to oznacza w praktyce? Otóż zero kleju blokującego dostęp do baterii, a tylko zabezpieczenie mechaniczne, czyli za pomocą śrub, lub zatrzasków. Co więcej, zatrzaski muszą być zdatne do wielokrotnego otwierania, a śruby muszą korzystać z szerokodostępnych standardów, a nie jakichś własnościowych typów producenta. 

Wymienne baterie i możliwości, jakie nam dadzą

Wymienne baterie

Zacznijmy od tego, że powerbanki może i są świetne – sam mam kilka – to jednak całkiem sporo ważą, wymagają kabla i czasu na ładowanie urządzenia. Wymienna bateria to natomiast prosta operacja wymiany akumulatorka, który jest przy okazji znacznie lżejszy i co więcej, efekt jest natychmiastowy. Sam mam trzy baterie dla swojego Nintendo 2DS, którymi żongluję i jest to o wiele wygodniejsze w podróży, niż powerbank, a zarazem zajmuje śmiesznie mało miejsca. 

Kolejnym pomysłem są hulajnogi elektryczne: jedziesz w dłuższą drogę – zabierasz zapasowy akumulator. Masz do załatwienia sporo spraw na mieście, ale mijasz kilkukrotnie swoje okolice? Jeden akumulator jest w hulajnodze, a drugi ładuje się w domu. I owszem: są hulajnogi, które takie coś oferują. Jednak od 2027 roku będzie tak ze wszystkimi dostępnymi w Europie

Z drugiej strony może to oznaczać także, że dostępność wielu sprzętów na terenie UE będzie mocno ograniczona, jeśli producent uzna, że aż tak bardzo na europejskim rynku mu jednak nie zależy. Bądźmy jednak dobrej myśli. 

Wymienne baterie: nie chodzi o Twoją wygodę, tylko o recykling

recykling
Fot. PixaBay

Czyli Unia Europejska po raz kolejny zadbała o wygodę mieszkańców Europy, tak jak miało to miejsce z USB-C? No cóż… nie do końca. Oczywiście nie liczą się same intencje, tylko efekt, a efekt jest taki, że każdy z nas będzie mógł wymienić zużytą baterię w prosty sposób. Jednak nie to było celem UE, a ułatwienie recyklingu baterii.

Aby zapewnić, by baterie przenośne, które zostały wbudowane do urządzeń, podlegały selektywnej zbiórce, przetwarzaniu i wysokiej jakości recyklingowi, gdy te urządzenia staną się odpadami, wymaga wprowadzenia przepisów gwarantujących możliwość usunięcia i wymiany baterii w takich urządzeniach. 

I oczywiście: recykling również jest ważny. Jednak dla mnie to jest on na drugim miejscu po możliwości wymiany baterii. 

Źródło: Rada UE, Twitter, fot. Depositphotos/IgorVetushko

Motyw