Rząd przygotował nową aplikację dla Polaków. O dziwo – tym razem faktycznie może ci się przydać

3 minuty czytania
Komentarze

Polska Organizacja Turystyczna oraz Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków zamierzają mocniej promować polskie zabytki. Dlatego powstała aplikacja MonumentApp — pierwsza polska aplikacja poświęcona zabytkom, którą możecie już pobrać z Google Play i App Store, premierę miał też portal „Spotkania z Zabytkami”.

Ich uzupełnieniem jest kwartalnik „Spotkania z Zabytkami” o ponad 45-letniej tradycji, który zmienił właśnie wydawcę, objętość i szatę graficzną.

Debiut z pierwszym dniem wakacji

Pierwszy numer odświeżonego pisma o zabytkach został wprowadzony do sprzedaży wraz z rozpoczęciem wakacji szkolnych. Tego samego dnia zaczęła też działać aplikacja oraz portal.

zabytki portal

Andrzej Gut-Mostowy, Wiceminister sportu i turystyki, Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. promocji polskiej marki:

Aplikacja, portal i kwartalnik będą wspólnie stanowić źródło inspiracji dla turystów i pasjonatów zabytków i historii, aby umożliwić im poznanie Polski w dostępny sposób. To funkcjonalne kompendium wiedzy podane w innowacyjny sposób. Każdy turysta łatwo znajdzie atrakcje turystyczne dotyczące zabytków i zaplanuje zwiedzanie. Ponad 80% Polaków uważa, że zabytki są ważne i chce je lepiej poznać. Dostarczamy narzędzie, które to ułatwi

Podane w ten sposób informacje o zabytkach — w druku, internecie i bezpłatnej aplikacji — pozwolą dotrzeć do wszystkich grup odbiorców. Od tych najbardziej zainteresowanych po tych, którzy informacji o zabytkach szukają incydentalnie, przy okazji wyjazdów turystycznych.

Aplikacja MonumentApp

Sprawdziliśmy, co oferuje aplikacja — w obecnej postaci można docenić minimalistyczny interfejs i prostą obsługę, ale widać, że nie jest to jeszcze gotowy produkt. Niemniej cele są ambitne. Aplikacja ma nie tylko dostarczać informacji o konkretnych zabytkach, ale też pełnić funkcję społecznościową. Oferuje gotowe propozycje tras — na razie kilka — i w przyszłości zawierać ma nie tylko opisy architektury.

Coraz więcej rządowych aplikacji

Opisywana aplikacja nie jest pierwszą, którą proponuje rząd. Jest przecież niezwykle przydatny mObywatel oraz mWeryfikator, czyli aplikacja, która pozwala potwierdzić dane osoby legitymującej się za pomocą mObywatela. No i wciąż staramy się wymazać z pamięci STOP COVID – ProteGO Safe, czyli oficjalną, polską aplikację powiadamiającą o kontakcie z koronawirusem, wydaną przy współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym. To aplikacje, za które odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji.

Są też aplikacje, za którymi stoi MSWiA. Są to Moja Komenda, czyli pierwszy mobilny przewodnik po polskich jednostkach Policji, Regionalny System Ostrzegania, który jest elementem szerszej usługi informowania społeczeństwa o zagrożeniach na terenie Polski za pośrednictwem różnych kanałów informacyjnych czy Alarm-112, której celem jest zapewnienie możliwości przekazywania zgłoszeń alarmowych do Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR), bez konieczności używania komunikacji głosowej.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało aplikację Kalkulator Lichwy MS, za pomocą której można w prosty sposób sprawdzić, czy oferta pożyczki w banku, „chwilówki” w firmie pożyczkowej czy zakupu na raty w sklepie, spełniają odpowiednie wymogi. Ministerstwo Edukacji i Nauki stoi z kolei za aplikacją ZPE, czyli Zintegrowaną Platformą Edukacyjną.

Aplikacja e-Paragony ma służyć do zgłaszania nieprawidłowości dotyczących wydatków lub paragonów, a także pomagać zarządzać wydatkami i paragonami oraz sprawdzać poprawność paragonów z kodami QR. Z kolei aplikacja e-TOLL umożliwia użytkownikom realizację obowiązku uiszczenia opłaty elektronicznej i opłaty za przejazd w systemie e-TOLL. To niektóre z aplikacji przygotowanych przez Ministerstwo Finansów. Z kolei Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej firmuje aplikację e-Praca.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw