recenzja technics eah-az80 test opinie
LINKI AFILIACYJNE

Recenzja Technics EAH-AZ80. Moje nowe ulubione słuchawki na każdą okazję

11 minut czytania
Komentarze

Przed Wami recenzja Technics EAH-AZ80, czyli słuchawek bezprzewodowych, które zasługują na duży rozgłos. Niekoniecznie za sprawą mnogich reklam, ale ze względu na oferowaną jakość w każdym calu. To jest ten typ produktu, który sam się broni, ale mimo wszystko nie jest dla każdego. Przede wszystkim nie są to najtańsze słuchawki, mają sporą konkurencję, ale są w stanie skutecznie się pokazać i udowodnić, że są warte uwagi. Dlatego serdecznie zapraszam Was do testu Technics EAH-AZ80.

Zalety

  • Rewelacyjna jakość dźwięku (LDAC) pod względem czystości i basu
  • Możliwość podłączenia aż do 3 urządzeń jednocześnie
  • Wygodna konstrukcja z wieloma rozmiarami wkładek w opakowaniu
  • Więcej niż zadowalająca redukcja hałasu (ANC)
  • Polskie komunikaty głosowe (!)

Wady

  • Szybko brudzące się (elektryzujące) tworzywa
  • Trzeba przeboleć cenę

Recenzja Technics EAH-AZ80 w trzech zdaniach podsumowania

Testowane Technics EAH-AZ80 to flagowe słuchawki, które w pełni zasługują na to miano, bo oferują topową jakość dźwięku i ponadprzeciętną funkcjonalność. Siłą rzeczy nie jest to najtańsze akcesorium na rynku i ma sporą konkurencję. Jednak na pewno zasługują na uwagę, gdy szukamy uniwersalnych słuchawek bezprzewodowych.

8,5/10
Ocena

Technics EAH-AZ80

  • Zestaw i specyfikacja techniczna 9
  • Budowa 8
  • Dodatkowa funkcjonalność 9
  • Jakość mikrofonów (i ANC) 8
  • Jakość dźwięku 9
  • Akumulator 8

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena Technics EAH-AZ80

Już pudełko pokazuje, że Technics EAH-AZ80 to słuchawki z wyższej półki. Warstwowe opakowanie skrywa szereg przydatnych informacji, ale także dodatków. Oczywiście nie mogło zabraknąć krótkiego (20 cm) kabla USB-C – USB-C do ładowania, ale zwróćcie uwagę na grubość makulatury i mnogość rozmiarów wkładek silikonowych. Każdy powinien móc dopasować słuchawki pod siebie za sprawą dostępnych 7 par.

Cena Technics EAH-AZ80 mówi jasno: musisz dużo wymagać

Tanio nie jest, bo cena Technics EAH-AZ80 w momencie premiery wynosi 1299 złotych, więc firma celuje w bardzo wymagających klientów. Jednocześnie musi liczyć się ze sprawdzoną już konkurencją w postaci m.in. Apple AirPods Pro 2, Samsung Galaxy Buds2 Pro lub Sony WF-1000XM4. Niemniej te ostatnie wyraźnie staniały po premierze recenzowanego zestawu, przygotowując miejsce dla następcy XM5.

Na pierwszy rzut okaz testowane słuchawki zbliżone są do Technics EAH-AZ60, ale jednak pod wieloma względami lepsze. Przynajmniej na papierze, ale w praktyce oznacza to jednocześnie wysoko postawioną poprzeczkę.

Specyfikacja techniczna Technics EAH-AZ80

  • konstrukcja: bezprzewodowa, dokanałowa
  • przetwornik: 10 mm
  • mikrofon monofoniczny MEMS
  • Bluetooth 5.3
    • kodeki: SBC, AAC, LDAC
    • połączenie do 3 urządzeń jednocześnie (Multi-Point)
    • Microsoft Swift Pair, Google Fast Pair
  • podwójna hybrydowa redukcja szumów
  • certyfikat IPx4
  • złącze USB-C, ładowanie bezprzewodowe (Qi)
  • wbudowany asystent Amazon Alexa
  • wymiary:
    • słuchawka: 22×27×24 mm
    • etui: 69×36×29 mm
  • waga:
    • słuchawka: 7 g
    • etui: 50 g
  • wersje kolorystyczne: srebrna, czarna

Budowa i jakość wykonania Technics EAH-AZ80

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

Na wstępie musicie wybaczyć mi za pojawiający się miejscami kurz na słuchawkach, ale ten lepi się do nich jak szalony i w gruncie rzeczy wiąże się to z zaletą w postaci szorstkiego wykonania, które się elektryzuje. Zastosowane tworzywa sztuczne pozwalają pewnie chwycić akcesorium i jednocześnie nie martwić się o wyślizgiwanie. Ma być wygodnie, a bez przyglądania się detalom nie będziemy narzekać też na zabrudzenia.

Tym sposobem etui Technics EAH-AZ80 zostało stworzone w możliwie najprostszej formie, gdzie nie ma problemów z jego odstawieniem i pewnym chwytem. Na froncie w ramach wyżłobienia, które ma ułatwiać otwieranie pokrywy, znajdziemy pierwszą diodę (stan naładowania akumulatora). Z tyłu dojrzymy zawias i gniazdo USB-C. Z kolei na górze pojawia się logo firmy, a od dołu niezbędne oznaczenia, za którymi kryje się jeszcze cewka indukcyjna.

Wspomniana pokrywa zamykana jest na magnes i blokuje się także w punkcie otwarcia, więc nie ma żadnych problemów z odkładaniem samych słuchawek. Te również bezproblemowo i automatycznie osadzają się w swoich kanałach oraz nie utrudniają wyjmowania. Ergonomia stoi na najwyższym poziomie, bo po prostu Technics nie kombinował. Dodatkowo po otwarciu etui zauważymy dodatkową diodę, która odnosi się do samego procesu ładowania włożonych słuchawek.

Same słuchawki kontynuują wizję bycia wygodnymi. Odpowiednie wyprofilowanie i wysunięcie silikonowych wkładek nie sprawia problemów z dobraniem pozycji pracy. Korpus także ogranicza potencjalne wypadanie słuchawek. Na każdej z nich znajdziemy zestaw mikrofonów i czujników zbliżeniowych. Nie zabrakło także paneli dotykowych, które służą do sterowania. Rozpoznają zarówno konkretną liczbę kliknięć, jak i akcję przytrzymania. Nie ma mowy o źle zliczanych poleceniach, bo wraz z dźwiękową interakcją wyraźnie wiemy, co wystukaliśmy.

Wrażenia z użytkowania

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

Już po otworzeniu etui testowane Technics EAH-AZ80 witają nas na pobliskich urządzeniach funkcjami szybkiego parowania. Słuchawki wspierają zarówno Google Fast Pair, jak i Microsoft Swift Pair. W tym momencie akcesorium jest już gotowe do pracy, ale naturalnie to nie koniec możliwości konfiguracji oraz personalizacji. Wszystkie topowe firmy muszą oferować aplikacje na smartfony i nie inaczej jest w przypadku Technics. Darmowy program znajdziemy zarówno w Sklepie Play, jak i App Store. Jest on dosyć… rozbudowany i na pierwszy rzut oka może przytłaczać, ale oczywiście ma to swoje zalety. Z wad tłumaczenie gdzieniegdzie mogłoby być bardziej precyzyjne i naturalne.

Oczywiście na dzień dobry otrzymujemy instrukcję mówiącą jak zakładać i korzystać ze słuchawek, a w ramach menu głównego podsumowanie związane ze stanem naładowania akumulatorów i dostęp do szybkich ustawień (m.in. ANC). Przeklikując się przez kolejne ekrany, doprecyzujemy jakość dźwięku, a także łączności. Tu pojawia się kolejna zaleta, bo Technics EAH-AZ80 pozwalają podłączyć aż do 3 urządzeń jednocześnie. Działa to przy tym bardzo płynnie, bez żadnej zwłoki i konieczności wymuszania powrotów do innych źródeł. Niemniej jest to obarczone kosztem jakości, bo przy aktywacji trzech urządzeń nie skorzystamy z kodeka LDAC.

Kolejna wyjątkowa rzecz to komunikaty głosowe po polsku. Co prawda pani, która informuje o poszczególnych akcja, ma zdziwiony głos, ale jest to bardzo miły gest. W razie czego możemy też porozmawiać z Amazon Alexa, która jest natywnie wspieranym asystentem. Idąc dalej, nie brakuje szeregu ustawień, które mają dostosowywać pracę słuchawek pod nasze uszy. Do tego dołóżmy konfigurowalne sterowanie, equalizer i okazuje się, że tak naprawdę nic nie brakuje w aplikacji Technicsa.

Jakość mikrofonów i ANC

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

W ramach poprzedniej galerii mogliście zobaczyć funkcję JustmyVoice, która pozwala w wygodny sposób podsłuchiwać siebie, aby upewnić się, jak brzmimy. W ustawieniach możemy dostosować hałas otoczenia, co wszystko przekłada się na naprawdę dobrą jakość rozmów telefonicznych. W sumie otrzymujemy po 4 mikrofony na każdą słuchawkę, więc algorytmy mają, w czym przebierać.

Z racji, że możemy bez problemu dobierać wkładki dokanałowe, tak już pasywna redukcja hałasu robi pozytywne wrażenie. Po włączeniu ANC, czyli aktywnej redukcji rezultaty są bardzo dobre, ale… Sony lub Bose są o krok dalej. Jednak to nieduża różnica, skupiająca się głównie na tym, że wyższe częstotliwości są minimalnie gorzej wyłapywane. Efekt odcięcia od otoczenia występuje i to najważniejsze. Nie jest to ANC na wyrost, a faktycznie sensowna implementacji. Podobnie zresztą jak tryb podsłuchiwania dźwięków otoczenia, który nie tworzy sztucznych odgłosów.

Jedyna uwaga do ANC to ograniczona jakość dźwięku. Czuć, że niskie tony tracą na swej sprężystości i minimalnie przed scenę wychodzą średnie pasma. Część tych zmian można skorygować w equalizerze, ale i tak mam pewne przeczucia, że użytkownikom nie będzie chciało się tego robić, bo to naprawdę delikatna różnica w charakterze dźwięku.

Jakość dźwięku Technics EAH-AZ80

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

Skoro o jakości dźwięku już mowa, to ta jest wyborna. Na wstępie tylko zaznaczę, że nie są to najgłośniejsze słuchawki na rynku, więc też niejako Technics zminimalizował sytuację pogarszania jakości przy maksymalnym natężeniu audio. Siłą rzeczy warto pamiętać, aby korzystać o aktywacji LDAC dla źródła dźwięku i aby to faktycznie wspierało ten kodek. Do tego może być niezbędne zainstalowanie aplikacji na smartfonie. Naturalnie z wyjątkiem iPhone’ów, które w ogóle nie wspierają LDAC.

Pierwsze, co rzuciło mi się w uszy, to przekrojowe niskie tony, które nie zalewają sceny, a właściwie intonują swoją obecność. Średnie pasma brzmią bez zarzutu z bardzo dobrze odwzorowanymi wokalami. Jak mam się czepiać, to być może wysokich częstotliwości, które są momentami zbyt wyraziste. Jednak z pomocą zawsze przychodzi korektor w aplikacji. Ogólnie rzecz biorąc, chce się słuchać muzyki z Technics EAH-AZ80 przez długi czas, bo połączenie komfortu użytkowania z jakością dźwięku w ogóle nie męczą.

Do tego mamy możliwość wyboru kilku z predefiniowanych trybów dźwięku i działają one zgodnie z opisami, czyli podbijają bas lub wokale, ale minimalnie kosztem innych pasm.

Akumulator. Czas pracy i ładowania

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

Pod względem działania słuchawek na jednym ładowaniu Technics EAH-AZ80 to ścisła czołówka na rynku. Minimalnie lepiej wypadają tylko słuchawki Sony, ale bardziej doceniam fakt, że producent recenzowanego akcesorium praktycznie w ogóle nie mija się z prawdą w kontekście szczegółowo prezentowanych czasów pracy:

  • muzyka z kodekiem LDAC
    • same słuchawki
      • około 4,5 godzin (z ANC)
      • około 5 godzin (bez ANC)
    • słuchawki z etui
      • około 16 godzin (z ANC)
      • około 17 godzin (bez ANC)
  • muzyka z kodekiem AAC
    • same słuchawki
      • około 7 godzin (z ANC)
      • około 7,5 godziny (bez ANC)
    • słuchawki z etui
      • około 24 godzin (z ANC)
      • około 25 godzin (bez ANC)

Po wielu próbach nie miałem problemu, aby osiągać zbliżone wyniki do powyższych przy około 65% natężeniu dźwięku. Siłą rzeczy, im ciszej słuchamy, tym wyniki będą jeszcze lepsze.

Podobnie Technics podaje szczegółowy czas ładowania akcesorium przy 25°C:

  • słuchawki
    • około 2 godzin
  • etui z ładowarką
    • USB: około 2,5 godzin
    • indukcja (Qi): około 3,5 godzin
  • słuchawki z etui z ładowarką
    • USB: około 3 godzin
    • Qi: około 3,5 godzin

Racjonalny i w pełni realny czas, a nawet odniosłem wrażenie, że w rzeczywistości same słuchawki ładują się w niecałą godzinę. Jeśli nam się spieszy, to po 15 minutach ładowania słuchawek w etui będziemy mogli odtwarzać muzykę (kodek AAC) przez ponad godzinę.

Recenzja Technics EAH-AZ80. Podsumowanie

recenzja technics eah-az80 test opinie
Fot: Łukasz Pająk / Android.com.pl

Tak, testowane Technics EAH-AZ80 to moje nowe ulubione słuchawki i zasłużyły sobie na to miano z kilku powodów. Przede wszystkim prosty design, który nie świeci bez potrzeby i łączy komfort użytkowania z szeroko rozumianą ergonomią. Do tego topowa jakość dźwięku, którą możemy cieszyć się w połączeniu z dobrym ANC. Także istotną przewagę stanowi sporo dodatków funkcjonalnych pokroju łączenia 3 urządzeń jednocześnie i wsparcie dla Alexy.

Muszę za to przyczepić się do ceny, bo ta znacząco odstraszy chociażby użytkowników iPhone’ów. Także jeśli mniej cenicie funkcjonalność i jakość dźwięku, to rozważenie tańszych modeli Sony z nieco lepszym ANC może mieć sens. Niemniej dysponując budżetem na Technicsy, koniecznie je uwzględnijcie.

Produkt na okres testów został udostępniony przez Technics. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału — prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw