Jeżeli myślisz nad wymianą telewizora – musisz to wiedzieć. Można oszczędzić nawet 1000 zł

Używany telewizor to z pewnością oszczędność przy zakupach, która może sięgać nawet kilkuset złotych, a przy odrobinie szczęścia kupimy taki sprzęt i o tysiąc złotych taniej. Warto przeglądać oferty na używane telewizory, ponieważ można tam upolować interesujące przeceny, ale też dobrze wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy okazji takich zakupów. Sprawdźmy więc najpierw, co takiego możemy kupić i ile da się na tym oszczędzić oraz co równie ważne, jak podchodzić do takich zakupów, by potem nie żałować.

Używany telewizor – co można kupić taniej?

Sprawdźmy najpierw na jakiego rzędu oszczędności możemy liczyć w sytuacji, kiedy przeglądamy oferty na używane telewizory. Oczywiście można takich szukać na portalach aukcyjnych lub w komisach czy lombardach, ale dobrym pomysłem jest też przeglądanie ofert w sklepach internetowych. Tam często możemy trafić na oferty z tzw. outletu. Tutaj przewagą jest to, że możemy liczyć na gwarancję i z góry wiemy, dlaczego cena danego telewizora jest niższa. Czasem będzie to produkt z ekspozycji, a czasem po prostu… uszkodzone opakowanie. W takim przypadku to wręcz grzech nie skorzystać. Tak jak w telewizorze TCL 65P631.

Telewizor TCL 659631 – jakość 4K i aż 65 cali

Co otrzymujemy za kilkaset złotych mniej i uszkodzone opakowanie? Cóż, naprawdę dużo, ponieważ to jeden z popularniejszych modeli telewizorów od TCL, który oferuje nam wyświetlacz LCD o przekątnej aż 65 cali (telewizor 55 cali także jest w ofercie, choć już jako nowy) i rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli). Do tego dochodzi oczywiście system Smart TV (na Google TV więc kolejny plus), pozwalający korzystać z najnowszych aplikacji, tuner do cyfrowej telewizji naziemnej i zestaw całkiem interesujących głośników (2×10 W). Można także korzystać z pomocy asystentów głosowych czy korzystać z połączenia Wi-Fi. W tej cenie to używany telewizor, który zdecydowanie warto wziąć pod uwagę, a szczególnie, że według opisu na stronie wcale taki używany nie był.

Telewizor Philips 32PHS5507/12 – w sam raz do mniejszych pomieszczeń

Tutaj mamy już o wiele mniejszy, ale jednocześnie też sporo tańszy telewizor. Ten Philips oferuje wyświetlacz o przekątnej 32 cali i rozdzielczości HD Ready (1366 x 768 pikseli, format obrazu 16:9), więc nadawał się będzie do mniejszych pomieszczeń lub na tzw. działkę czy do pokoju dziecięcego. Do tego dochodzą głośniki (2×5 W) na poziomie, który powinien wystarczyć przy codziennym użytkowaniu. Nie zabrakło także dekodera telewizji cyfrowej, co może być dla wielu istotnym czynnikiem. Oczywiście warto zapoznać się z informacją o tym, dlaczego przeceniono sprzęt, ale podobnie jak w wyżej opisanym modelu, kupując go dostajemy gwarancję.

LG 43NANO763QA – 4K

Tutaj mamy rozmiar „wypośrodkowany”, czyli 43 cale NanoCell, ale dalej z jakością obrazu na poziomie 4K UHD (3840 x 2160 pikseli), więc trudno tutaj na coś narzekać. Do tego dochodzi jeszcze potężne nagłośnienie (20 W) oraz możliwość korzystania z systemu Smart TV od LG, czyli WebOS, który ma całkiem sporo oddanych fanów ze względu na swój intuicyjny interfejs. Nie zabrakło oczywiście odpowiedniego dekodera do odbierania telewizji, możliwości łączenia przez Bluetooth i Wi-Fi, a także tego tradycyjnego przez kabel.

Philips 50PUS8546/12 – Ambilight zawsze w cenie

Czasem można natrafić na prawdziwe perełki, jak chociażby telewizor Philips z technologią Ambilight. Tutaj oprócz podświetlania mamy także duży rozmiar (50 cali, rozdzielczość 4K 3840 x 2160 pikseli) oraz system Smart TV oparty na Androidzie. Jest wsparcie dla Dolby Atmos, mocne głośniki (2×10 W) czy dekoder do telewizji cyfrowej. Oczywiście warto przeczytać dokładnie, co takiego sprawia, że ten sprzęt jest sporo tańszy, niż normalnie, ale skądś te oszczędności przecież muszą się brać.

Na co zwracać uwagę kupując używany telewizor?

Powyższe przykłady powinny dość dobrze zobrazować, na co warto zwracać uwagę, kupując używany telewizor. Przede wszystkim na to czy mamy dostęp do jakiejkolwiek gwarancji. W końcu dobrze mieć jakiekolwiek zabezpieczenie na wypadek awarii. Czasem na portalach aukcyjnych znajdziemy też używane telewizory jeszcze z gwarancją, więc tutaj należy się upewnić czy dostaniemy wszystkie potrzebne dokumenty, by móc później z niej skorzystać.

Kupując używany telewizor koniecznie sprawdźmy też czy posiada on wszystkie wymagane przez nas funkcje. Pamiętajmy, że niedawno przecież dużo osób musiało wymienić starsze odbiorniki na takie, które obsługują DVB-T2. Decydując się na wybór używanego telewizora dobrze także mieć możliwość przetestowania tego czy faktycznie działa, jeżeli nie kupujemy go ze sklepu. Późniejsze odsyłanie i „przepychanie” się ze sprzedającym jest rzeczą, której zapewne nikt nie chce robić. Bardzo dokładnie czytajmy też opisy urządzenia oraz oczywiście oglądajmy zdjęcia. Używane telewizory mogą być bowiem uszkodzone czy porysowane. Nie każdemu to będzie przeszkadzało, jeżeli chodzi np. o obudowę, ale już wyświetlacz to zupełnie inna kwestia.

Zwróćmy uwagę też na okazje cenowe. Widząc produkt, który przeceniono o 80 czy 90 procent, powinna zapalić nam się czerwona lampka. Dobrze też celować w marki, które znamy i o których możemy też coś przeczytać czy obejrzeć recenzję danego modelu. Im więcej informacji o nim zbierzemy przed zakupem, tym łatwiej będzie nam wypatrzyć rzeczy, na które warto zwracać uwagę. Lepiej dwa razy się zastanowić, niż potem żałować. Wybierajmy też zaufane źródła (np. sklepy czy sprzedawców), to znacznie zmniejsza szanse niepowodzenia. Można też poszukać alternatywy i sprawdzić tani przenośny projektor. Używany telewizor może być prawdziwą okazją, która pozwoli nam oszczędzić. Tylko do tego zakupu trzeba podejść z głową.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.