OURphone

OURphone to smartfon, którego może zbudować każdy, ale nie każdy powinien

4 minuty czytania
Komentarze

OURPhone to pierwszy prawdziwie wolny smartfon. No dobrze, na rynku mieliśmy już kilka różnych podejść do wolnego smartfona. To znaczny nie takiego, który przymula – chociaż w tym wypadku często to idzie w parze – tylko takiego, który jest rozwiązaniem należącym do każdego, wolnym od wielkich korporacji. Dobrym przykładem jest tutaj, chociażby Pinephone. Problem w tym, że wolny dostęp do schematów to nie to samo, co możliwość zbudowania smartfona przez każdego. A OURphone naprawdę będzie mógł zbudować każdy, chociaż lepiej, żeby to się nie stało. 

OURphone, czyli NASZtelefon bez korporacji

Cała inicjatywa to pomysł Evana Robisona, który opublikował instrukcje stworzenia smartfona opartego na Raspberry Pi, który jest wolnym urządzeniem, które można złożyć z dość powszechnie dostępnych klocków. Oczywiście nie jest to tak proste, jak budowa PC, jednak nie trzeba być wirtuozem lutownicy, aby sobie poradzić z tym projektem. Dlaczego jednak coś takiego, jak OURPhone powstało? Głównym celem projektu jest umożliwienie użytkownikom kontrolowania swojej prywatności oraz stworzenie smartfona, który można łatwo modyfikować i naprawiać. Wykorzystanie rozwiązania open-source pozwala na stałe rozwijanie i dostosowywanie projektu do potrzeb społeczności. Jak podkreśla sam autor:

Chciałem dać ludziom więcej opcji i kontroli nad ich najbardziej osobistym urządzeniem, więc stworzyłem Smartfon z otwartym kodem źródłowym, możliwością aktualizacji i naprawy, który jest również całkowicie wolny od Big Tech. To nie jest ich, to jest O.U.R.S.

Evan Robinson

Jak jednak dodać moduł telefoniczny do Raspberry Pi? Brzmi to jak dość trudne wyzwanie. Na szczęście to można rozwiązać za pomocą zwykłego HAT, czyli modułu do Malinki. No dobrze, ale skoro jest moduł, to chyba takie konstrukcje powstawały już wcześniej, prawda? No właśnie nie do końca: zwykle służyły one do budowy innych urządzeń z modułem 4G, lub prostych telefonów. Smartfon na Raspberry Pi, zwłaszcza taki w pełni otwarty to może i nie ewenement, ale na pewno prawdziwa rzadkość. 

OURphone: specyfikacja

Jaką specyfikację ma OURphone? To zależy od Ciebie. W końcu to wolny telefon, który możesz uczynić jeszcze wolniejszym na własne życzenie. To znaczy: technicznie projekt ten jest zgodny z Raspberry Pi 3B+ i Raspberry Pi 4. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby wsadzić tam najszybszą malinkę i cieszyć się 8 GB RAM, ale równie dobrze możesz postawić na RPi 3B+ z 1 GB RAM i poczuć prawdziwą wolność, a raczej powolność. 

Jeśli chodzi o wyświetlacz, to jest to 4-calowy panel dotykowy 480 × 800 pikseli, ale znowu: to tylko sugestia. Możesz tam wsadzić dowolny ekran dotykowy zgodny z Raspberry Pi. Może to być 2-calowy maluch, albo 7-calowy ekran Full HD. Rozmiar pamięci zależy od tego, na jaką  kartę się zdecydujesz, a pojemność baterii od tego, ile ogniw zdołasz upchnąć w obudowie – a raczej ile zdołasz ich unieść, aby wciąż można było nazywać urządzenie smartfonem. Pełną instrukcję budowy znajdziesz na GitHUB, ale pamiętaj: to tylko sugestie i nie musisz się ich trzymać – pomijając moduły łączności, bez nich to raczej nie byłby smartfon. 

No dobrze, ale pod kontrolą, jakiego systemu działa OURphone? Pewnie Android? No właśnie pudło: jest nim… Raspberry Pi OS, czyli coś, co nie kojarzy się nikomu ze smartfonami. Jednak jak widać na poniższych zdjęciach, nie przeszkodziło to autorowi projektu w stworzeniu oprogramowania, które pozwala na wykonywanie połączeń, czy wysyłanie i odbieranie SMS-ów. 

OURphone – dlaczego nie każdy powinien go zbudować?

To dość trywialna kwestia, ale wynika to z prostego faktu: na rynku wciąż brakuje Raspberry Pi. Gdyby więc wszyscy nagle się rzucili na budowanie własnego OURphone – który i tak skończyłby w szufladzie, po na kieszeń ten kloc jest zdecydowanie za duży – to problemy z produkcją malinki byłyby jeszcze większe. I właśnie dlatego to napisałem, a nie dlatego, żeby tytuł był bardziej chwytliwy ;). 

Źródło: GitHUB

Motyw