Rozsyłane są wezwania na komisje i SMS-y o poborze do wojska. Tylko jedno jest prawdziwe, drugie to fake news
W eterze krąży fake news, który może wystraszyć trochę osób w wieku poborowym. Polacy otrzymują fałszywe wiadomości o rzekomej kwalifikacji wojskowej prowadzonej przez MON. W jej ramach do 21 lipca rzekomo potrwa rekrutacja obejmująca kobiety i mężczyzn, którzy mają określone kwalifikacje przydatne dla wojska lub wykształcenie na określonych kierunkach. rekrutacja miałaby dotyczyć służby w Litewsko-Polsko-Ukraińskim Korpusie — chodzi o Litewsko-Polsko-Ukraińską Brygadę im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. W tym samym czasie, mnóstwo osób dostaje wezwania na komisję wojskową, budząc u niektórych pewną konsternację.
Powołania do wojska przez SMS i maila
Fałszywa wiadomość jest rzekomo skierowana do osób urodzonych w latach 1999-2004. Aby uprościć rekrutację, mail informuje o powołanych Wojskowych Centrach Rekrutacji, które zajmą się zaciąganiem do wojska. Wiadomości pisane są z fałszywego adresu, który przypominać ma adres resortu obrony: mon@mon-gov(.)com. Polacy dostają lipne wezwania zarówno poprzez SMS-y, jak i maile.
Zarówno Ministerstwo Obrony Narodowej, jak i LITPOLUKRBRIG ostrzegają na Twitterze, że są to fake newsy i żaden z tych podmiotów nie prowadzi rekrutacji.
Realna kwalifikacja wojskowa już trwa
Dodajmy, że akurat opisana wyżej wiadomość jest fake newsem, ale przypomnijmy, że od 17 kwietnia trwa kwalifikacja wojskowa – odbywa się corocznie od 2009 roku i podlegają jej przede wszystkim 19-letni mężczyźni tzw. rocznika podstawowego.
Kwalifikacja rozpocznie się później niż w latach ubiegłych, kiedy pierwsze osoby stawały przed komisjami już w lutym. Teraz pierwsze z 390 komisji lekarskich powołanych w Polsce rozpoczną pracę 17 kwietnia — jak informują internauci, otrzymują wezwania akurat w czasie, gdy odbywają się matury… Kwalifikacja potrwa też nieco dłużej, bo 66 dni (do 21 lipca), z wyłączeniem 2 maja i 9 czerwca.
Co się wtedy dzieje? Osoby, które staną do kwalifikacji, muszą przejść podstawowe badania lekarskie, w tym pomiary antropometryczne i ciśnienia, sprawdzenie słuchu i wzroku oraz wagi i postawy. Ci, którzy zmagają się z chorobą przewlekłą, będą musieli przedstawić dokumentację medyczną i w razie konieczności wziąć udział w dodatkowych badaniach specjalistycznych. Nowym elementem są badania psychologiczne, które mają na celu określenie przeciwwskazań do służby wojskowej lub ich brak. Częścią kwalifikacji będzie też rozmowa z przedstawicielem WCR-u.
Oprócz rocznika podstawowego (czyli 19-latków), przed komisjami będą też musieli stanąć mężczyźni urodzeni w latach 1999–2003, którzy nie mają jeszcze określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej, a także osoby urodzone w 2001 i 2002 roku, które wcześniej otrzymały kategorię B. Obowiązek stawiennictwa przed komisjami będą też miały niektóre kobiety. Chodzi tu zwłaszcza o te urodzone w latach 1999–2004, mające wykształcenie przydatne w wojsku lub kończące w tym roku naukę w określonych specjalnościach i kierunkach.
Źródło: Cyberdefence24, polskazbrojna.pl