ChatGPT jest coraz popularniejszy. Okazuje się, że narzędzie to może mieć większy wpływ na ludzi, niż wielu się wydaje. Pokazuje to eksperyment przeprowadzony przez duńskich i niemieckich naukowców.
ChatGPT a osądy moralne
Naukowcy zapytali ChatGPT, czy poświęcenie życia jednej osoby, aby uratować pięć innych, jest słuszne. Bot od OpenAI generował oświadczenia zarówno z argumentami za, jak i przeciw podjęciu takiej decyzji.
W kolejnym etapie całego przedsięwzięcia badacze poprosili 767 osób o średniej wieku 39 lat o dokonanie wyboru, czy poświęcić życie jednej osoby, aby ocalić pięć innych. Przed udzieleniem odpowiedzi uczestnicy badania czytali jedno z oświadczeń ChatGPT, argumentujące za lub przeciw podjęciu takiej decyzji. Gdy uczestnicy wybrali odpowiedź, byli pytani, czy przeczytane oświadczenie miało wpływ na ich decyzję.
Naukowcy ustalili, że respondenci częściej uznawali poświęcenie jednego życia dla uratowania pięciu za akceptowalne lub nie do przyjęcia, w zależności od tego, czy czytane przez nich oświadczenie wygenerowane przez bota opowiadało się za, czy przeciw takiemu poświęceniu. 80% uczestników badania twierdziło, że przeczytane oświadczenia nie wpłynęły na ich decyzję, ale udzielane odpowiedzi bardziej zgadzały się ze stanowiskiem, dla którego argumentację przeczytali. Możliwe więc, że uczestnicy badania nie byli w stanie docenić wpływu ChatGPT na ich osądy moralne.
Naukowcy wskazują na duży potencjał chatbotów we wpływaniu na ludzkie osądy moralne. Podkreślają też potrzebę edukacji, by lepiej zrozumieć sztuczną inteligencję oraz proponują, by inwestować w badania, pomagające zaprojektować chatboty tak, by odmawiały odpowiedzi na pytania wymagające oceny moralnej lub dostarczały wielu argumentów i zastrzeżeń.
źródło: PAP, zdjęcie główne: Depositphotos/matteoguedia