Nie pójdziesz do Paczkomatu tylko do Paczkomat. inPost na absurdalnej wojnie z odmianą nazwy
Zdanie „Kochane idę do Paczkomatu, kupić ci coś po drodze?” wydaje się w stu procentach poprawne prawda? Okazuje się, że nie według InPostu, który właśnie rozesłał szereg wiadomości, w których prosi swoich kontrahentów o nieodmienianie przez przypadki określenia ich automatów. Dlaczego? Chodzi oczywiście o znak towarowy.
Paczkomat – tylko i wyłącznie Paczkomat
Bardzo możliwe, że Paczkomat to jeden z najlepszych pomysłów ostatnich lat. W końcu kto z nas nie uwielbia błogiego spokoju związanego ze świadomością, że nie musi dziś użerać się z listonoszami czy kurierami, a jego paczka leży bezpieczna w skrytce kilkadziesiąt metrów od miejsca zamieszkania. Okazuje się jednak, że InPost nieco zamieszał przy popularnych Paczkomatach pod względem… odmiany tego słowa przez przypadki.
Polska firma właśnie rozesłała do przedsiębiorców maile, w których prosi, aby nie odmieniać przez przypadki znaku towarowego „Paczkomat”. W związku z tym powinniśmy zapomnieć o takich słowach jak Paczkomacie czy Paczkomaty – dlaczego tak się stało? Najprawdopodobniej taki obrót spraw jest następstwem toczonego wciąż postępowania wobec prawa ochronnego na znak towarowy, który wiele lat temu zgłosił InPost. Przypomnijmy, że Poczta Polska swego czasu również ruszyła z systemem automatów do nadawania i odbierania, paczek sugerując, że słowo „paczkomat” to neologizm, a InPost nie powinien mieć prawa go zastrzegać.
Korzystaj z poprawnej formy i nie odmieniaj znaku towarowego Paczkomat®. W razie potrzeby znak towarowy Paczkomat® poprzedź słowami »urządzenie/automat« i odmieniaj wyłącznie to słowo (np. Lista dostępnych urządzeń Paczkomat®)
Fragment wiadomości InPostu (źródło: Forsal)
Nowe wytyczne popularnej firmy mają na celu walczyć z degeneracją znaku towarowego. Oznacza to, że poza nieodmienianiem kluczowego słowa niezbędne będzie także umieszczanie symbolu ® tuż za nim. Co ciekawe osoby zainteresowane tematem wskazują, że w swoich SMS-ach InPost informuje, że paczka czeka w… Paczkomacie, a nie Paczkomat®! Firma od jakiegoś czasu już stosuje takie nazewnictwo w swojej komunikacji, a teraz próbuje zmusić partnerów do nienaturalnych, językowych wygibasów.
Cóż, teraz nie pozostaje nam nic innego jak czekać na rozwój sytuacji. Naturalnie w międzyczasie na pewno ktoś z nas będzie zmuszony wybrać się do Paczkomat® odebrać ważną przesyłkę.
Źródło: Forsal