Apple xrOS rozszerzona rzeczywistość

iPhone 15 tańszy o 900 zł? Apple ponoć rozważa potężną obniżkę premierowej ceny

2 minuty czytania
Komentarze

Apple może mieć bardzo niespodziewane i zaskakujące wieści dla wszystkich swoich fanów. Okazuje się, że nadchodzący iPhone 15 może być znacznie tańszy, niż wszyscy sądzimy. Wszystko to za sprawą nowego podejścia kalifornijskiej firmy do strategii rynkowej.

iPhone 15 może być tańszy od swojego poprzednika!

iPhone 15 może być tańszy od swojego poprzednika!

Na premierę iPhone’a 15 jeszcze sobie poczekamy, jednak wcale nie oznacza to, że w internecie nie pojawiają się liczne przecieki dotyczące funkcji nadchodzącego smartfona, czy też jego ceny. Co ciekawe wszystko wskazuje na to, że nowa generacja popularnych urządzeń może pozytywnie zaskoczyć wszystkich fanów marki Apple. Dokładniej mówiąc, chodzi tu o cenę smartfona z dopiskiem „15”, która miałaby być niższa, niż zakładały pierwsze rynkowe prognozy.

Na taki obrót spraw wpłynęła przede wszystkim sprzedaż iPhone 14, który wypadał dosyć blado w porównaniu z wersjami Pro, Pro Max oraz Plus. Niemniej pokaźne ceny, które trzeba zapłacić za poszczególne edycje smartfona, sprawiły, że Apple postanowiło nieco pogmerać przy cenie iPhone 15 Plus, aby ten nie odstraszał na sam widok metki z kwotą. Kalifornijska firma chce, aby urządzenie do sprzedaży trafiło za 100 do 200 dolarów mniej, niż pierwotnie zakładano. W przeliczeniu na naszą walutę daje to od około 400 do nawet 900 złotych.

Zobacz też: Co oglądać na Netflix, czyli zestawienie nowości, które warto obejrzeć

Naturalnie „ścięcie” ceny iPhone’a 15 Plus równałoby się również z obniżką dla podstawowej wersji smartfona. Niestety na ten moment nie poznaliśmy żadnych szczegółów dotyczących tego, czy Apple faktycznie podąży drogą zaniżenia cen w celu zwiększenia sprzedaży, jednak nie da się ukryć, że jest to wizja niezwykle atrakcyjna niemalże dla wszystkich potencjalnych klientów firmy.

Źródło: 9to5Mac

Motyw