Recenzja Huawei Watch D, zdjęcie przedstawiające zegarek na stole

Recenzja Huawei Watch D. Smartwatch dla 50% Polaków

12 minut czytania
Komentarze

Zegarek mierzący ciśnienie? Brzmi jak coś nowego, bo tym jest. Recenzja Huawei Watch D, czyli pierwszego smartwatcha zarejestrowanego jako urządzenie medyczne. Może on zmierzyć wasze ciśnienie, zrobić EKG, a poza tym jest zwykłym smartwatchem, który sprawdza się świetnie na co dzień. Czy Huawei Watch D robi wiarygodne pomiary? Czy jest opłacalny? Czy jest dobrze wykonany i wygodny? Na te i jeszcze więcej pytań odpowie niniejsza recenzja Huawei Watch D. 

Zalety

  • Jakość wykonania
  • Możliwości i dokładność funkcji zdrowotnych
  • Pierwszy zegarek faktycznie mierzący ciśnienie
  • Bardzo dobra bateria
  • Jasny ekran
  • Dobra cena, porównując do innych państw europejskich

Wady

  • Materiałowa osłona poduszki szybko chłonie zapachy
  • Drobne problemy z powiadomieniami
  • Kłopotliwa obsługa dotyku

Recenzja Huawei Watch D w kilku zdaniach podsumowania

Huawei Watch D jest bez wątpienia zegarkiem wyjątkowym, bo jedynym, który faktycznie mierzy ciśnienie. Robi on to bardzo dokładnie, co tyczy się też pozostałych funkcji zdrowotnych. Poza tym jest on po prostu niezłym smartwatchem do użytku codziennego.

8,6/10
Ocena

Huawei Watch D

  • Jakość wykonania i budowa 9
  • Wrażenia z użytkowania 7
  • Akumulator 10
  • Funkcje zdrowotne 9
  • Aplikacja i obsługa 8

Zestaw i cena 

Huawei Watch D na stole

Recenzowany smartwatch Huawei Watch D przychodzi do nas w całkiem sporym kartonie, a w środku znajdziemy wiele potrzebnych elementów. Wśród nich znajduje się drugi pasek z pompującą się poduszką, dwie osłony poduszki powietrznej, ładowarka indukcyjna, miarka do naszego nadgarstka, a także sporo papierologii. Całość jest zapakowana bezpiecznie i wygodnie, chociaż wolałbym, by to dłuższy pasek znalazł się od razu na zegarku. 

Huawei Watch D kosztuje 1799 PLN, a w trakcie jego przedsprzedaży, która potrwa do 27 listopada, możemy otrzymać wagę Huawei Smart Scale 3 o wartości 149 PLN za złotówkę.

Specyfikacja

  • Ekran AMOLED o rozdzielczości 456 x 280 pikseli, przekątnej 1,64 cala i PPI na poziomie 326
  • System HarmonyOS
  • Materiały:
    • Aluminiowa koperta
    • Fluoroelastomerowy pasek
  • Waga 40,9 grama
  • Wymiary: 51 x 38 x 13,6 milimetra (grubość do spodu koperty, bez czujnika)
  • Paski w dwóch rozmiarach, L do nadgarstka 161-200 milimetrów i rozmiar M dla nadgarstków o obwodzie 130-160 milimetrów
  • Czujniki:
    • Akcelerometr
    • Żyroskop
    • Pulsometr optyczny
    • Czujnik oświetlenia
    • Barometr
    • Czujnik temperatury
    • Czujnik Halla
  • IP68
  • GPS, NFC, Bluetooth 5.1

Jakość wykonania i budowa 

Klamra zegarka Huawei Watch D

Z zewnątrz Huawei Watch D wygląda niemal jak zwykły smartwatch. Wyróżnia go szerszy pasek, klamrowy sposób zapięcia oraz oczywiście poduszka pod paskiem. Główna część jest stosunkowo gruba, ale moim zdaniem wygląda bardzo dobrze dzięki ścięciom krawędzi. Osobiście nie jestem fanem smartwatchy z prostokątną tarczą, ale muszę przyznać, że Huawei nieco zmienia moje podejście w tym zakresie. Watch D wygląda bardzo dobrze, chociaż przez grubość nie wszyscy muszą być zadowoleni. Była ona jednak konieczna, by zaimplementować do środka całą elektronikę, w tym pompkę do ciśnieniomierza. 

Samo urządzenie jest jednak stosunkowo proste w budowie i nikt nie powinien mieć problemu z jego obsługą. Po prawej stronie znajdują się dwa przyciski. Home, który wybudza zegarek oraz uruchamia menu z wyborem wielu opcji. Poza podstawowymi jak budzik, ustawienia, czy powiadomienia, znajdziemy tutaj też wiele funkcji sportowych i oczywiście zdrowotnych, które są najważniejsze w recenzowanym smartwatchu. Za nie również odpowiada drugi przycisk, Health. Domyślnie uruchamia on funkcję mierzenia ciśnienia, ale możemy wybrać dowolną inną funkcję. 

Pasek jest wieloelementowy i niemalże na pewno jest to jeden z najbardziej skomplikowanych pasków w smartwatchach. Huawei Watch D posiada bowiem zapięcie klamrowe, gumową poduszkę przypominającą dętki rowerowe oraz materiał, który ma ciągle kontakt ze skórą. Odpinanie i zapinanie paska nie jest prostą czynnością, bo trzeba naprawdę dobrze się wstrzelić. W tym przypadku Fitbit Inspire 3 zdecydowanie wygrał zawody, ale jest on zdecydowanie mniejszym sprzętem.

Materiałowa część ma jedną wielką wadę, która utrudnia korzystanie ze sprzętu. Chłonie ona ciecze, a w tym pot. I przez to po okresie testowym nie pachnie ona najlepiej, a osobiście nieco boję się to umyć ze względu na połączenie z gumową częścią i wytrzymałość tego połączenia. Niemniej, woda z mydłem nie powinna zaszkodzić przy długoterminowym użytkowaniu. 

Całość jednak jest bardzo dobrze wykonana, a do tego sprawia świetne wrażenie na ręce. Dzięki zastosowanym materiałom Huawei Watch D daje uczucie premium i pozwala cieszyć się sprzętem w nienagannym stanie przez długi czas. W trzytygodniowym okresie testowym na sprzęcie nie złapałem ani jednej widocznej rysy, co jest bardzo pozytywnym wynikiem. Nie zmienia to też faktu, że sam Huawei robi świetnie wykonane zegarki, co też mocno doceniłem w recenzji Huawei Watch GT Runner

Wrażenia z użytkowania

Przyciski na smartwachu Huawei Watch D

Huawei Watch D ze względu na swoją budową jest bardzo specyficznym w noszeniu zegarkiem. W teorii, aby dokonywać poprawnych pomiarów ciśnienia, należy zastosować się do dołączonej miarki i z jej pomocą wybrać pasek oraz ilość oczek. W moim przypadku jednak miarka nie sprawdziła się perfekcyjnie, bo przy założeniu dokładnie z instrukcją zegarek zawyżał wyniki mojego ciśnienia. Huawei Watch D wymagał założenia go nieco bliżej nadgarstka, by wyniki były bliższe poprawnym. Z kolei, gdy moja mama zechciała spróbować, to u niej miarka i instrukcja z zestawu sprawdziły się niemalże perfekcyjnie i wynik od razu był miarodajny, ale tę kwestię omówię jeszcze później. 

Wracając do wygody, to ręka pod zegarkiem nieco się poci, co odbija się na zapachu materiałowej części. Sam zegarek należy też nosić dość ciasno, ale w moim przypadku nie spowodowało to najmniejszych problemów. Nawet w przypadku noszenia zegarka przez cały dzień i zdejmowania go wyłącznie do kąpieli. W trakcie snu zegarek również mi nie przeszkadzał, ale dla wielu osób jego waga może być dosyć problematyczna. Waży on w końcu 41 gramów, a do tego dochodzi również waga samego paska, która jest wyższa niż przy standardowych zegarkach. W tym przypadku wysoka waga jest jednak odwzorowaniem wysokiej jakości wykonania. 

Zapięcie Huawei Watch D

W kwestii działania mogę jednak znaleźć kilka elementów, które nie do końca mi się podobają. Przede wszystkim, są to powiadomienia. Niekiedy przychodzą z drobnym opóźnieniem, czy pojawiają się podwójnie. Pierwszy raz, gdy przyjdą, a drugi raz, gdy już sprawdzimy ich treść na telefonie. Nie dzieje się to zawsze, ale od czasu do czasu, przez co jest to zauważalne, zwłaszcza gdy korzystam z Messengera, czy czatu Google. 

Kolejnym irytującym błędem, jest dziwne wykrywanie dotyku. Nie zawsze działa to perfekcyjnie. W teorii jest to bardzo podstawowa funkcja, ale treści na ekranie potrafią nam przeskoczyć, gdy wykonujemy ruch nie w pełni od krawędzi, a zaczynamy go na środku ekranu. Najczęściej objawiało się to w momencie, gdy chciałem ustawić sobie alarm, czy przeczytać powiadomienie. Muszę jednak przyznać, że poza tymi problemami cały system HarmonyOS działa świetnie. Jest on szybki i responsywny, animacje się nie zacinają, a wszystkie funkcje działają szybko i bezproblemowo. Jedną z nich jest podświetlanie ekranu przy podniesieniu ręki, czy nawet obróceniu samego nadgarstka mając rękę na biurku. 

Kolejnym elementem zasługującym moim zdaniem na pochwałę, jest ekran. W recenzowanym smartwatchu Huawei Watch D mamy do czynienia z ekranem AMOLED o rozdzielczości 456 na 280 pikseli, co w połączeniu z przekątną 1,64 cala daje nam PPI na poziomie 326. Dzięki temu obraz jest bardzo ostry, a jednocześnie bardzo jasny. Samemu korzystałem z motywu bardzo kontrastowego, oszczędzającego baterię, gdzie większość informacji jest bardzo mała, a mimo to nie miałem problemów z widocznością żadnych elementów na ekranie. Kolory są delikatnie przygaszone i przypominają te ze sporo tańszego Oppo Watch Free

Zegarek Huawei Watch D na ręce

Wibracje, które dla mnie są bardzo ważnym elementem, czy to telefonu, czy smart zegarków, w Huawei Watch D są przyzwoite. Nie więcej, nie mniej. Są dość mocne, ale materiałowa część sztywnej opaski nieco tłumi ich odczuwanie na dłoni. Są one też średnie w kwestii twardości, bo opaska nie pływa nam na nadgarstku, ale też nie zachowuje się jak dawne budziki z metalowymi dzwonkami. Całość jest wypośrodkowana, ale daje o sobie znać w dość przyjemny sposób i nie wiem, czy chociaż raz przeoczyłem jakieś powiadomienie, czy telefon. Tak samo zegarek daje radę mnie obudzić, chociaż czasem potrzeba więcej niż jednego alarmu. 

Aplikacja

Huawei Watch D obsługujemy za pomocą aplikacji Huawei Zdrowie. Jedna z jej wad jest od dawna taka sama, czyli najnowszą wersję pobierzemy albo z Huawei App Galery, albo poprzez ściągnięcie jej ze sklepu Google i zaktualizowanie jej poprzez przekierowanie z aplikacji. Gdy już jednak to zrobimy, to użytkowanie jest bezproblemowe. W aplikacji mamy dostęp do wszystkich odczytów, jakie zrobił zegarek do tej pory. Huawei Health pozwala też na wybór tarcz z ogromnej bazy, ale część jest płatna. Ilość darmowych opcji jest jednak na tyle duża, że każdy znajdzie bez problemu coś dla siebie. 

Bardzo ważną opcją w aplikacji jest możliwość pobrania EKG w PDF, ze wszystkimi informacjami, które mogą pomóc lekarzowi zrobić wstępne rozpoznanie, jeśli połączymy je z objawami. Sytuacja ma się podobnie z ciśnieniem krwi. Należy też pamiętać, że Huawei Watch D jest urządzeniem głównie screeningowym. Daje on podgląd na nasze zdrowie, ale nie jest w stanie sprawdzić wszystkiego idealnie. 

Dokładność pomiarów

Pomiar ciśnienia na zegarku Huawei Watch D

A skoro o tym mowa, pora sprawdzić dokładność pomiarów. Użyłem w tym celu pulsoksymetru oraz standardowego ciśnieniomierza. W przypadku pulsoksymetru wyniki były niemalże 1:1. Ciągła saturacja na poziomie około 96-98%. W przypadku ciśnieniomierza wahania były delikatnie większe, ale dalej różnice nie były duże. Oscylowały one w okolicach do trzech procent w pomiarach porównawczych, zarówno w górę jak i w dół. W przypadku pomiarów długofalowych nie powinno mieć to większego znaczenia, a w przypadku ciśnienia nie powinniśmy sugerować się pojedynczymi wynikami. 

Jeśli chodzi o pozostałe pomiary, czyli chociażby sen, stres oraz licznik kroków, to jest dobrze. W kwestii snu nie mamy aż takiej dokładności, jaką zaoferował Fitbit Inspire 3, ale godziny zaśnięcia oraz pobudki są dobrze dobrane i nie ma tutaj mowy o przekłamaniach. Podobnie sprawa ma się ze stresem. Sam jestem osobą bardzo spokojną, więc w moim przypadku wyniki, tak czy siak, były bardzo niskie, ale skoki pokrywały się ze stresującymi sytuacjami.

Licznik kroków z kolei jest dość specyficzny. Działa on skokowo, przez co czasem pojawia się wrażenie, że niektóre kroki zostały pominięte, a następnie dorzuci nam na tarczę sto kroków. W związku z tym dość ciężko było mi dokładnie porównać liczbę kroków, ale na pewno Huawei Watch D ma z nimi problem, gdy trzymamy coś w rękach. Jakakolwiek siatka, czy plecak, które powodują, że nasza ręka jest w dole, oznacza, że nie będziemy mieli tych kroków zarejestrowanych, ewentualnie jedynie nieliczne z nich. 

Akumulator

Zdjęcie boku Huawei Watch D

Producent informuje, że Huawei Watch D wytrzymuje siedem dni na baterii przy konkretnym użytkowaniu. Moje było nieco oszczędniejsze i pozwalało na użytkowanie zegarka przez dziesięć dni. Zawierały się w tym powiadomienia, mierzenie ciśnienie dwa razy dziennie, tak samo pomiar EKG. Do tego oczywiście dochodzi ciągły pomiar tętna, stresu, czy natlenienia krwi. Uzyskany wynik jest moim zdaniem bardzo dobry, pamiętając o tym, że zegarka używałem jako codzienny sprzęt, który ciągle znajdował się na mojej ręce. Czas ładowania wynosił około dwóch godzin i najlepiej używać dedykowanej ładowarki. Ze względu na konstrukcję paska dość ciężko jest używać innych ładowarek indukcyjnych. 

Dla kogo jest Huawei Watch D?

Huawei Watch D jest smartwatchem dla niemalże każdego. W trakcie pokazu przedpremierowego prezentację przeprowadził Krzysztof Filipiak, który jest uznanym kardiologiem. Zgodnie z jego prezentacją, w Polsce znajduje się 11 milionów osób, które cierpią na nadciśnienie tętnicze, a także 7 milionów ma podwyższone ciśnienie. Oznacza to, że połowa Polaków powinna mieć się na baczności w zakresie ciśnienia. Sam wypełniam niemalże wszystkie punkty złego stylu życia, które były prezentowane przez profesora. Całe szczęście, moje wyniki mierzone z pomocą Huawei Watch D były bardzo dobre, więc osobiście czuję się całkiem bezpieczny w tym zakresie. Pamiętajmy, że o nasze zdrowie należy dbać od samego startu. 

Recenzja Huawei Watch D — podsumowanie

Recenzja Huawei Watch D, zdjęcie przedstawiające zegarek na stole

Recenzowany smartwatch Huawei Watch D jest ciężko ocenić pod kątem opłacalności. Jest to pierwszy zegarek z faktycznym ciśnieniomierzem dostępny na rynku. Dla wielu osób jego wartość może być nieoceniona, w tym dla wielu moich bliskich. Poza tą niesamowicie ważną funkcją jest on bardzo dobrym, chociaż całkiem nietypowym inteligentnym zegarkiem. Zapewnia nam przede wszystkim ogrom możliwości zdrowotnych, a także bardzo dobrą baterię oraz dobrze działające funkcje, których oczekujemy od smartwatcha. Osobiście uważam go za bardzo dobry sprzęt, który zdecydowanie jest wart polecenia. 

Bardzo miłym dodatkiem jest też bardzo pozytywny przelicznik z € na PLN, jaki zastosował producent. Dzięki temu zakup zegarka w Polsce jest bardziej opłacalny niż ściąganie go zza granicy. 

Możecie też sprawdzić, jak będą sprawować się inne, konkurencyjne, zarówno tańsze, jak i droższe konstrukcje — zegarki do 300 złotychdo 500 złotychdo 1000 złotych czy topowe, najlepsze smartwatche na rynku.

Motyw