Linux 6.5

Linux 6.0 już jest, bo Linusowi skończyły się palce

2 minuty czytania
Komentarze

Nowa wersja jądra Linuxa pojawia się co miesiąc. Cykl ten jest aktualny od wielu lat. Mimo to twórcy systemu nie szastają numeracją. Tym samym najnowsza wersja to Linux 6.0, która rozpoczyna długą historię Linuxa 6.x. I chociaż przynosi ona masę ulepszeń, poprawek wydajności, bezpieczeństwa, oraz wsparcie dla wielu nowych standardów sprzętowych, to nie jest to najbardziej przełomowa wersja w świecie pingwina, czego twórcy są w pełni świadomi. 

Linux 6.0 do pobrania

Zanim jednak przejdziemy do listy zmian, nie możemy nie przytoczyć słów twórcy tego całego zamieszania. Ogłaszając wydanie na liście mailingowej Linux Kernel, Linus Torvalds stwierdził:

Jak mam nadzieję, że jest to jasne dla wszystkich, główna zmiana numeru wersji jest bardziej związana z tym, że skończyły mi się palce u rąk i nóg, niż z jakimiś dużymi fundamentalnymi zmianami. Jednak oczywiście w 6.0 jest wiele różnych zmian — mamy tam w sumie ponad 15k commitów non-merge, w końcu i jako takie 6.0 jest jednym z większych wydań przynajmniej pod względem liczby commitów od jakiegoś czasu.

Linux 6.0 zmiany

Pierwszą, istotną cechą jest znaczny wzrost wydajności procesorów Intel Xeon Ice Lake, AMD Ryzen Threadripper i AMD EPYC, czyli najwydajniejszych jednostek dedykowanych stacjom roboczym, gdzie Linux często jest mile witany. A skoro już przy tym jesteśmy, to nowe jądro przynosi wsparcie dla najnowszej generacji układów Xeon z rodziny Sapphire Rapids i 13 generacji serii Core, czyli Raptor Lake. 

Zobacz też: Linux się zmienia, ale kiedy będzie naprawdę przystępny?

Z kolei AMD udostępnia sterownik graficzny jądra dla swojego procesora graficznego RDNA 3, ląduje nowy sterownik audio dla platform AMD Raphael i poprawia obsługę audio dla systemów AMD Jadeite. Przy okazji zniknęły wszystkie problemy z klawiaturą, które występowały w przypadku procesorów z serii 6000. 

Zobacz też: Gry ze Switcha na Linuksie – to prosta droga do Androida

Idąc dalej architektury OpenRISC jak i LoongArch zyskują wsparcie dla magistrali PCI, podczas gdy RISC-V zwiększa swoje możliwości w zakresie zarządzania blokami pamięci podręcznej za pomocą kilku nowych rozszerzeń, w tym rozszerzenia Zicbom. Pozostałe, warte wzmianki zmiany w Linux 6.0 to:

  • Wsparcie jądra dla uwierzytelniania NVMe in-band.
  • Podsystem weryfikacji w czasie rzeczywistym.
  • Sterownik jądra Raspberry Pi 4 V3D.
  • Sterownik bloku IO_uring w przestrzeni użytkownika.
  • Buforowane zapisy w systemach plików XFS.
  • Obsługa protokołu Send Protocol V2 dla Btrfs.
  • API H.265/HEVC awansowało do wersji stabilnej.

Oczywiście to tylko mały wycinek tego, co przynosi Linux 6.0. 

Źródło: omgubuntu.com.uk

Motyw