Dyski HDD coraz rzadziej kupowane! Nie znaczy to jednak, że nie mają sensu!

5 minut czytania
Komentarze

Mam wrażenie, że rewolucja w kontekście dysków dokonała się bardzo szybko. Gdy kupowałem komputer w 2014 roku, nawet nie myślałem o zakupie dysku SSD. Były drogie oraz wolniejsze niż ma to miejsce obecnie i osobiście tak jak zresztą wielu nabywców w tamtym czasie postawiłem na porządnego twardziela. Dyski HDD nie są już dzisiaj pierwszym wyborem. Sprzedaż takowych dysków drastycznie z roku na rok maleje, a my masowo wyzbywamy się przestarzałych mechaników na rzecz szybkiej pamięci. Może wydawać się, że w takim razie HDD-ki są już jedynie cieniem przeszłości, ale to nie prawda! Nadal ma on sens, w określonych zastosowaniach!

Czterokrotnie niższa cena bardzo zachęca!

Zdecydowanym plusem dysków mechanicznych, jest ich aktualna cena. Jeśli potrzebujemy dużą przestrzeń magazynową i z takowego magazynu niczego nie przenosimy zbyt często, to dysk HDD jest zdecydowanie tańszym rozwiązaniem. Przyjrzymy się zatem cenom dysków HDD i dysków SSD. Jak już wynika z tytułu, cena potrafi być mniej więcej czterokrotnie niższa, natomiast wszystko zależy tutaj od klasy dysków. Ja porównam ceny w ramach jednej serii i jednego producenta, która dziś, za czasów SSD-ków może nie cieszy się taką popularnością, ale w czasach mechaników była jednym z najczęstszych wyborów konsumentów.

Chodzi oczywiście o serię Blue od Western Digital. HDD-ki z tej serii były tak chętnie wybierane poprzez famę z wadliwymi dyskami Seagate’a. Jak zwykle skorzystała na tym konkurencja. Została rozpuszczona plotka o wadliwości seagate’a, która stała się tak popularna, że nie pamiętam nikogo kto nie miał dysku od Western Digital. Plotka ta nie okazała się oczywiście zwykłym bajaniem, ponieważ w istocie seria barracuda 7200.11 była wadliwa, ale nie ma reguły na dyski HDD. Osobiście mam dwa dyski z tej serii, każdy działa bardzo dobrze po dziś dzień. Wróćmy jednak do tematu!

Zacznijmy od SSD-ka, którym będzie WD Blue SN570 500 GB przeznaczony na interfejs m2. Jest to dysk o bardzo zadowalających osiągach. Odczyt na poziomie 3500 MB/s oraz zapis 2300 MB/s powoduje, że jest to dysk na miarę obecnego czasu. Sam zresztą takowy dysk posiadam i jestem z niego bardzo zadowolony. U mnie akurat służy on jako dysk systemowy. Cena? 269.60 zł co wydaje się ceną racjonalną, biorąc pod uwagę jego osiągi.

Po stronie HDD staje jednak WD Blue, czyli dysk legenda, który nie popisze się w żadnym wypadku nawet zadowalającymi osiągami. Jest to dysk na interfejs SATA oraz jest wielkości 3.5 cala, co oznacza, że będziecie musieli wyciągnąć z pudełka po obudowie waszą zakurzoną klatkę na dyski. Obecnie, żaden dysk HDD nie jest w stanie zaimponować jakimkolwiek parametrem, no może poza samą pojemnością. W cenie SSD-ka powyżej kupimy 2 TB dysk WD Blue! Przestrzeń dyskowa już robi w tym przypadku dużą robotę!

Kiedy HDD staje się dobrym wyborem?

W kontekście normalnego użytkowania niestety chyba nigdy. Jeśli po prostu przeglądacie internet, działacie w ramach pakietu biurowego, czy gracie w gry, to HDD obecnie nie ma żadnego sensu. Jest to pamięć po prostu zbyt wolna, żeby była jakkolwiek użyteczna. Nie zawsze tak jednak jest. Oczywiście pominę tu już łączenie dysków w macierze, ponieważ nie wiem, kto normalny obecnie będzie to robił w kontekście domowych zastosowań.

HDD-ek to przede wszystkim świetny dysk do magazynowania i archiwizowania z uwagi właśnie na ich niską cenę. Mój HDD ma, chociażby przestrzeń wypchaną praktycznie po brzegi i rzadko coś stamtąd zabieram. Dysk zatem przez większość czasu jest po prostu wyłączony. Jeśli potrzebuje coś stamtąd zabrać, to dysk po prostu włączam i przerzucam na inny dysk, czy inną dowolną pamięć.

Budowa dyski HDD vs SSD

Zgrane romy gier z płyt, archiwa, mniej wymagające gry, do których wracam rzadziej, materiały na studia i oczywiście archiwum zdanych już prac. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej. Dyski HDD są mi po prostu potrzebne. Mam ich w domu sztuk kilka, może 4-5 i każdy jest wypchany po brzegi danymi, które przydają mi się od czasu do czasu. Fakt, jestem też komputerowym śmieciarzem, ale to temat na zupełnie inny artykuł…

Nie inaczej jest w przypadku robienia domowego serwera. Wówczas dyski mechaniczne również znajdą tu jeszcze zastosowanie, natomiast i w tym przypadku robieniem domowego serwera zajmiemy się w przyszłości!

Dyski HDD jeszcze nie umarły!

Wystarczy tutaj powiedzieć, że dopiero w ubiegłym roku sprzedaż dysków SSD przegoniła sprzedaż dysków HDD. Nic dziwnego, wiele osób zdaje sobie sprawę z rewelacyjnego aktualnie stosunku ceny z gigabajt, a wiele rozwiązań firmowych ma jeszcze miejsce na dyski HDD. Fakt, że obecnie nie wyobrażamy sobie korzystania z dysków mechanicznych, nie znaczy, że one umarły. Nadal jest na nie miejsce w komputerowym świecie i nadal da się z nich korzystać z powodzeniem.

Jasne, korzystanie z Windowsa 10 czy 11 pod dyskiem HDD to obecnie faktycznie masochizm, ale jako drugi, czy trzeci dysk zdecydowanie warto mechanika przemyśleć. W szczególności, jeśli bardzo szanujemy swoje pieniądze i wiemy, że zalety dysku SSD są nam w danym przypadku zbędne. Nie próbujmy się dopasować do „obecnych czasów”. Jeśli potrzebujecie przede wszystkim miejsca – dyski HDD są dla was i nie należy się ich bać!

Motyw