Duża plaska telewizja na ścianie wyświetlająca wiadomość w języku polskim "Czy na pewno chcesz wyjść z tej aplikacji?" z przyciskami wyboru, obok konsola do gier i kontroler na drewnianej szafce.
LINKI AFILIACYJNE

Coś niedobrego dzieje się ze SkyShowtime. Biblioteka topnieje w oczach

3 minuty czytania
Komentarze

Ze wszystkich platform streamingowych, które dostępne są w Polsce, SkyShowtime należało przez długi czas do moich ulubionych. Może to była kwestia powiewu świeżości lub dostępności materiałów, których nigdzie indziej w streamingu nie było. Powoli zaczynam jednak zmieniać zdanie, ponieważ im bliżej się przyglądam platformie, tym więcej widzę dziur. Tych w ofercie serwisu.

Biblioteka SkyShowtime się kurczy

Telewizor na ścianie wyświetlający ekran menu z aplikacjami streamingowymi w nowoczesnym salonie.
Fot. Bartosz Szczygielski / Android.com.pl

Jeszcze niedawno zachwycałem się ukrytymi perełkami w streamingu i dalej to zdanie podtrzymuje. Na SkyShowtime dalej można znaleźć masę świetnych, starszych produkcji. Te nowsze też potrafią dać dużo satysfakcji, chociażby serial Poker Face. Wiadomo też, że platforma jest miejscem, gdzie można oglądać Yellowstone w całości, ale dla mnie powoli zaczyna brakować tam nowych treści. Nowości pojawiają się rzadko, a do tego niektóre seriale są anulowane, jak ostatnio Halo. Odrobinę uwiera mnie też to, że część starszych seriali, ma dostępny tylko jeden sezon i jakoś nie widzę tego, by kolejne miały się pojawić.

Kadr z serialu Halo. Żołnierze w futurystycznych zbrojach idący po pustynnym terenie.
Fot. Paramount+ / materiały prasowe

Teraz zrobiło się jeszcze gorzej, ponieważ z platformy zniknęło kilkaset filmów. To nie pierwszy raz, kiedy biblioteka serwisu zostaje mocno przetrzebiona, ale zazwyczaj produkcje wracały do niej po kilku dniach. Dziś tak chyba nie będzie. Serwis Upflix na początku lipca opublikował listę 300 tytułów, które zniknęły ze SkyShowtime. Sprawdzając dziś, ile z nich wróciło do oferty, trafiłem raptem na kilka. Nie ma Szeregowca Ryana, Uśpionych, kilku części Transformers, żadnej części Powrotu do przyszłości czy Ojca chrzestnego. Brakuje również trylogii Mumii, czyli jednego z lepszych filmów przygodowych, a nawet Lęku pierwotnego. I to tylko część z produkcji, która opuściła katalog serwisu streamingowego.

Nie da się mieć tylko jednej subskrypcji

Promocja platformy streamingowej SkyShowtime z różnymi urządzeniami pokazującymi interfejs serwisu oraz plakaty filmów i seriali w tle.
Fot. SkyShowtime / materiały prasowe / montaż własny

Niektóre tytuły, które zniknęły ze SkyShowtime, pojawiły się w ofercie Netflix czy Amazon Prime Video. Oznacza to, że trudno w obecnych czasach mieć tylko jedną subskrypcję, ponieważ nie wiadomo kiedy zniknie połowa zapisanych do obejrzenia rzeczy. Tutaj oczywiście znaczenie mają kwestie licencyjne, więc nie wyobrażałem sobie, że te filmy zostaną na zawsze w streamingu. Mimo wszystko liczyłem, że SkyShowtime będzie regularniej uzupełniać bibliotekę o nowości, a tymczasem o wiele częściej widzę informacje, że kolejne tytuły są z niej usuwane.

Ostatnio coraz rzadziej odpalam SkyShowtime. Mam wrażenie, że wszystko, co platforma miała mi do zaoferowania, już widziałem. Najbardziej doskwiera chyba ten brak nowości, ale usuwanie treści też nie pomaga. Naprawdę trzymam za nich kciuki i liczę, że to tylko chwilowe problemy.

Czy panujące upały uprzykrzają ci życie? Jeśli tak, to podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z nadmiarem ciepła w mieszkaniu.

Źródło: Upflix / opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Bartosz Szczygielski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw