Krzysztof Stanowski niejednokrotnie udowadniał, że w medialnych przepychankach czuje się jak ryba w wodzie. Niemniej jeśli ktoś wciąż ma pewne wątpliwości, wystarczy rzucić okiem na najnowszy odcinek Dziennikarskiego Zera, gdzie właściciel Kanału Zero ponownie uderza w Gazetę Wyborczą.
Spis treści
Krzysztof Stanowski vs Gazeta Wyborcza – czas na rundę drugą
W ciągu zaledwie kilku dni Kanał Zero zdobył milion subskrybentów, a Krzysztof Stanowski wdał w się w medialną przepychankę z Gazetą Wyborczą. Naturalnie oba te wydarzenia mocno przypadły do gustu widowni dziennikarza, który w ubiegły wtorek (tj. 19 marca) opublikował ponad godzinny odcinek Dziennikarskiego Zera, gdzie „wyjaśnia” swoich kolegów i koleżanki po fachu.
Okazuje się jednak, że jeden materiał oraz seria postów na platformie X to za mało. Właściciel Kanału Zero zapowiedział, że 26 marca na YouTube pojawi się druga część filmu, w której odpowie na kolejne zarzuty i insynuacje Gazety Wyborczej. Jak powiedział, tak zrobił, a z 42-minutowym materiałem już teraz można zapoznać się w całości w serwisie od Google.
Jak łatwo się domyślić, widownia Krzysztofa Stanowskiego jest wniebowzięta, a sam film jest na dobrej drodze, aby przebić wynik materiału sprzed tygodnia. Zaznaczmy, że poprzedni odcinek Dziennikarskiego Zera wygenerował ponad 1,3 miliona wyświetleń, a aż 89 tysięcy widzów zostawiło pod nim pozytywną ocenę.
Kanał Zero nie spuszcza z tonu
Ostatnie dni są widocznie bardzo dobre dla Kanału Zero. Najpierw projekt przebił barierę miliona subskrybentów, a teraz sporo szumu wokół niego robią nowe materiały Krzysztofa Stanowskiego. W końcu to właśnie kolejne odsłony Dziennikarskiego Zera cieszą się największą popularnością wśród widzów, a każdy następny film z tej serii z łatwością osiąga naprawdę imponujące liczby wyświetleń.
Tymczasem, jeśli Kanał Zero oraz postać Krzysztofa Stanowskiego traktujecie raczej jako ciekawostkę ze świata YouTube’a, a wasze zainteresowania wędrują w kierunku klasycznego streamingu – pozwólcie, że odeślę was do naszego poradnika, gdzie dowiecie się, ile kosztuje HBO Max w 2024 roku.
Źródło: YouTube. Zdjęcie otwierające: Kanał Zero / YouTube, zrzut ekranu
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.