Robot z przewodami imitującymi mózg Ai Google siedzi przed holograficznymi ekranami, a na jednym z nich wyświetla się kolorowy obraz kozy w wianku, otoczonej przez owce i latające pojazdy w bujnym, zielonym krajobrazie.

Nowa AI Google będzie przechodzić gry za Ciebie. Już teraz idzie jej świetnie

3 minuty czytania
Komentarze

Nowa AI Google jest uczona, by radzić sobie z mniejszymi zadaniami w najpopularniejszych grach konsolowych. Są to oczywiście pierwsze kroki tego modelu, ale wyobraźnia już pracuje. Napotkałeś trudnego bossa w Elden Ring: Shadow of Erdtree? Odpalisz sztuczną inteligencję, która pokaże Ci jak poradzić sobie z sekwencją lub AI przejdzie ją za Ciebie.

AI Google do gier nazywa się SIMA

Kolaż czterech zrzutów ekranu z różnych gier wideo, pokazujących postaci wykorzystywane przez AI Google i środowiska w stylach od realizmu po grafikę blokową.
Fot. Google DeepMind / materiały prasowe

SIMA, czyli Scalable Instructable Multiworld Agent to nowa AI Google, której zadaniem jest efektywna interakcja z wirtualnymi środowiskami. W obecnym stadium rozwoju, sztuczna inteligencja potrafi radzić sobie z zadaniami, które wymagają nie więcej niż 10 sekund na ukończenie.

Co to oznacza w praktyce? Cóż, nowa AI Google potrafi dobrze prowadzić samochód w recenzowanym u nas Goat Simulator 3 lub znajdować wodę w Valheim. Pojedyncze zadania, które w żaden sposób nie zabierają przyjemności z „mięsa gier”, czyli np. pełnej strzelania akcji. Tu oczywiście warto pamiętać, że to dopiero początek rozwoju tej sztucznej inteligencji.

SIMA może być dobrym narzędziem, ale branża coś tu zepsuje — zdaniem autora

Schemat działania nowej AI Google, czyli SIMA. Wykorzystane gry to również m.in. Satisfactory, Teardown oraz No Man’s Sky. Fot. Google Deppmind / materiały prasowe

SIMA będzie mieć sens, jeśli twórcy gier wykorzystają to narzędzie do uczenia graczy mechanik gry. Czasami dzieje się to i bez sztucznej inteligencji. W Gran Turismo 7 każdy z testów licencyjnych ma dołączony przykładowy, wzorowy przejazd, dzięki któremu łatwiej jest mi osiągnąć złoty wynik szybciej.

AI Google mogłoby być wykorzystane w innej grze, w której zlecamy botom wykonywanie różnych zadań tak, by zoptymalizować produkcję w fabryce. SIMA świetnie poradziłaby sobie analizując nasze walki z bossami w Dark Souls, co by następnie przekazać nam feedback na temat poprawy naszych ruchów. Kto wie, może z czasem i asystent głosowy będzie przechodził za nas gry? Jeżeli jego głos na ten moment cię irytuje, sprawdź, jak wyłączyć Asystenta Google.

Oczywiście, energia potrzebna do działania takiego AI nie jest za darmo. Łatwo jest wyobrazić sobie producentów konsol i gier, którzy wymagają dodatkowej opłaty za dostęp do 10. iteracji SIMA, na przykład w formie subskrypcji. Dlatego też wierzę, że będzie to przydatne i silnie zmonetyzowane narzędzie. Czas pokaże! Przynajmniej niektóre fajne gry na Steam za darmo można jeszcze zdobyć…

Zdjęcie otwierające: obraz wygenerowany w DALLE-3

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw