Bohater gry Death Stranding 2 stoi na skalistej powierzchni obserwując olbrzymi księżyc na tle nocnego nieba, a w powietrzu unosi się tajemniczy latający obiekt.

Death Stranding 2 rzuca na kolana pejzażami. Hideo Kojima znów czaruje na PlayStation

2 minuty czytania
Komentarze

Death Stranding 2 było największą zapowiedzią na ostatnim State of Play, czyli pokazie nadchodzących gier na PlayStation 5. To wbrew pozorom źle, ponieważ zespoły z PlayStation Studios są najwyraźniej na feriach zimowych i poza Helldivers II nie mamy na co liczyć na nowe gry od wewnętrznych studiów Sony.

Niemniej jednak, Hideo Kojima ratuje PlayStation Studios z opresji, ponieważ Death Stranding 2 zapowiada się cudnie. Choć kurierska rozgrywka z pewnością nie przypadnie wszystkim do gustu, tytuł prezentuje się fenomenalnie pod względem audiowizualnym. Wystarczy powiedzieć, że to jedyna gra — obok GTA VI — co do której nie jestem pewien, czy dowiezie tryb 60 FPS na PlayStation 5. Nic w tym jednak dziwnego, w końcu produkcja została oparta o kapitalny silnik Decima.

Death Stranding 2 pożycza silnik Decima, czyli najlepszą technologię w PlayStation

Death Stranding 2 zostało zapowiedziane na 2025 rok, więc na premierę gry przyjdzie jeszcze nam trochę poczekać. Wiemy jednak, że ponownie — tak jak pierwsze Death Stranding — gra studia Hideo Kojimy skorzysta z silnika Decima. Jest to technologia należąca do holenderskiego Guerilla Games, ekipy odpowiedzialnej za takie gry jak Horizon Forbidden West, Horizon Zero Dawn oraz serię strzelanek Killzone.

To bardzo istotny fakt, ponieważ studio Kojima Productions traktuje silnik Decima jak swój, przez co jest w stanie kapitalnie wykorzystać jego możliwości pod kątem generowania zróżnicowanych terenów, wzniesień i powierzchni skalnych. Już pierwsza część robiła wrażenie pod tym względem, szczególnie że pokonywanie zdradzieckich szlaków przez góry było podstawowym zadaniem naszego bohatera.

9-minutowy zwiastun nakręca na Death Stranding 2

Tu warto wspomnieć, że pełny tytuł gry to Death Stranding 2: On The Beach. Zwiastun jest niesamowicie pokręcony i zrozumieją go wyłącznie osoby, które ukończyły w pełni pierwszą grę. Należy powiedzieć, że główne role w tytule zagrają m.in. powracający z pierwszej części Norman Reedus, Troy Baker (gra w tak wielu tytułach, że już wyskakuje graczom z lodówek) oraz tajemnicza nowa postać, w którą wcieliła się Elle Fanning.

Czekam z wypiekami, szczególnie iż sam muszę jeszcze zmierzyć się z Death Stranding: Director’s Cut na PlayStation 5. Coś mi podpowiada, że to będzie przedziwna, ale wizualna uczta dla oczu, a także jeden z – niestety — coraz rzadszych powodów, by posiadać PS5 w domu. To będzie wyjątkowo długi rok dla fanów Kojimy.

Zdjęcie otwierające: Kojima Productions / PlayStation / YouTube

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw