Mężczyzna z długimi, siwymi włosami i charakterystycznymi bliznami na twarzy, ubrany w ciemną, średniowieczną odzież, stoi w lesie i trzyma naszyjnik. Na pierwszym planie leży miecz. W tle niewyraźna postać.
LINKI AFILIACYJNE

Twórcy Wiedźmina mocno się gimnastykują. Tak wyjaśnią „zmianę” Geralta

3 minuty czytania
Komentarze

Serial Wiedźmin od Netflixa nie cieszy się dobrą sławą – szczególnie w Polsce, gdzie fani książek Andrzeja Sapkowskiego i gier CD Projekt RED regularnie wytykają kojenie nieścisłości i logiczne „fikołki”. Wszystko wskazuje na to, że kolejnym słabym punktem serialu będzie wytłumaczenie zmiany wyglądu Geralta z Rivii.

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany – świat Wiedźmina od Netflixa jeszcze nigdy nie był tak zagmatwany

Kadr z serialu Wiedźmin. Mężczyzna o długich, srebrnych włosach i intensywnym wzroku, ubrany w czarną skórzaną tunikę, z wisiorem na piersi, stoi na tle rozmazanych niebiesko-szarych kształtów przypominających mgłę czy dym.
Fot. Netflix / materiały prasowe

Najprawdopodobniej nie znajdziemy bardziej krytykowanego serialu Netflixa niż Wiedźmin. Każdy kolejny sezon amerykańskiej produkcji wygląda coraz gorzej, a odzwierciedlenie tego widzimy także w jej obsadzie. Przypomnijmy, że pod koniec 2022 roku z roli Geralta z Rivii zrezygnował Henry Cavill, który stanowił najjaśniejszy punkt serialu. 40-letni aktor wystąpił jeszcze w trzecim sezonie, jednak podczas przygotowań do czwartej odsłony zastąpi go Liam Hemsworth.

Naturalnie taka zmiana negatywnie wpłynęła na i tak zły odbiór Wiedźmina wśród internautów. W końcu wizja opuszczenia obsady aktorskiej przez główną gwiazdę serialu sama w sobie jest okropna. Niemniej oprócz walki o oglądalność czwartego sezonu, twórcy omawianej właśnie produkcji muszą także logicznie wytłumaczyć, dlaczego Geralt z Rivii nie wygląda już tak jak wcześniej.

Wiedźmin z nową twarzą – jak wytłumaczą to twórcy?

Jak donosi portal Redanian Intelligence – na castingach do czwartego sezonu serialu wykorzystano scenę, podczas której dziewczynka o imieniu Nimue wysłuchuje historii opowiadanych przez gawędziarza Striboga. Najbardziej interesują ją opowieści o rycerzu (Geralcie z Rivii) oraz Lady Violi (Yennefer). Okazuje się, że to właśnie historie Striboga mogą przyczynić się do logicznego wytłumaczenia zmiany wyglądu Geralta. Wszystko to za sprawą tego, że serialowa historia rozgrywa się w jednej rzeczywistości, jednak jest to przeszłość, opisywana przez różnych autorów, historyków czy pisarzy. W związku z tym opowieść snuta na przykład przez Elfy może sprawić, że z perspektywy odbiorców zmieni się kolor oczu Ciri… czy też wygląd Geralta.

Tłumaczenie: Henry Cavill oficjalnie porzuca rolę Geralta w Wiedźminie, a w kolejnym sezonie jego miejsce zajmie Liam Hemsworth.

Zobacz też: Te filmy rozbiły bank w 2023 roku. Ranking najlepiej zarabiających produkcji ubiegłych dwunastu miesięcy

Jak łatwo zauważyć, Netflix raczej nie ma problemu z szybkim reagowaniem na wydarzenia z prawdziwego życia, odpowiednio dostosowując serialową historię. W związku z tym jeszcze w tym roku przekonamy się, jak Liam Hemsworth wypadnie w nowej roli. Tymczasem w oczekiwaniu na kolejne doniesienia o Wiedźminie, pozwólcie, że odeślę was do naszego zestawienia aktualnego TOP10 Netflixa. Na liście z pewnością znajdziecie kilka lepszych produkcji od omawianego dziś dzieła.

Źródło: Redanian Intelligence. Zdjęcie otwierające: Netflix / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw