Człowiek Warga (Maciej Dąbrowski) w studio Kanału Sportowego.
LINKI AFILIACYJNE

Kanał Sportowy żegna się z kolejnym prowadzącym

2 minuty czytania
Komentarze

W ostatnim czasie Kanał Sportowy zaskakuje nas kolejnymi rotacjami w swoim składzie prowadzących, ekspertów oraz współpracowników. Z projektem zarządzanym przez Mateusza Borka, Michała Pola i Tomasza Smokowskiego właśnie pożegnała się kolejna osoba. Co ciekawe tym razem jest to już drugie rozstanie.

Kanał Sportowy z kolejnymi roszadami w składzie. Odchodzi Człowiek Warga

Kanał Sportowy i jego właściciele. Trzej mężczyźni siedzą na sofie w pomieszczeniu stylizowanym na bar, dwoje z nich trzyma mikrofony. Na ścianie za nimi zawieszone są ramki ze zdjęciami sportowców i koszulki, a nad nimi świeci neon z napisem "PAI THAI". Na stoliku przed kanapą stoją przekąski i napoje.
fot. Kanał Sportowy / YouTube, screenshot

Rozwód z Krzysztofem Stanowskim nie wyszedł Kanałowi Sportowemu na dobre. Widać to nie tylko po liczbach i zainteresowaniu projektem, ale również roszadach kadrowych. Przypomnijmy, że kilka tygodni po odejściu ze spółki wspomnianego przed chwilą dziennikarza, jego śladem podążyli między innymi: Przemysław Rudzki, Robert Mazurek, Kamil Gapiński, Monika Wądołowska czy też Dominik Piechota. Co ciekawe wszyscy dołączyli do nowego projektu Stanowskiego, czyli Kanału Zero (bądź też redakcji sportowej Weszło).

Wczoraj Kanał Sportowy poinformował o kolejnym rozstaniu. Z grona prowadzących program śniadaniowy tym razem odszedł Maciej Dąbrowski, czyli youtuber znany szerzej, jako Człowiek Warga. Co ciekawe jest to już drugie rozstanie Kanału z popularnym twórcą. Pierwsze miało miejsce w październiku, kiedy to prowadzący kanał Z Dvpy został wplątany w Pandora Gate. Ostatecznie Dąbrowski powrócił do prowadzenia „poranków” w listopadzie, jednak współpraca obu stron potrwała jeszcze zaledwie dwa miesiące.

Zobacz też: Kanał Zero ogłasza nową współpracę. Stanowski: to największe partnerstwo w historii polskiego YouTube’a

W przypadku Człowieka Wargi nie pojawiają się praktycznie żadne plotki dotyczące jego ewentualnego przejścia do Kanału Zero. Taki stan rzeczy jest związany ze wspomnianym już październikowym rozstaniem z Kanałem Sportowym. Przypomnijmy, że w dużej mierze za odsunięcie Dąbrowskiego od projektu odpowiadał Krzysztof Stanowski, który wówczas należał jeszcze do spółki. Niemniej warto pamiętać, że czas leczy rany, a sam dziennikarz wystąpił w jednym z ostatnich odcinków programu Z Dvpy.

W oczekiwaniu na kolejne doniesienia z redakcji Kanału Sportowego oraz Kanału Zero warto zaznajomić się z naszym tekstem dotyczącym aktualnego TOP10 Netflixa. Tam z pewnością znajdziecie filmy i seriale, które wciągną was na długie godziny.

Źródło: X (dawniej Twitter). Zdjęcie otwierające: Kanał Sportowy / YouTube, screenshot

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw